Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportował poparzonego mężczyznę do szpitala, po tym, jak w kotłowni domu w Skrzeszewie koło Legionowa wybuchł pożar. Ogień nie przedostał się na inne pomieszczenia.
Akcja służb w jednym z domów w Skrzeszewie w okolicach Legionowa. Z pierwszych informacji wynikało, że w budynku doszło do wybuchu pieca. Na miejscu zdarzenia pomocy osobie poszkodowanej udzielił zespół ratownictwa medycznego. Około 40-letni mężczyzna miał poparzenia rąk i twarzy. Został zabrany śmigłowcem do szpitala.
Okopcona kotłownia
W momencie przybycia straży pożarnej na miejsce zdarzenia pożar był już ugaszony. - Pożar zaistniał w domu jednorodzinnym w pomieszczeniu kotłowni. Pożar mógł się tam rozwijać dłuższy czas. Gdy mężczyzna otworzył drzwi, dopływ powietrza spowodował rozwinięcie pożaru - opisuje młodszy brygadier Tomasz Surecki, rzecznik straży pożarnej w Legionowie. W kotłowni były widoczne okopcenia i nadpalone elementy instalacji.
Działania straży pożarnej polegały na sprawdzeniu miejsca pożaru oraz całego budynku pod kątem występujących zagrożeń. - Użyta została kamera termowizyjna i czujniki tlenku węgla. Nie stwierdzono zagrożenia - dodał Surecki.
Autorka/Autor: aw/PKoz
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Piotr Mostowiec