Po obfitych opadach deszczu straż pożarna odebrała już kilkaset złoszeń od mieszkańców Warszawy i okolic z prośbą o pomoc. - Interwencje realizujemy na bieżąco. Co chwilę dostajemy kolejne - informuje Albert Stempień z biura prasowego straży pożarnej.
Zalane ulice, powalone drzewa, niedziałająca sygnalizacja świetlna - takie są skutki ulewy, która przeszła w środę rano nad Warszawą.
- W tej chwili prowadzimy akcję na kilku ulicach. Jesteśmy m.in. na Promienniej, Snieżnej i Loteryjki - poinformował tvnwarszawa.pl tuż po godzinie 19:00 oficer dyżurny biura prasowego straży pożarnej.
Od rana deszcz
- 99% interwencji dotyczy podtopień i zalancych ulic. Najwięcej zgłoszeń mamy z Wawra i Starej Miłosnej - dodaje Albert Stempień ze straży pożarnej.
- To już szóste zalanie w ostatnim czasie. Nadal nie dostaliśmy żadnej odpowiedzi od władz Wawra - napisała na Kontakt 24 Justyna, mieszkanka ulicy Czołgistów. W rozmowie z tvnwarszawa.pl dodaje, że przez zalaną piwnicę nie mogła wyjść do pracy.
Nie tylko Wawer
Na skrzyżowaniu Nowoursynowskiej i Ciszewskiego zepsuła się sygnalizacja świetlna.Ogromne kałuże utworzyły się np. na ulicy Borkowskiej. Woda gromadziła się także na Wioślarskiej na Powiślu.
- Właśnie jechałem ulicą Bartycką. Miejscami jest tam ok 20 cm wody - napisał na Kontakt24 Krzysztof.
- Zalana Prymasa Tysiąclecia - pisze z kolei na Kontakt 24 Łukasz.
Zalana Trasa AK
Kierowcy utknęli także w gigantycznych korkach na Trasie AK, gdzie pod wodą znalazła się część jezdni. - Rwąca rzeka na Trasie AK - zaalarmowała nas Magda. Zdjęcie umieściła na swoim profilu w serwisie Kontakt24:
Zniszczone samochody
Strażacy pojawili się także przy ul. Belwederskiej 13. Tam drzewo spadło na zaparkowane samochody. - Dwa są delikatnie uszkodzone - mówi reporter tvnwarszawa.pl Tomasz Zieliński.
Wcześniej służby usuwały drzewo powalone na Niemcewicza.
Jeśli masz zdjęcia zalanych miejsc albo informacje o nich, pisz na warszawa@tvn.pl. Możesz też opublikować swoją informację bezpośrednio w portalach tvnwarszawa.pl lub Kontakt24.
wp/mz/as