Ze szpitala znikały leki. Jest śledztwo

W szpitalu w Ciechanowie zauważono braki w lekach (zdjęcie ilustracyjne)
W szpitalu w Ciechanowie zauważono braki w lekach (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło: Shutterstock
W szpitalu w Ciechanowie zauważono braki w lekach. Do sprawy - w charakterze świadków - zatrzymano ratowników medycznych. Na razie nikt nie usłyszał zarzutów, trwa śledztwo.

- Śledztwo zostało wszczęte z paragrafu o udzielaniu substancji odurzającej. To wstępna kwalifikacja, w toku śledztwa może się zmienić - powiedział w rozmowie z tvnwarszawa.pl prok. Bartosz Maliszewski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Płocku.

Jak uściślił, śledztwo rozpoczęło się po zawiadomieniu dyrekcji szpitala w Ciechanowie, że pewna grupa leków, w tym psychotropowych, jest zużywana ponadnormatywnie.

- Zatrzymani zostali ratownicy medyczni. Policjanci na polecenie prokuratury zabezpieczyli dokumentację szpitalną oraz dokumentację od ratowników. Zatrzymani zostali przesłuchani w charakterze świadków - dodał prokurator. Prokuratura nie podaje, ilu ratowników zatrzymano.

W sprawie toczy się śledztwo, na razie nikt nie usłyszał zarzutów.

Przeczytaj także: Porwał 9-letniego syna byłej partnerki, usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa

Klatka kluczowa-118102
Podejrzany o porwanie 9-latka usłyszał zarzuty
Źródło: KSP
Czytaj także: