Przed pomnikiem Bohaterów Getta oddali hołd ofiarom Holokaustu

Źródło:
PAP

Przed pomnikiem Bohaterów Getta w Warszawie upamiętniono w piątek ofiary Holokaustu. - Jak wskazują obecne wydarzenia za naszą wschodnią granicą, tych spotkań i apelowania o pamięć nigdy za mało. Tutaj w Warszawie, w Polsce, ale również na całym świecie - powiedziała wiceprezydent Warszawy Aldona Machnowska-Góra.

Wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin obecny przed pomnikiem Bohaterów Getta powiedział, że "dzisiejsza uroczystość obchodzona na całym świecie od 2005 roku w rocznicę wyzwolenia niemieckiego, nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz-Birkenau, ma w tym roku w Warszawie szczególny kontekst".

"Każdy z nas powinien być strażnikiem pamięci"

- Bo w tym roku już za niespełna trzy miesiące obchodzimy 80. rocznicę powstania w getcie warszawskim. Nasze spotkanie tutaj w miejscu bohaterskiej walki powstańców niejako otwiera ten rok obchodów, w które angażuje się wiele instytucji, w tym te współprowadzone przez ministra kultury - wyjaśnił. Zwrócił uwagę, że "w zaproszeniu na dzisiejszą uroczystość znajdują się znamienne słowa: "każdy z nas powinien być strażnikiem pamięci". - I dziś każdy z nas, stojących tutaj w Warszawie, przed Pomnikiem Bohaterów Getta Warszawskiego, na terenie dawnego getta, staje się strażnikiem, przekazującym pamięć o zamordowanym w czasie II wojny światowej narodzie żydowskim - dodał.

Sellin podkreślił, że "przy okazji takich rocznic bardzo często mówimy "nigdy więcej". - I co? Od prawie roku na Ukrainie giną ludzie, dokonywane są egzekucje, tortury, gwałty na kobietach, wywożone są dzieci. Widać, że nie wszyscy wyciągnęli lekcję z II wojny światowej, również z tragedii Holokaustu - mówił.

PRZECZYTAJ: "Nie bądź obojętny" przesłaniem 80. rocznicy powstania w getcie warszawskim. Uczczą ją niemal setką wydarzeń.

Zdaniem Sellina "Holokaust to zbrodnia wyjątkowa w dziejach ludzkości, nieporównywalna z niczym innym". - Nowoczesne państwo niemieckie ze wszystkimi swoimi strukturami, politycznymi, militarnymi, ekonomicznymi, postanowiło wymordować w sposób zorganizowany, wręcz przemysłowy cały naród żydowski - tłumaczył. Ale, jak wyjaśnił, "jedno porównanie jest adekwatne - Hitler chciał wymordować wszystkich Żydów, którzy znaleźli się w zasięgu jego władzy. Nie mieli prawa istnieć, nie mieli prawa żyć. Putin odmawia Ukraińcom prawa do istnienia jako odrębnego narodu, mówi, że taki naród nie istnieje, nie istnieje język ukraiński, ani ukraińska kultura". - W Międzynarodowym Dniu Pamięci Ofiar Holokaustu powinniśmy pamiętać, przestrzegać, ale też ostrzegać przed tymi, którzy nie pamiętają i nie wyciągają wniosków - dodał.

"Trzeba o tym przypominać"

Wiceprezydent Warszawy Aldona Machnowska-Góra powiedziała, że spotkania w Międzynarodowym Dniu Pamięci o Ofiarach Holokaustu odbywają się od lat. - Spotykamy się, aby mówić o pamięci, apelować o pamięć z refleksją o tych tragicznych wypadkach, które miały miejsce kilkadziesiąt lat temu, ale też z refleksją o stracie, jaką poniosła Polska, że nie ma z nami i nie było z nami kilku milionów naszych współobywateli, współobywatelek, Żydów polskich w wyniku Holokaustu i wydarzeń, które miały miejsce potem - dodała. - Jak wskazują obecne wydarzenia za naszą wschodnią granicą, tych spotkań i apelowania o pamięć nigdy za mało tutaj w Warszawie, w Polsce, ale również na całym świecie. Ze skruchą i pokorą z szacunku i w hołdzie dla ofiar, odczuwając ból nigdy niezabliźnionych ran, trzeba o tym przypominać - mówiła. Podkreśliła, że "pamięć Holokaustu nade wszystko staje się dziś moralnym zobowiązaniem współczesności, by nienawistna ideologia zniszczenia nie pojawiała się nigdy więcej, by nie było miejsca dla szaleńczych planów i realizujących je szaleńców". - To nieprzemijające wołanie aktualne i dziś powinno mobilizować nas bez wyjątku, wszystkie narody i społeczności, by podejmowały zdecydowane działania dające odpór nawet incydentalnym przejawom nienawiści - zaznaczyła.

"U kołyski twojej złota kózka stoi. Sprzedawała dzień cały i rodzynki, i migdały, i fig dużo, i rodzynków, żebyś usnął już mój synku" - dyrektor Teatru Żydowskiego Gołda Tencer zacytowała piosenkę, którą żydowskie matki śpiewały swoim dzieciom. - A potem już nie było Arki Noego, żeby je schronić na dalsze życie, ocalić przed potopem hańby ludzkiej i zagłady. Tylko czasem trafiła się jakaś kryjówka, bunkier, szafa, ziemianka, dziecinne pokoje żydowskich chłopców i dziewczynek czasu wojny - mówiła. - Bywało, że z tego schowka wychodziły, żeby doznać upokorzeń, wstydu i nowych prześladowań, ale też tylko dzięki ludzkiemu współczuciu mogły przetrwać. Dziś przywołujemy cienie pomordowanych w gettach i obozach. Została po nich garść popiołu, grudka piasku przesypywana przez czas - dodała. - Usta setek tysięcy dzieci żydowskich milczą na zawsze, a niektóre z tych nielicznych, które przeżyły, dają świadectwo prawdzie - podkreśliła. - Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu jest krzykiem żydowskich dzieci, matek i ojców, krzykiem zamordowanego żydowskiego narodu. Nigdy więcej wojny, nigdy więcej wojny na Ukrainie i na całym świecie - zakończyła swoje przemówienie.

Następnie odmówiono modlitwy ekumeniczne, a delegacje z asystą wojskową złożyły wieńce pod pomnikiem Bohaterów Getta.

Obóz zagłady

Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 r., aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała zarazem sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości.

27 stycznia 1945 r. żołnierze Armii Czerwonej otworzyli bramy obozu. Skrajnie wyczerpani więźniowie, których było w nim jeszcze ok. 7 tys. - w tym około 500 dzieci - witali ich jako wyzwolicieli.

78. rocznica wyzwolenia niemieckiego obozu Auschwitz. "Zranieni przez Auschwitz to, co przeżyli, zawsze będą nosić w sobie".

W 2005 r. Organizacja Narodów Zjednoczonych uchwaliła dzień 27 stycznia Międzynarodowym Dniem Pamięci o Ofiarach Holokaustu. Holokaust, nazywany również Zagładą Żydów, Shoah lub Szoa, to ludobójstwo europejskich Żydów dokonane w czasie II wojny światowej przez III Rzeszę Niemiecką. Liczba ofiar jest szacowana na prawie 6 milionów, jedną trzecią tej liczby stanowiły dzieci. Liczba polskich Żydów wśród zabitych przez Niemców szacowana jest według różnych źródeł na 2,6-3,3 miliona osób.

Autorka/Autor:katke/gp

Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl