"Dziedzictwo Jana Karskiego zobowiązuje do nieodwracania wzroku, gdy słabszemu dzieje się krzywda"

Źródło:
PAP/TVN24
David Strathairn wcieli się w rolę Jana Karskiego
David Strathairn wcieli się w rolę Jana Karskiego Twitter/Ambasada RP w Waszyngtonie
wideo 2/5
David Strathairn wcieli się w rolę Jana Karskiego Twitter/Ambasada RP w Waszyngtonie

W Teatrze Dramatycznym w Warszawie odbyła się konferencja prasowa przed polską premierą spektaklu "Zapamiętaj. Świadectwo Jana Karskiego", zorganizowana przez Fundację Edukacyjną Jana Karskiego w przededniu Światowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holocaustu (27 stycznia). W tytułową rolę wciela się amerykański aktor David Strathairn, nominowany do Oscara za film "Good Night and Good Luck".

- Jan Karski. Młody człowiek, żołnierz, dyplomata, członek polskiego i żydowskiego podziemia. Człowiek, który tak naprawdę przyniósł światu informację o wszystkich okropnościach, które tutaj się działy. Naszym zadaniem jest pokazać Jana Karskiego, jako nauczyciela i świadka. Przekazywać jego historię. Gdy opowiedział światu, o tym co działo się tu, za zamkniętymi drzwiami, to świat mu nie uwierzył. I dlatego na 35 lat zamilkł. Jego milczenie leży u podstaw naszego przedstawienia. To duże wyzwanie, by w tej ciszy stanąć przed państwem i by ta cisza objęła przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. To, co Polska robi, pomagając Ukrainie jest przykładem dla świata - powiedział David Strathairn podczas konferencji prasowej w przededniu polskiej premiery "Zapamiętaj. Świadectwo Jana Karskiego".

- To, co dzieje się w naszym spektaklu traktuje również o Ukrainie. Traktuje również o polskiej reakcji na to, co się tam wydarzyło i dzieje - mówił aktor.

"Ten człowiek jest uniwersalnym bohaterem, nie jest bohaterem tylko polskim"

David Strathairn we wtorek powiedział w "Faktach po Faktach", że decyzja o realizacji takiego spektaklu była bardzo prosta. Mówił, że gdy poznał historię Karskiego, pozostała z nim od tamtej chwili. - To był moment, kiedy nauczyłem się najwięcej na temat Holokaustu, z osobistego świadectwa - dodał.

Mówił, że kiedy poproszono go, by pokazał tę historię, zastanawiał się, jak mógłby to zrobić. - Ten człowiek jest uniwersalnym bohaterem, nie jest bohaterem tylko polskim - podkreślił. Jak mówił, reżyser spektaklu Derek Goldman, który poprosił go by zaangażował się w tę produkcję, "powiedział, że chciałby by było to coś na cześć Karskiego jako nauczyciela".

ZOBACZ WIĘCEJ: "Pomyślałem, że to wspaniała szansa, by przesłanie Karskiego przekazać w formie kreatywnej".

Strathairn: pomyślałem, że to wspaniała szansa, by przesłanie Karskiego przekazać w formie kreatywnej
Strathairn: pomyślałem, że to wspaniała szansa, by przesłanie Karskiego przekazać w formie kreatywnejTVN24

"Pytania o kondycję człowieka, o naszą postawę wobec przejawów zła"

Współautorem i reżyserem spektaklu "Zapamiętaj. Świadectwo Jana Karskiego" jest Derek Goldman, wielokrotnie nagradzany reżyser teatralny i dramaturg. Wraz ze współscenarzystą Clarkiem Youngiem zrealizowali monodram.

"Monodram stawia pytania o kondycję człowieka, o naszą postawę wobec przejawów zła, niesprawiedliwości, krzywdy. Mobilizuje do brania odpowiedzialności i zaangażowania w sprawy społeczne, a jego przesłanie jest bardzo aktualne w kontekście wojny w Ukrainie. Dziedzictwo Jana Karskiego zobowiązuje do nieodwracania wzroku, gdy słabszemu dzieje się krzywda. Stawia dobro i interes drugiego człowieka ponad swój własny, zastępuje egoizm empatią, a strach odwagą" - czytamy w materiałach fundacji.

ZOBACZ: "Nie bądź obojętny" przesłaniem 80. rocznicy powstania w getcie warszawskim.

"Zapamiętaj. Świadectwo Jana Karskiego". Premiera w Warszawie

Spektakl był już wystawiany - pod tytułem "Remember this" - w Londynie, Bilbao, Waszyngtonie, Chicago, Nowym Yorku i San Francisco. W Warszawie monodram "Zapamiętaj. Świadectwo Jana Karskiego" będzie pokazany 25 i 26 stycznia w stołecznym Teatrze Dramatycznym. 29 stycznia spektakl zostanie wystawiony w Artkombinacie w Łodzi, 1 lutego - w krakowskim Teatrze Variete, a 4 lutego - w Auli Artis w Poznaniu.

David Strathairn urodził się 26 stycznia 1949 w San Francisco - jest amerykańskim aktorem filmowym, telewizyjnym i teatralnym. Uczęszczał do Redwood High School w Larkspur, a także ukończył Williams College w Williamstown (w stanie Massachusetts). Jest uznawany za aktora charakterystycznego, udziela się w wielu niezależnych produkcjach. Występował m. in. w filmach takich jak "Firma", "Tajemnice Los Angeles". Do jego najbardziej znaczących ról filmowych zalicza się występ w "Good Night and Good Luck", gdzie wcielił się w pioniera dziennikarstwa telewizyjnego Edwarda R. Murrowa. Za tę rolę otrzymał Złoty Glob i nominację do Oscara w kategorii dla najlepszego aktora. Jako aktor telewizyjny występował w "Rodzinie Soprano" oraz innych produkcjach. W spektaklach teatralnych wystąpił w ponad 30 rolach, m. in. w sztukach Harolda Pintera.

"Jego postawa jest absolutnie ponadczasowa"

O spektaklu w środowym "We wstajesz i wiesz" mówiła Ewa Junczyk-Ziomecka, prezeska Fundacji Edukacyjnej Jana Karskiego. - Kiedy po raz pierwszy zobaczyłam to przedstawienie, byłam tak zaskoczona grą aktora i przesłaniem, które płynęło ze sceny, że wiedziałam od pierwszego momentu, że musimy sprowadzić je do Polski. W jakimś sensie to było moje zawodowe marzenie - opowiadała na antenie TVN24.

Podkreślała doskonałą grę amerykańskiego aktor David Strathairn. - On czuje postać, którą gra, czyli emisariusza Jana Karskiego, tak że w pewnym sensie nim się staje - powiedziała Junczyk-Ziomecka.

Opisała również, że aktor odwiedził w Warszawie kościół w którym Karski składał przysięgę Państwa Podziemnego. - To jest człowiek, który na wskroś zna historię naszego emisariusza, tak jest wciągnięty w szczegóły, że rzeczywiście z pełnym zaufaniem wszyscy mogą przyjść do teatru na spotkanie z Karskim - poleciła.

Jej zdaniem, historia polskiego emisariusza jest ponadczasowa. - Karski tak działa, że jak się z nim raz zetkniemy, to chcemy wiedzieć więcej. Ktokolwiek zna życiorys Jana Karskiego jest zafascynowany. To nie jest powieść historyczna w całkowitym tego słowa znaczeniu, to jest opowieść dla każdego pokolenia, ponieważ jego postawa jest absolutnie ponadczasowa - podsumowała szefowa fundacji.

Ewa Junczyk-Ziomecka o spektaklu "Zapamiętaj. Świadectwo Jana Karskiego"

"To jest opowieść dla każdego pokolenia, bo jego postawa jest ponadczasowa"
"To jest opowieść dla każdego pokolenia, bo jego postawa jest ponadczasowa"TVN24
wideo 2/2

Kim był Jan Karski?

PRZECZYTAJ: Bohater dostał tablicę. "Warszawa była dla Karskiego ważna".

Jan Karski (właściwie: Jan Kozielewski) urodził się 24 czerwca 1914 r. w Łodzi. Był prawnikiem, oficerem WP, dyplomatą i kurierem Podziemnego Państwa Polskiego. Z narażeniem życia przedzierał się przez okupowaną Europę z wiadomościami o sytuacji w Polsce pod niemiecką okupacją. Przed swoją ostatnią wyprawą dwukrotnie przedostał się do warszawskiego getta a następnie do obozu przejściowego w Izbicy Lubelskiej - ostatniego przystanku przed obozem śmierci w Bełżcu.

Jako naoczny świadek zagłady Żydów, spotykał się z głowami państw, politykami, kluczowymi organizacjami alianckimi, bezskutecznie próbując ich nakłonić do zdecydowanych działań. W świecie znany jest jako człowiek, który próbował zatrzymać Holokaust. Otrzymał tytuły Sprawiedliwego wśród Narodów Świata i honorowego obywatela Izraela. Był odznaczony Virtuti Militari, Orderem Orła Białego i amerykańskim Prezydenckim Medalem Wolności. Przez czterdzieści lat kształcił pokolenia młodzieży jako wykładowca Uniwersytetu Georgetown (USA). W 1998 r. został nominowany do Pokojowej Nagrody Nobla. Zmarł 13 lipca 2000 r. w Waszyngtonie

Autorka/Autor:katke/gp

Źródło: PAP/TVN24

Pozostałe wiadomości

Prokuratura postawiła dwa zarzuty Tomaszowi U. po środowym wypadku na rondzie Tybetu. Mężczyzna jest podejrzany o potrącenie pieszego na przejściu dla pieszych, czego dotyczy pierwszy zarzut. Drugi ma związek z posiadaniem narkotyków. Stan poszkodowanego śledczy oceniali jako poważny.

Dwa zarzuty i areszt dla Tomasza U. po wypadku na rondzie Tybetu

Dwa zarzuty i areszt dla Tomasza U. po wypadku na rondzie Tybetu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek przed południem doszło do poważnego wypadku na drodze krajowej numer 79. W miejscowości Kociołki niedaleko Kozienic (Mazowieckie) kierujący fordem wjechał do rowu. Kierujący autem 32-latek i jego 20-letnia pasażerka trafili do szpitala. Według ustaleń policji, mężczyzna nie powinien siedzieć za kierownicą. Był pijany i miał zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych wydany za jazdę po alkoholu.

Wjechał do rowu, dwie osoby są ranne. Był pijany i ma sądowy zakaz prowadzenia

Wjechał do rowu, dwie osoby są ranne. Był pijany i ma sądowy zakaz prowadzenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Spory kokon uwieszony był na jednej z budek dla ptaków w parku Rydza-Śmigłego na Powiślu. Zaniepokojeni spacerowicze powiadomili straż miejską. Okazało się, że to gniazdo groźnych owadów.

Groźne owady przejęły budkę dla ptaków. "Rozzłoszczone broniły swojego lokalu"

Groźne owady przejęły budkę dla ptaków. "Rozzłoszczone broniły swojego lokalu"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Reprezentacja Polski na Narodowym rozegra dwa kolejne mecze w Lidze Narodów. W sobotę, 12 października, podejmie Portugalię, a we wtorek, 15 października, Chorwację. Przed meczami wjazd na Saską Kępę zostanie ograniczony. Będą też inne zmiany w komunikacji.

Reprezentacja Polski na Narodowym zagra z Portugalią i Chorwacją. Zmiany w komunikacji

Reprezentacja Polski na Narodowym zagra z Portugalią i Chorwacją. Zmiany w komunikacji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie trzej mężczyźni zamieszani w produkcję narkotyków na dużą skalę. Dwie linie produkcyjne już działały, trzecia czekała na uruchomienie. Plany pokrzyżowali im policjanci z Żuromina.

Dwie linie działały, trzecia czekała na uruchomienie. Trzy osoby zatrzymane

Dwie linie działały, trzecia czekała na uruchomienie. Trzy osoby zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W nocy w Wilanowie kierowca sportowego bmw zjechał z drogi i wpadł do rowu. Jego auto wysłało do służb sygnał wzywający o pomoc. Dwaj mężczyźni sami opuścili rozbity pojazd.

Sportowym autem zjechał z drogi i wpadł do rowu

Sportowym autem zjechał z drogi i wpadł do rowu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trwają prace przy przebudowie placu Centralnego przy Pałacu Kultury i Nauki. Budowniczowie rozpoczęli układanie kamiennej nawierzchni w pobliżu Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Przygotowane są już miejsca na nasadzenia nowych drzew.

Przygotowują miejsca na drzewa. Tak zmienia się plac Centralny

Przygotowują miejsca na drzewa. Tak zmienia się plac Centralny

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sezon grzybowy to także czas licznych zaginięć grzybiarzy. Tylko na Mazowszu policjanci, strażacy i strażnicy leśni w ostatnich tygodniach szukali kilkunastu osób, które nie potrafiły samodzielnie wrócić do domu. W związku z tym ponownie apelują o rozwagę i ostrożność podczas wypraw na grzyby. 

W pogoni za grzybami gubią się w lasach

W pogoni za grzybami gubią się w lasach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trzej nastolatkowie na Bielanach, na jednej ze stacji metra, znaleźli znaczną sumę pieniędzy. Przekazali wszystko policjantom, a ci szukają właściciela gotówki.

Trzej koledzy na stacji metra znaleźli znaczną kwotę gotówki. Policja szuka właściciela pieniędzy

Trzej koledzy na stacji metra znaleźli znaczną kwotę gotówki. Policja szuka właściciela pieniędzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W nadchodzący weekend prace drogowe będą prowadzone na ulicach Starzyńskiego, Wałbrzyskiej i Głębockiej oraz na Trasie Łazienkowskiej. Na objazdy zostaną skierowani kierowcy, innymi trasami pojedzie też komunikacja miejska.

Starzyńskiego, Wałbrzyska, Głębocka, Trasa Łazienkowska. Weekend remontów

Starzyńskiego, Wałbrzyska, Głębocka, Trasa Łazienkowska. Weekend remontów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura poinformowała o aktualnych efektach postępowania w sprawie środowego wypadku na rondzie Tybetu w Warszawie. Kierowca, który jest podejrzany o potrącenie mężczyzny na przejściu dla pieszych, został zatrzymany do wyjaśnienia na 48 godzin. Śledczy potwierdzili też, że chodzi o Tomasza U., który kilka lat temu doprowadził do wypadku autobusu na moście Grota-Roweckiego. Został skazany, ale wyrok jest jeszcze nieprawomocny.

"Po wypadku porzucił samochód w lesie i przygotowywał się do opuszczenia kraju"

"Po wypadku porzucił samochód w lesie i przygotowywał się do opuszczenia kraju"

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Fort Bema czeka na wykonawcę. Do 24 października można składać oferty na wykonanie prac zabezpieczających i porządkowych tego dzieła fortecznego - zapowiedział stołeczny konserwator zabytków Michał Krasucki.

Fort Bema czekają duże zmiany. Wybiorą wykonawcę

Fort Bema czekają duże zmiany. Wybiorą wykonawcę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wodociągi Warszawskie podpisały umowę na zaprojektowanie, budowę i dostawę dwóch nowych pływających spulchniaczy hydraulicznych, czyli "Chudych Wojtków". - zapowiedział w czwartek ratusz. Dzięki tym statkom spod dna Wisły pobierana jest woda, która trafia do kranów warszawiaków.

Dwa "Chude Wojtki" zasilą flotę wodociągowców

Dwa "Chude Wojtki" zasilą flotę wodociągowców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do policji w Siedlcach zgłosił się 68-latek, który został oszukany przez "pracownika ochrony przestępczości internetowej". Oszust wmówił poszkodowanemu, że jego konto bankowe jest zainfekowane i poinstruował go, co ma zrobić. 68-latek stracił wszystkie oszczędności - blisko 80 tysięcy złotych.

Zaufał "pracownikowi ochrony przestępczości internetowej"

Zaufał "pracownikowi ochrony przestępczości internetowej"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę na moście Poniatowskiego doszło do nietypowej sytuacji. Po torowisku tramwajowym jechał mężczyzna na wózku inwalidzkim. Tramwaje stanęły w niewielkim korku. Na przystanku Most Poniatowskiego motorniczy i jeden z pasażerów pomogli mężczyźnie bezpiecznie opuścić tory.

Wózkiem inwalidzkim wjechał na torowisko na moście Poniatowskiego. Tramwaje stanęły

Wózkiem inwalidzkim wjechał na torowisko na moście Poniatowskiego. Tramwaje stanęły

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Choć wiedziano o ich istnieniu, znane były tylko z czarno-białych fotografii. XIX-wieczne tapety z kontynentami odkryto w Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie. Skrywały się pod materiałowymi obiciami. Azja, Europa, Afryka i Ameryka są na nich niezwykle barwne, w rajskich klimatach.

"Odkryliśmy 'Eldorado' w Pałacu Wilanowskim! I to jakie!"

"Odkryliśmy 'Eldorado' w Pałacu Wilanowskim! I to jakie!"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tegoroczny zdobywca Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki John Joseph Hopfield ma polskie korzenie - poinformowała płocka kuria. W diecezjalnym archiwum znaleziono metrykę chrztu ojca Hopfielda datowaną na 1891 rok.

Polskie korzenie tegorocznego zdobywcy Nobla

Polskie korzenie tegorocznego zdobywcy Nobla

Źródło:
PAP

W Wiązownie pod Warszawą kierująca autem osobowym uderzyła w pieszego na oznakowanym przejściu. Policjanci publikują nagranie ku przestrodze i apelują do kierowców o ostrożność.

Uderzyła w pieszego na oznakowanym przejściu. Policja pokazuje nagranie

Uderzyła w pieszego na oznakowanym przejściu. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkaniec warszawskiego Mokotowa poznał parę będącą w trudnej sytuacji życiowej i pozwolił im u siebie zamieszkać. Szybko jednak relacje się popsuły. Mężczyzna podejrzewał, że nowi znajomi dosypują mu coś do alkoholu. Kazał im opuścić mieszkanie, a ci zapowiedzieli zemstę. Po kilku dniach został zraniony nożem.

Przygarnął ich pod swój dach, a gdy kazał się wyprowadzić zapowiedzieli zemstę. Został raniony nożem

Przygarnął ich pod swój dach, a gdy kazał się wyprowadzić zapowiedzieli zemstę. Został raniony nożem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwa lata temu Paweł Szopa, twórca marki Red is Bad przekazał policjantom warszawskiej drogówki naszywki na mundury o wartości prawie 30 tysięcy złotych. Dokonał darowizny przez fundację wspierającą policjantów.

Twórca Red is Bad ufundował naszywki na mundury policjantom stołecznej drogówki

Twórca Red is Bad ufundował naszywki na mundury policjantom stołecznej drogówki

Źródło:
tvnwarszawa.pl