Przebudowa linii średnicowej: ministerstwo zapowiada zamykanie Alej Jerozolimskich

Aleje Jerozolimskie będą zamknięte w czasie remontu linii średnicowej
Aleje Jerozolimskie będą zamknięte w czasie remontu linii średnicowej
Źródło: TVN24
Aleje Jerozolimskie będą zamknięte na czas modernizacji linii średnicowej - wynika z odpowiedzi na poselską interpelację. Rozpoczęcie inwestycji planowane jest w pierwszym kwartale 2023 roku.

Planowany od wielu lat remont linii średnicowej to potężne wyzwanie. Oznacza, że tunel pod centrum Warszawy trzeba zbudować praktycznie od nowa, w wielu miejscach - metodą odkrywkową. Wiadomo, że oznacza to kilka lat utrudnień - prace mają ruszyć w 2023 roku, a zakończyć się w 2027. O szczegóły w interpelacji do ministra infrastruktury zapytała posłanka Koalicji Obywatelskiej Aleksandra Gajewska.

Odpowiedział jej wiceminister infrastruktury Andrzej Bittel. "W czasie prowadzenia prac budowlanych wyłączona z ruchu kolejowego zostanie najpierw linia dalekobieżna, a następnie po zakończeniu przebudowy – linia podmiejska. Wyłączone z ruchu drogowego zostaną Aleje Jerozolimskie (odcinkami) z utrzymaniem komunikacji autobusowej w największym możliwym zakresie" - czytamy. O tym, że taki scenariusz jest brany pod uwagę, informowała już w październiku "Gazeta Stołeczna".

Dwa nowe przystanki, łącznik z metrem

Co w zamian za cztery lata utrudnień? Linia średnicowa ma zyskać większą przepustowość, a - jeśli uda się zbudować nowe przystanki - może zacząć pełnić rolę podobną do nowej linii metra. W ramach modernizacji planowana jest budowa dwóch: w rejonie ronda de Gaulle’a oraz pomiędzy ulicami Solec i Wybrzeże Gdańskie. Przystanek de Gaulle’a (nazwa robocza) będzie zintegrowany z komunikacją miejską - tramwajową i autobusową. Przystanek Solec miałby zastąpić dzisiejszą stację Powiśle, ulokowaną akurat między dwoma gęsto zabudowanymi kwartałami.

Planowana jest również budowa łącznika dla pieszych pod dworcem Warszawa Centralna, stacją Warszawa Śródmieście, w kierunku stacji metra Centrum. Zaznaczono jednocześnie, że w związku z "brakiem zainteresowania Urzędu Miasta Warszawy" przedłużeniem łącznika do antresoli metra, zostanie on zakończony wcześniej, z wyjściem na poziom terenu przed stacją. Według ministra, zarządca kolejowej infrastruktury, czyli spółka PKP PLK, nie otrzymały jasnej deklaracji ratusza, czy miasto zamierza uczestniczyć w przebudowie linii średnicowej, tak aby poprawić komunikację w obrębie Warszawy. Już w marcu 2019 roku spółka PKP PLK miała wystąpić z kilkoma propozycjami. Chodzi między innymi o budowę łącznika czy o wydłużenie linii Warszawskiej Kolei Dojazdowej do stacji Warszawa Śródmieście.

Według ministra, w trakcie przebudowy tuneli, linia średnicowa nie zostanie całkowicie zamknięta.

Remont planowany od dwóch dekad

Przebudowa najbardziej obciążonej trasy kolejowej w Polsce jest zapowiadana już od dwóch dekad. Remont łapie kolejne opóźnienia i wciąż nie znamy szczegółów dotyczących etapowanie tej inwestycji. Umowa na projekt została podpisana prawie trzy lata temu. Wtedy prezes PKP PLK Ireneusz Merchel zapowiadał, że prace rozpoczną się już na początku 2020 roku. Mówił też, że dzięki realizacji tej inwestycji poprawi się przepustowość linii średnicowej podmiejskiej z 14 do ponad 24 pociągów na godzinę, a przepustowość na linii dalekobieżnej będzie jeszcze większa.

Na tvnwarszawa.pl pisaliśmy również o tym, że aktywiści apelują o budowę tunelu pod torami przy stacji Warszawa Wschodnia:

Untitled Project 36
Aktywiści twierdzą, że ratusz nie odpowiadał na pisma kolejarzy
Źródło: Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl
Czytaj także: