Kanadyjczyk z Czech, mężczyzna z zablokowanym kontem, lekarz z Jemenu. Uwierzyła wszystkim, straciła 170 tysięcy

Australijka straciła setki tysięcy złotych
Beata Biel o oszustwach matrymonialnych "na żołnierzy"
Źródło: tvn24
Najpierw był Kanadyjczyk z Czech i opłaty za "wartościową przesyłkę", potem lekarz z Jemenu i pomoc w zakupie biletu do Polski, a na końcu mężczyzna z zablokowanym kontem. Pomogła wszystkim, straciła 170 tysięcy złotych.

Do Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie zgłosiła się 62-letnia kobieta, która padła ofiarą oszustów. W sierpniu 2022 roku nawiązała rozmowę z mężczyzną na portalu społecznościowym. Mężczyzna podawał się za Kanadyjczyka mieszkającego w Czechach. Szybko wzbudził zaufanie kobiety i poprosił o opłacenie wartościowej przesyłki wysłanej do niej, która miała zawierać pieniądze. 62-latka dokonała wpłaty 10 tysięcy złotych na wskazany numer konta. Następnie mężczyzna wyłudził kolejne pieniądze, gdyż – jak twierdził – opłata za paczkę wzrosła. Kobieta przesłała mu kilka kart podarunkowych o łącznej wartości około 70 tysięcy złotych.

PRZECZYTAJ: Przekonali ją, że jej córka spowodowała wypadek i zginęła kobieta w ciąży. Dała im 30 tysięcy złotych, by wyszła na wolność.

Kolejni w potrzebie

- Po jakimś czasie na portalu społecznościowym do 62-latki napisali kolejni mężczyźni. Jeden z nich podawał się za lekarza z Jemenu. Przekonał kobietę, że przyjedzie do Polski i namówił ją do przesłania pieniędzy na rezerwację biletu lotniczego. Przelała na wskazany numer konta 15 tysięcy złotych – informuje mł. asp. Magda Zarembska z ciechanowskiej policji. - Inny mężczyzna twierdził z kolei, że jego konto bankowe zostało zablokowane i prosił kobietę o pomoc w odzyskaniu pieniędzy. 62-latka zaufała i jemu. Przekonana, że pomaga w trudnej sytuacji, wykonała kilka przelewów na wskazane konta. W ten sposób oszuści wyłudzili od kobiety łącznie prawie 170 tysięcy złotych. Postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z ciechanowskiego wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją – dodaje.

ZOBACZ: Uwierzyły fałszywym lekarzom i żołnierzom, straciły kilka milionów złotych.

Apelujemy o ostrożność przy zawieraniu wirtualnych znajomości oraz przestrzegamy przed wysyłaniem nieznajomym osobom pieniędzy, przekazywaniem swoich danych osobowych czy też informacji o kontach bankowych lub polisach ubezpieczeniowych. Przestępcy często na portalach społecznościowych, randkowych i aukcyjnych zawierają znajomość z przypadkowymi osobami. Gdy zdobędą ich zaufanie i sympatię, wyłudzają od nich pieniądze, stosując techniki wpływu i manipulacji. Jedną z form tego przestępstwa jest oszustwo na "żołnierza, lekarza". Oszustwa te, podobnie jak oszustwa "na wnuczka", są cały czas modyfikowane i przybierają coraz to nowe formy. Dlatego podczas zawierania znajomości przez internet zachowajmy czujność i nie dajmy się nabrać oszustom! Jeżeli poznana w sieci osoba prosi nas o pieniądze, najlepiej taką znajomość jak najszybciej zakończyć.
Policja
Czytaj także: