Wycięli drzewa w parku krajobrazowym, postawili znaki zakazu wstępu

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Wycinka na terenie Leśnictwa Zbójna Góra (materiał z 24.01.2023)
Wycinka na terenie Leśnictwa Zbójna Góra (materiał z 24.01.2023)
Artur Węgrzynowicz/ tvnwarszawa.pl
Wycinka na terenie Leśnictwa Zbójna GóraArtur Węgrzynowicz/ tvnwarszawa.pl

Na terenie Mazowieckiego Parku Krajobrazowego, w pobliżu osiedla Radość w Wawrze, wycięto wiele drzew. W pobliżu stoją znaki z zakazem wstępu na teren budowy. Nadleśnictwo tłumaczy, że powstanie tam nowa droga pożarowa, a wycinka miała związek ze zmianą gatunkową drzewostanu. Na wiosnę planowane są nowe nasadzenia.

O wycince w Mazowieckim Parku Krajobrazowym poinformowała nas mieszkanka okolicy. Jak przekazała na Kontakt 24, prace toczyły się pod koniec ubiegłego roku na obszarze między Wodociągiem Radość a Traktem Napoleońskim. To obszar podlegający pod Leśnictwo Zbójna Góra. "Teren wygląda jak po przemarszu wojska, nie został nawet mech, a 20 stycznia zauważyłam nowy zakaz wstępu na teren budowy" - przekazała czytelniczka.

"Ten teren był cały zarośnięty lasem głównie brzozowym. Ciągle jeszcze leżą tam pnie drzew poukładane do wywózki. Wycinka była praktycznie do gołej ziemi, z karczowaniem pni włącznie. Za Traktem Napoleońskim, w kierunku grobu nieznanego żołnierza też była wycinka, ale nie o takiej skali" - opisywała. Jak dodała, wcześniej na tym terenie były wytyczone ścieżki rekreacyjne i rowerowe, było to dobre miejsce do spacerów czy aktywności fizycznej. Obecnie są tam "błoto po kostki" i "zniszczona droga".

Doniesienia mieszkanki Wawra potwierdził na miejscu nasz reporter. Znalazł też tablice informujące o zakazie wstępu do lasu z uwagi na roboty budowlane. O powód tych działań zapytaliśmy Nadleśnictwo Celestynów.

Zmieniają skład gatunkowy drzewostanu

Rzeczniczka Nadleśnictwa Celestynów Róża Brytan tłumaczy, że wycinka dotyczyła obszaru (fachowo określanego wydzieleniem), gdzie znajdowały się głównie brzozy. Ich warunki siedliskowe oraz bardzo zły stan spowodowały, że konieczna okazała się przebudowa lasu, polegająca na zmianie składu gatunkowego drzewostanu.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Budują gazociąg, wycinają drzewa w warszawskich lasach.

- W grudniu 2022 roku w omawianym wydzieleniu rozpoczęto przebudowę lasu z wykorzystaniem rębni częściowej gniazdowej. Działania te polegały na ścięciu brzóz i odsłonięciu naturalnego podrostu dębowego, który stanie się częścią przyszłego drzewostanu. Na powierzchni wyznaczono również grupę sosen, która zostanie na tym terenie do ich naturalnej śmierci - informuje rzeczniczka.

Zapowiada też, że na wiosnę przeprowadzone zostaną nowe nasadzenia. Pojawią się tam młode sosny oraz domieszkowo brzozy, jawory i lipy. Jak opisuje, dotychczas na tym obszarze brzoza zajmowała 90 procent powierzchni, a 10 procent porastały sosny i pozostałe gatunki. - Natomiast po zakończeniu prac odnowieniowych skład lasu zmieni się i będzie dopasowany do siedliska - 70 procent terenu zajmie sosna, 20 procent - dęby, a 10 procent - jawory i inne gatunki liściaste - wyjaśnia Brytan.

Rzeczniczka przypomina, że w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat kilkukrotnie wykonywano na tej powierzchni cięcia sanitarne, mające na celu usunięcie zamierających brzóz, stwarzających zagrożenie dla osób korzystających z lasu. - Prowadzono jednocześnie zabiegi pielęgnacyjne stopniowo odsłaniające płaty naturalnie odnawiających się dębów, w celu stworzenia im optymalnych warunków wzrostu - dodaje.

Teren, na którym prowadzona była wycinka znajduje się w zasięgu Mazowieckiego Parku Krajobrazowego, ale - jak zapewnia rzeczniczka - ta forma ochrony przyrody nie wyklucza możliwości prowadzenia na jej obszarze "zrównoważonej gospodarki leśnej". Planowane nasadzenia mają pozwolić w przyszłości na bezpieczne korzystanie z lasu oraz na zachowanie jego trwałości i wielofunkcyjności.

Budują nową drogę na wypadek pożarów

Dlaczego w pobliżu miejsca wycinki pojawiły się znaki informujące o zakazie wjazdu na teren budowy? - Postawione w tamtej okolicy znaki zakazu wstępu odnoszą się do terenu budowy drogi leśnej prowadzącej z Wodociągu Radość w kierunku Czarnego Stawu. Droga ta będzie służyć do celów rekreacyjnych, ale przede wszystkim do ochrony przeciwpożarowej - tłumaczy Brytan.

Jak opisuje, lasy wawerskie ze względu na swoje intensywne użytkowanie rekreacyjne są bardzo podatne na zagrożenia ze strony ognia, a zadaniem leśników jest stworzenie niezbędnych dojazdów o odpowiednich parametrach, które wynikają między innymi z Instrukcji Ochrony Przeciwpożarowej Lasu. - Nawierzchnia drogi będzie wykonana z materiału, który w pełni może służyć rekreacji biegowej lub rowerowej - zaznacza rzeczniczka.

Autorka/Autor:kk/gp

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl