Okolice

Okolice

Dachowanie na trasie S2

- Na Południowej Obwodnicy Warszawy doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Jeden z nich jest na dachu - informował nasz reporter. Jezdnia w kierunku Puławskiej była zablokowana.

Na porodówkę na sygnale. Dojechali w ostatniej chwili

Rodzice miesięcznego Patryka przyszli na komendę w Legionowie, by podziękować policjantom za eskortę rodzącej pani Magdaleny do szpitala. Udało się dojechać na miejsce niemal w ostatniej chwili. Maluch przyszedł na świat pięć minut po przybyciu.

Strażak o paleniu dokumentów: badania naukowe w starej oborze

Leszek Stachlewski z Ochotniczej Straży Pożarnej w Ożarowie Mazowieckim poinformował, że znalezione w Gołaszewie nadpalone akta i karty do głosowania, to nie efekt przestępstwa. Jak wyjaśnił, w pustostanie prowadzone były badania naukowe dotyczące gaszenia pożarów w archiwach sądowych. Śledztwo w tej sprawie wszczęła Prokuratura Rejonowa w Pruszkowie.

Rok po zatruciu w przedszkolu wypowie się biegły

Po ponad roku od wszczęcia śledztwa w sprawie zatrucia w gminnym przedszkolu w Chotomowie, prokuratura zdecydowała, że konieczna jest opinia biegłego z zakresu chorób zakaźnych. Ekspert oceni, czy istniało zagrożenie życia i zdrowia dzieci.

Eksperci analizują zdjęcia z obszaru poszukiwań pytona

Eksperci z Fundacji Animal Rescue Polska analizują zdjęcia terenu, na którym poszukują pytona tygrysiego. - Mamy około dwóch tysięcy zdjęć obszaru między miejscowościami Gassy i Cieszyca - poinformował w niedzielę prezes Fundacji Dawid Fabiański.

Zatrzymany prezydent Żyrardowa bez aresztu

Sąd Rejonowy w Ostrowie Wielkopolskim nie uwzględnił w sobotę wniosku prokuratury o areszt dla prezydenta Żyrardowa. Wojciech J. jest jedną z osób podejrzanych w sprawie ustawiania przetargów dotyczących sprzedaży nieruchomości w nadmorskim Rewalu.

Na tropie groźnego węża. Ekspert: może być 100 kilometrów dalej

W sobotę o godzinie 9 straż pożarna wznowiła poszukiwania pytona. Od znalezienia jego wylinki mija tydzień. Ale według dyrektora wrocławskiego zoo, gad - nawet jeśli był w okolicach Piaseczna - bardzo szybko pływa i obecnie może znajdować się nawet sto kilometrów dalej.Do poszukiwań gada stawiło się w sobotni poranek 80 funkcjonariuszy. - Działania z lądu są prowadzone przez podchorążych ze Szkoły Głównej Służby Pożarniczej, którzy metr po metrze będą przeszukiwali teren między wałem a wodą. Działania z łodzi będą polegały na patrolowaniu brzegów rzeki i wysp piaszczystych znajdujących się na Wiśle, żeby tam ewentualnie potwierdzić bądź obecność węża, bądź jego śladów - opisywał w rozmowie z reporterką TVN24 Łukasz Darmofalski z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Piasecznie. Jak dodał, poszukiwania odbywają się też przy pomocy dronów z Częstochowy, Poznania i Warszawy. Sprzęt robi zdjęcia z góry, wszelkie ślady, które zostaną na nich zauważone, będą poddane analizie, a w miejsce ich znalezienia uda się grupa funkcjonariuszy.Strażak, dopytywany o to, ile jeszcze poszukiwania mogą potrwać powiedział, że "trudno to określić". - Wspieramy się ekspertami z warszawskiego zoo, którzy mają bardzo szeroką wiedzę na temat poruszania się tych gadów i ich przyzwyczajeń - zaznaczył starszy kapitan Darmofalski.W sobotę po południu służby poinformowały o zakończeniu poszukiwań.

Korupcyjne zarzuty dla prezydenta Żyrardowa

Zatrzymanemu przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydentowi Żyrardowa prokuratura postawiła zarzuty dotycząca ustawiania przetargów i korupcji. Skierowała także wniosek o aresztowanie go na trzy miesiące. Zarzuty postawiono też dwóm biznesmenom.

"Polować na coś, co trudno zjeść, to dla pytona zbytni wysiłek"

- Wędek nie biorę, bo wiem, że ten wąż jest i trochę strach - mówił w rozmowie z reporterką TVN24 jeden z okolicznych wędkarzy. Policja odradza spacery w okolicy rzeki, bo poszukiwany od kilku dni pyton może być niebezpieczny. Z kolei eksperci uspokajają, że gad nie powinien zaatakować dużej ofiary. - Uzna to za zbytni wysiłek, by polować na coś, co trudno będzie zjeść - mówi opiekunka gadów z wrocławskiego zoo.