Mężczyzna, który pół roku temu usiłował wepchnąć dwie osoby pod nadjeżdżający pociąg metra, wciąż nie został zatrzymany. Mimo opublikowania przez policję jego wizerunku nie zgłosiła się żadna osoba, która pomogłaby go zidentyfikować.
- Postępowanie w tej sprawie jest kontunuowanie. Policja pracująca pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa-Śródmieście Północ podejmuje czynności zmierzające do ustalenia tożsamości mężczyzny usiłującego wepchnąć dwie inne osoby pod nadjeżdżający pociąg warszawskiego metra. Do chwili obecnej, mimo licznych apeli informacji medialnych, do prokuratury czy policji nie zgłosiła się osobą znającą tożsamość sprawcy - powiedział nam Szymon Banna, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Nagranie z monitoringu
Do zdarzenia doszło 26 lipca 2023 roku. Na nagraniu opublikowanym przez policję widać, jak mężczyzna ustawia się za parą czekającą na pociąg. Nagle z impetem popycha ich w kierunku torowiska. Ale nie udaje mu się ich zepchnąć. Po chwili na stację wjeżdża pociąg. Popchnięty mężczyzna rzuca się na napastnika. Przy schodach ruchomych dochodzi do krótkiej szamotaniny.
Z relacji świadków, jak i poszkodowanych wynikało, że mężczyzna mógł być pod wpływem substancji odurzających lub alkoholu.
Rozpoznajesz go? Apel policji
"Każdy, kto rozpoznaje widocznego na zdjęciach mężczyznę, proszony jest o kontakt telefoniczny lub osobisty z policjantami prowadzącymi sprawę w siedzibie jednostki przy ul. Wilczej 21" - apelują policjanci.
Informacje można przekazać, dzwoniąc na numer 4772 391 13, numer alarmowy 112 albo w formie elektronicznej, pisząc na adres: komendant.krp1@policja.gov.pl.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Komenda Rejonowa Policji Warszawa