Palmę w darowiźnie muzeum przekazała sama artystka. Tym samym artystyczna instalacja zostanie włączona do kolekcji. Jak zaznaczyło biuro kultury, obiekt wymaga renowacji, dlatego jesienią przejdzie generalny remont, który ma się zakończyć wraz z otwarciem nowej siedziby MSN.
Spotkanie z Joanną Rajkowską
"Remont Palmy, obejmujący wymianę liści i kory oraz konserwację stalowej konstrukcji rzeźby, jest finansowany ze środków programu Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku 'Rzeźba w przestrzeni publicznej dla Niepodległej – 2024' pochodzących z budżetu Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego" - wyjaśniono w komunikacie.
"Remontowi towarzyszyć będą wydarzenia publiczne, które poszerzą kontekst prac montażowo-konserwacyjnych prowadzonych na rondzie de Gaulle'a. Wśród zaplanowanych działań będzie m.in. spotkanie z artystką w ramach jej wystawy indywidualnej 'Ślepowrony' w galerii lokal_30 oraz spotkanie osób zaangażowanych w 24-letnią historię projektu (w tym mieszkańców miasta Warszawy), które odbędzie się w audytorium nowej siedziby MSN" - przekazało biuro kultury, dodając, że "szczegółowe informacje będą publikowane przez organizatorów w późniejszym terminie".
Inaugurację nowej siedziby Muzeum Sztuki Nowoczesnej na placu Defilad zaplanowano na 25 października. "Otwarty dla wszystkich program wydarzeń potrwa trzy tygodnie i będzie zapowiedzią przyszłych działań MSN" - poinformowano w komunikacie.
Czytaj też: Światło "uniesie" wielką bryłę, widoki miasta mają zachwycać
"Pozdrowienia z Alej Jerozolimskich"
Sztuczna palma z ronda de Gaulle'a, czyli instalacja "Pozdrowienia z Alej Jerozolimskich" Joanny Rajkowskiej, została ustawiona 12 grudnia 2002 roku.
"Pozdrowienia z Alej Jerozolimskich" to praca zainspirowana wizytą artystki w Izraelu. Ma przypominać o tym, skąd wzięła się nazwa jednej z głównych arterii Warszawy (Aleje Jerozolimskie prowadziły kiedyś do osady Nowa Jerozolima, położonej za dzisiejszym placem Zawiszy). Wykonał ją amerykański producent za prawie 12 tys. dolarów. Jest imitacją palmy daktylowej, występującej w Azji Mniejszej i północnej Afryce. Prace nad jej wyprodukowaniem i postawieniem trwały półtora roku.
Początkowo wzbudzała kontrowersje, z czasem jednak "wrosła" w krajobraz Warszawy, a nawet stała się jednym z jej rozpoznawalnych symboli.
Autorka/Autor: dg/gp
Źródło: PAP, tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24