Konkurs na nazwę mostu pieszo-rowerowego rozstrzygnięty. Ale radni mogą go... zbojkotować

Źródło:
Gazeta Stołeczna, Radio Kolor, tvnwarszawa.pl
Budowa mostu pieszo-rowerowego przez Wisłę (październik 2022)
Budowa mostu pieszo-rowerowego przez Wisłę (październik 2022)ZDM
wideo 2/4
Budowa mostu pieszo-rowerowego przez Wisłę (październik 2022)ZDM

Rozstrzygnięto konkurs na nazwę dla nowego mostu pieszo-rowerowego przez Wisłę. Bulwary Wiślane z praskim brzegiem może w przyszłości łączyć "Agrafka". Może, ale nie musi - takie głosy płyną ze strony Rady Warszawy, która podejmie ostateczną decyzję. Według nieoficjalnych doniesień, radnym nie podoba się, że konkurs odbył się bez ich udziału.

Konkurs "Nazwy dla Warszawy" trwał do 1 do 15 września. Jego celem było wyłonienie propozycji nazw dla jeszcze nienazwanego miejsca w stolicy oraz dla nowej przeprawy pieszo-rowerowej. Budowany właśnie most połączy Śródmieście z Pragą Północ. Zachodni wlot znajdzie się na wysokości Karowej, wschodni - w rejonie skrzyżowania Wybrzeża Helskiego z Okrzei.

Zainteresowani udziałem przesyłali swoje propozycje nazw. Następnie zostały one ocenione przez jury. Apelowano o pomysły zwyczajowe, czyli takie, które nie będą upamiętniały osób, organizacji czy konkretnych zdarzeń. Od początku podkreślano też, że zwycięskie nazwy zostaną wprowadzone do banku nazw z adnotacją o priorytetowej rekomendacji do wykorzystania. O tym, jak będzie się nazywała nowa przeprawa zadecydują, ostatecznie miejscy radni.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Proponowali nazwy "fantastyczne, ale też obraźliwe"

Jak informują we wtorek "Gazeta Stołeczna" i Radio Kolor, wyłoniono już zwycięzców. Prezentacja wyników odbyła się podczas Naukowej Konferencji Nazewniczej "Zawinięte fabuły miast" organizowanej w Muzeum Warszawy. W komisji konkursowej zasiadali przedstawiciele Instytutu Języka Polskiego Uniwersytetu Warszawskiego, Muzeum Warszawy, Polskiego Towarzystwa Onomastycznego, Warszawskiego Obserwatorium Kultury oraz Zespołu Nazewnictwa Miejskiego.

Swoje propozycje konkursowe nadesłało 413 osób. Pośród nich 250 dotyczyło mostu pieszo-rowerowego. Radio Kolor podaje, że w tej kategorii zwyciężyła "Agrafka". Wyróżnienia otrzymały "Spinka", "Klamerka" i "Nitka". Z kolei "Gazeta Stołeczna" podaje, że pośród propozycji dla mostu były też "Bulwarówka", "Łącznik", "Przekładka" czy "Dwa Brzegi". Mikołaj Madurowicz z Centrum Badań nad Kulturą Warszawy UW ocenił, że wśród zgłoszeń "były nazwy fantastyczne, ale też obraźliwe i szkalujące". Pojawiły się bowiem takie pomysły jak "Kładka Stu Lat Planowania" czy "Most im. Milionów Wyrzuconych w Błoto".

W kategorii dotyczącej nienazwanego jeszcze obiektu zwyciężyła nazwa "plac Pod Orłami" dla miejsca u zbiegu Jasnej, Zgody i Złotej. Wyróżniono propozycje: "plac Patelnia", "Dobrej Myśli" i "ulica Zwyczajna".

Budowa mostu pieszo-rowerowego (zdjęcia z października 2022 roku)ZDM

Radni mieli się obrazić

"Agrafka" i inne wyróżnione nazwy będą teraz czekały na to, czy Rada Warszawy zdecydują się którąś z nich wykorzystać. "Gazeta Stołeczna" twierdzi jednak, że szanse są nikłe, ponieważ radni mieli obrazić się na ratusz za organizację konkursu bez ich wiedzy. - Nic o tym nie wiem, to się odbywa poza mną. Ja się dowiedziałam o tym konkursie z prasy - powiedziała "GS" przewodnicząca komisji nazewnictwa w Radzie Warszawy Anna Nehrebecka. Przypomniała też, że most nie jest jeszcze gotowy, a obiektom nieoddanym do użytku radni nie nadają nazw. - Taki regulamin obowiązuje. Jak skończą prace, będziemy się zastanawiać nad nazwą - zaznaczyła.

Z kolei radna Nowoczesnej Anna Auksel-Sekutowicz powiedziała dziennikowi, że w przyszłości komisja "może, ale nie musi uwzględniać wyników konkursu".

Gazeta ustaliła nieoficjalnie, że radni woleliby, by most miał konkretnego patrona. Podobnie było z resztą w przypadku innych przepraw, które mieszkańcy od początku nazywali zwyczajowo mostem Północnym (nazwany później im. Marii Skłodowskiej-Curie) i mostem Południowym (oficjalnie mostem im. Anny Jagiellonki).

Budowa mostu pieszo-rowerowego (zdjęcia z października 2022 roku)ZDM

Zmiany w Zespole Nazewnictwa Miejskiego

W tle pojawia się jeszcze jedna kwestia. Radzie Warszawy doradza Zespół Nazewnictwa Miejskiego. Podczas wyboru nowych nazw dla obiektów na terenie stolicy, wydaje on opinie na ich temat. W przeszłości zdarzało się, że były one krytyczne wobec pomysłów radnych. Teraz okazuje się, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski wydał właśnie zarządzenie o zmianach w składzie zespołu.

"Przewodniczącym Zespołu Nazewnictwa Miejskiego od 1 stycznia 2023 roku zostanie varsavianista i krytyk architektury Grzegorz Piątek, a jego zastępczynią - Joanna Dojnik. Na drugą kadencję nie został więc wskazany Paweł Weszpiński, geograf i kartograf, pracownik naukowy UW. Odeszło kilku najstarszych stażem członków tego gremium, a dokooptowano między innymi specjalistę od tematyki żydowskiej Jacka Leociaka" - czytamy w "Gazecie Stołecznej".

Przypomnijmy, że dotychczas zespół negatywnie wypowiedział się między innymi w kwestii nadawania nazwy "plac Poli Negri" miejscu, które od wielu lat zwyczajowo określane było "placem Pięciu Rogów". Krytyczne opinie pojawiały się także w przypadku alei Ofiar Agresji Rosyjskiej, którą mianowano fragment chodnika wzdłuż Belwederskiej w rejonie Ambasady Rosji. Stołeczna wylicza, że ekspertom nie podobały się także proponowane przez radną Nehrebecką dla nowych odcinków południowej obwodnicy Warszawy królowe: Jadwiga Kaliska i Elżbieta Łokietkówna. Aprobaty nie zyskał także pomysł nadawania parkowym alejom imion wybitnych twórców.

Autorka/Autor:kk/r

Źródło: Gazeta Stołeczna, Radio Kolor, tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: ZDM

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl