Z powodu awarii sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu al. Wilanowskiej z Doliną Służewiecką utworzyły się gigantyczne korki. Przez kilka godzin kierowcy tkwili w potężnych zatorach. Pierwszą informację i zdjęcie otrzymaliśmy na Kontakt 24.
"Gigantyczny korek na alei Wilanowskiej (ciągnie się od Powsina do Dolinki). Dolinka również zakorkowana z obu stron. Światła na skrzyżowaniu Wilanowska/Dolinka nie działają od ponad godziny i nikt nie kieruje ruchem! Jest bardzo niebezpiecznie!" - napisała o godz. 8.45 jedna z czytelniczek.
"Korki po kilka kilometrów w każdym kierunku" - ostrzegał na warszawa@tvn.pl Jacek.
Informację potwierdziła policja. - Sygnalizacja nie działa, jednak mamy informację, że służby są na miejscu i naprawiają awarię. Podobny problem jest na skrzyżowaniu al. Witosa i Idzikowskiego - poinformował Tomasz Oleszczuk z sekcji prasowej stołecznej komendy.
Policja apelowała do kierowców, aby - w miarę możliwości - wybierać inną trasy.
Tam rano doszło do kolizji dwóch samochodów, o czym informowaliśmy na tvnwarszawa.pl.
25 kilometrów w 3,5 godziny
Kierowcy, którzy utknęli w gigantycznym zatorze, nie kryli niezadowolenia, narzekając na brak szybkiej reakcji służb. "Od czego jest drogówka? Ciężko postawić dwóch Niebieskich, żeby kierowali ruchem? 13 km przez 1,3h, brawo dla służb" – czytamy na forum tvnwarszawa.pl.
"Jechałam z Wawra na Ursynów, całe 25 kilometrów, bite 3,5 h. To jest jakiś koszmar. To trzecia awaria świateł na tej trasie w ciągu tygodnia! Poprzednio też była awaria na skrzyżowaniu Wilanowskiej z Doliną w popołudniowym szczycie, a potem jeszcze nie działały światła na skrzyżowaniu Doliny z Rodowicza Anody (tu dla odmiany w porannym szczycie). Najgorsze jest to, że nie ma alternatywnej trasy" – napisała kolejna osoba.
Policjanci nie mogli dotrzeć
Jak tłumaczyła stołeczna komenda, ze względu na dużą liczba zdarzeń drogowych, policjanci nie mogli dojechać na feralne skrzyżowanie.
Zarząd Dróg Miejskich poinformował, że do awarii sterownika sygnalizacji doszło już około godziny 5.45.
- Uszkodzenie wymagało wielogodzinnej naprawy. Od godziny 10.55 sygnalizacja ponownie działa. Obecna na miejscu ekipa sprawdza, czy system działa poprawnie - przekazał Mikołaj Pieńkos z biura prasowego Zarządu Dróg Miejskich.
Nie oznaczało to jednak końca utrudnień. Ulica odkorkowała się dopiero około południa.
Zobacz materiał wideo z kolizji samochodu dostawczego z osobowym w al. Witosa:
skw/b
Źródło zdjęcia głównego: aniaaa090901/ Kontakt24