Miasto szykuje się do przebudowy placu przed Pałacem Kultury i Nauki. Jest przetarg

Jak przypomniał we wtorkowym komunikacie stołeczny ratusz, koncepcja przebudowy placu Defilad na osi Złotej zakłada, że z ogromnej przestrzeni zostanie "wykrojony bardziej kameralny plac". Przestrzeń otrzymała już roboczą nazwę - plac Centralny. Autorem projektu jest pracownia architektoniczna A-A Collective.

Oferty w tym przetargu można składać do 2 grudnia. Jak informuje Zarząd Dróg Miejskich, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pierwsze prace rozpoczną się wiosną, a pełna przebudowa zakończy się w pierwszej połowie 2024 roku.

Autorzy koncepcji postanowili połączyć centralną część placu Defilad z parkiem w rejonie Świętokrzyskiej. Według projektu układ chodników i zieleni będzie nieregularny i odwzoruje sieć dawnych ulic, a także zarys budynków. Z kolei trawniki mają przypominać miejsca, w których przed drugą wojną światową stały kamienice. Budynki, które przetrwały bombardowania oraz Powstanie Warszawskie, zostały tuż po wojnie wyburzone pod budowę PKiN.

Ratusz wskazał w komunikacie, że nawierzchnia placu zostanie wykonana z sześciu różnych rodzajów kamienia. Obrysy dawnych kamienic zostaną wykonane z wielkoformatowych płyt kamiennych w różnych wybarwieniach: szarym i czerwonym. Natomiast dawne dziedzińce będą wybrukowane ponownie wykorzystaną kostką granitową z placu Defilad oraz uzupełnione płytami granitowymi z okolic trybuny honorowej. Układ ulic z 1939 roku przypomną w tym miejscu pasy ułożone z kostki granitowej.

"Na placu posadzone zostaną trawniki o łącznej powierzchni kilku tysięcy metrów kwadratowych. Projekt zakłada też posadzenie ponad 40 gatunków roślin cebulowych i gatunków bylin. Do tego dojdzie 11 gatunków krzewów, a także 70 drzew takich jak m.in. robinie akacjowe, jesiony, glediczje, derenie, grujeczniki, miłorzęby i magnolie" - wylicza stołeczny ratusz.

Umowa na projekt została podpisana w marcu 2019 roku. Architekci z A-A Collective przekonywali wówczas, że nie chcą tworzyć "kolejnej kamiennej pustyni". - Uważamy, że koncerty, manifestacje, targi, gry miejskie, spektakle mogą być organizowane w przestrzeni, która łączy w sobie elementy parku i placu - mówili. - Latem plac będzie działał jako rozległy obszar zabawy i wypoczynku. W zimie zaś jako park, którego widoki będą łagodziły mroźny krajobraz stolicy – wyjaśniali. Zapewni to dobór roślin, które nie tracą liści na zimę i są zielone przez cały rok.

Pierzeje nowego placu tworzyć będą budowane Muzeum Sztuki Nowoczesnej i zaplanowany obok gmach TR Warszawa, a z drugiej strony tymczasowy pawilon z falującym dachem. Wszystkie te inwestycje są ze sobą ściśle związane. - Plac Defilad z zielenią, nowymi budynkami i atrakcyjnym programem kulturalnym będzie pełnić ważną społeczną funkcję, uatrakcyjni ścisłe centrum miasta. Powstanie swoisty palimpsest z historią Warszawy zapisaną symbolicznie w nawierzchni placu brukiem i zielenią – zapewniała Marlena Happach, dyrektor Biura Architektury i Planowania Przestrzennego.

Ratusz przypomina, że plac Centralny stanowi kolejny etap zmian w ramach Nowego Centrum Warszawy. Ukończonymi elementami tej koncepcji są przebudowane rondo Dmowskiego, przejścia dla pieszych powstałe w jego pobliżu oraz odmieniony plac Pięciu Rogów.

Trwają też przygotowania do kolejnych inwestycji. Miasto rozstrzygnęło konkurs architektoniczny na przebudowę Chmielnej oraz rejon ulic Złotej i Zgody. Z kolei Zarząd Dróg Miejskich wybiera obecnie projektanta kompleksowej przebudowy Kruczej na odcinku od Alej Jerozolimskich do Pięknej. 

W przygotowaniu są też projekty kilku etapów tzw. Zielonej Marszałkowskiej. "Poza ukończoną zachodnią stroną tej ulicy od ronda Dmowskiego do Świętokrzyskiej, na najbardziej zaawansowanym etapie są zmiany fragmentu od ul. Królewskiej do placu Bankowego. Tam miejscy drogowcy przygotowują się do ogłoszenia przetargu na przebudowę. W dalszej perspektywie planujemy prace na centralnym odcinku Alej Jerozolimskich – powstają założenia do przebudowy. Warszawa chce wykorzystać szansę, jaką przyniesie przebudowa kolejowej linii średnicowej" - zapowiada stołeczny ratusz.

Czytaj też: Wyższy nie będzie. Na gmachu Muzeum Sztuki Nowoczesnej zawisła wiecha: