W jednym z pustostanów na Ursynowie doszło do pożaru. Na miejscu pojawiła się policja.
Strażacy dostali zgłoszenie w sprawie pożaru około 9.30. Ogień pojawił się w budynku przy Puławskiej 401, w rejonie skrzyżowania z Grzywaczy.
- Na miejscu były trzy zastępy straży pożarnej. Nikt nie został poszkodowany - poinformował Paweł Szymanek z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej.
Gdy na Puławską około godziny 11 dotarł nasz reporter, akcja gaśnicza była już zakończona. - Pożar nie wydostał się na zewnątrz budynku. Nie widać śladów ognia - relacjonował Tomasz Zieliński z tvnwarszawa.pl. - Przed budynkiem stoi policyjny radiowóz. Policjanci nie zdradzają jednak, jakie czynności są prowadzone na miejscu zdarzenia - dodał.
Jak przekazał nam później Robert Koniuszy z Komendy Rejonowej Policji, we wtorek po południu odbyć się miały oględziny z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa, który oceni, co mogło być przyczyną pożaru.
Źródło: tvnwarszawa
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl