Do wypadku doszło na 449. kilometrze autostrady, czyli na wysokości Pruszkowa.
- Po zdarzeniu zamknięte zostały dwa pasy ruchu w kierunku Poznania, nadal zamknięty jest jeden, policjanci czekają, aż holownik zabierze zepsuty pojazd - poinformowała nas przed godz. 19 Magdalena Bieniak z komendy stołecznej.
Jak podawało targeo.pl, największe korki były na odcinku od węzła Konotopa w kierunku na Poznań.
Przed godz. 20 nasz reporter Mateusz Szmelter poinformował, że bus biorący udział w wypadku został usunięty, a utrudnienia się zakończyły.
ep/b
Źródło zdjęcia głównego: Piotr /tvnwarszawa.pl