Roczne dziecko przestało oddychać, a sześcioletni chłopiec się zgubił. Pomogli policjanci

Policjanci pomogli dziecku
Pierwsi uczestnicy Marszu Narodowców rozchodzą się do domów
Źródło: TVN24
Nie tylko zabezpieczali marsz. Stołeczna komenda informuje, że policjanci pomogli w poniedziałek sześciolatkowi, który zgubił się na stacji metra. Reanimowali też rocznego chłopca.

Kilkanaście minut po 15 do policjantów patrolujących górny poziom stacji metra Centrum podszedł chłopiec, który powiedział, że był razem ze swoim tatą, ale nagle rozłączyli się i nie może go odszukać.

"Policjanci zaopiekowali się sześciolatkiem i zaprowadzili go do komisariatu metra" – informują w komunikacie w mediach społecznościowych policjanci.

"Tata chłopca niedługo później również zgłosił się do jednego z operujących w pobliżu policyjnych patroli. Chociaż cała sytuacja była dla niego i dziecka stresująca, to szybko znalazła szczęśliwe zakończenie" – dodają. 

PRZECZYTAJ: Dwaj mężczyźni z urazami głowy trafili do szpitali. Apel policji.

Policjanci pomogli dziecku
Policjanci pomogli dziecku
Źródło: KSP

Roczny chłopiec przestał oddychać

Z kolei policjanci z Bielska Białej, którzy pełnili dziś służbę przy zabezpieczeniu Marszu Niepodległości w Warszawie, pomogli rocznemu dziecku. Rodzice chłopca, jak informuje stołeczna komenda, poinformowali, że ich syn nie oddycha. Funkcjonariusze rozpoczęli reanimację.

"Zdarzenie miało miejsce kilka minut przed 15 w rejonie ulicy Wspólnej. Policjanci przywrócili chłopcu czynności życiowe. Następnie wezwali karetkę pogotowia i przekazali niemowlę załodze" - przekazuje KSP.

Policjanci z Bielska Białej pełnili służbę przy zabezpieczeniu Marszu Niepodległości
Policjanci z Bielska Białej pełnili służbę przy zabezpieczeniu Marszu Niepodległości
Źródło: KSP
Czytaj także: