Deweloper broni swojej inwestycji w otulinie rezerwatu: to teren powojskowy, zdewastowany przyrodniczo

Źródło:
PAP
"Zrobimy wszystko, żeby powstrzymać tę inwestycję"
"Zrobimy wszystko, żeby powstrzymać tę inwestycję"TVN24
wideo 2/5
Osiedle w otulinie rezerwatu Łosiowe Błota

"Nie wycinaliśmy żadnych drzew, ani krzewów. (…) Przez nasze działania nie ucierpiał żaden bóbr" – zapewnia deweloper, który buduje osiedle w otulinie Kampinoskiego Parku Narodowego. Swojej inwestycji broni w oświadczeniu opublikowanym w środę.

Spółka Projekt Sawa Solec Residence zapewnia w oświadczeniu, że inwestycja budowy 15 domków w Janowie, na terenie gminy Stare Babice, jest legalna. Spółka przekonuje, że "w żaden sposób nie naruszyła prawa i działa zgodnie z zapisami specustawy z dnia 31 marca 2020 r., pozycja 568, druk 299, art. 12 i inne, o zapobieganiu, przeciwdziałaniu, zwalczaniu skutków społeczno-gospodarczych choroby COVID-19 i innych chorób zakaźnych" – czytamy w oświadczeniu.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

Deweloper: projekt, który ma pomóc poszkodowanym przez COVID-19

Z treści oświadczenia wynika, że budowa osiedla tuż przy parku narodowym ma na celu "zarówno zapobieganie rozprzestrzeniania się choroby wywołanej wirusem SARS-CoV-2, jak również zwalczanie skutków, w tym skutków o charakterze społeczno-gospodarczym, tej choroby".

Projekt Sawa Solec Residence podkreśla, że domki w otulinie Kampinoskiego Parku Narodowego to "kolejny projekt, którego celem będzie wsparcie i pomoc osobom poszkodowanym przez COVID-19".

"W Porąbce, w województwie śląskim, działa pierwszy w Polsce ośrodek, którego celem jest przeciwdziałanie rozprzestrzenianiu się choroby COVID-19. Wszyscy mają do dyspozycji komfortowe pokoje wyposażone w telewizory i własne łazienki. Obiekt jest zamknięty, w pełnym reżimie sanitarnym, który powstał z inicjatywy Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej Województwa Śląskiego i Mariana Okręglickiego - prezesa Sawa Solec Residence"- czytamy w oświadczeniu.

Zapewniają, że inwestycja nie zaszkodzi przyrodzie

Deweloper wyjaśnia, że podejmując inwestycję w Janowie skorzystał z udogodnień specustawy, która dawała możliwość rozpoczynania inwestycji "z pominięciem formalności przewidzianych w prawie budowlanym, także wbrew przeznaczeniu terenu w miejscowych planach zagospodarowania". Inwestycja w Janowie ma nosić nazwę "Zdrowa i ekologiczna zieleń – mazowiecki niepubliczny kompleks zwalczania COVID-19 oraz eliminowania skutków społeczno-gospodarczych wywołanych COVID-19".

W oświadczeniu napisano, że inwestycja nie wpłynie negatywnie na "krajobraz przyrodniczy", ponieważ będzie "w pełni ekologiczna, budowana z poszanowaniem środowiska".

Tu ma powstać osiedle dla osób w kwarantannie (wideo bez dźwięku)
Tu ma powstać osiedle dla osób w kwarantannie (wideo bez dźwięku)TVN24

"Teren przez lata zaśmiecany, był miejscem spotkań narkomanów"

Spółka Projekt Sawa Solec Residence dodaje, że budowa "nie narusza zarządzenia Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Warszawie, w sprawie ustanowienia planu ochrony dla rezerwatu przyrody Łosiowe Błota" ponieważ działka, na której trwa budowa osiedla, nie leży na terenie rezerwatu. Według oświadczenia inwestora, działka, na której mają powstać budynki, jest "terenem powojskowym, zdewastowanym przyrodniczo", "użytkowanym przez człowiek od 1922 roku" i "przez lata był zaśmiecany" oraz "był miejscem spotkań narkomanów".

"Nie wycinaliśmy żadnych drzew, ani krzewów. (…) Przez nasze działania nie ucierpiał żaden bóbr" – zapewnia deweloper, któremu media zarzucają niszczenie przyrody.

Sprawą zajęła się prokuratura

11 września prokurator regionalny Jakub Romelczyk wystąpił do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego dla Powiatu Warszawskiego Zachodniego o wszczęcie postępowania administracyjnego i wstrzymanie robót prowadzonych przez inwestora Projekt Sawa Solec Residence sp. z o.o. w Janowie. Miejscowość ta znajduje się w podwarszawskiej gminie Babice Stare, w otulinie Kampinoskiego Parku Narodowego i rezerwatu przyrody "Łosiowe Błota".

"Według doniesień medialnych oraz zawiadomienia wójta gminy Stare Babice, prace mają być prowadzone niezgodnie z przepisami prawa budowlanego oraz bez wymaganych dokumentów" – przekazała w poniedziałek po południu prok. Agnieszka Zabłocka-Konopka z Prokuratury Regionalnej w Warszawie.

Teren dawnej stacji radarowej w Lesie BemowskimTVN24

Zdaniem zawiadamiającego, budowa 15 domów jednorodzinnych w Janowie wraz z szambami i studniami powstaje w oparciu o niewłaściwą podstawę prawną i może zagrażać siedliskom zwierząt, "w szczególności poprzez niszczenie żeremi i tam bobrowych". Przeciwko budowie domów protestuje także lokalna społeczność.

Prokuratura Regionalna w Warszawie nadzoruje śledztwo, które ma wyjaśnić "wszystkie okoliczności zawarte w zawiadomieniu o podejrzeniu popełniania przestępstwa". Postępowanie prowadzone jest w kierunku art. 181 p. 1 kodeksu karnego, czyli spowodowania zniszczeń w świecie roślinnym i zwierzęcym w znacznych rozmiarach oraz 233 p. 6 kodeksu karnego, czyli składania fałszywych oświadczeń przez dewelopera o tym, że inwestycja ma służyć przeciwdziałaniu COVID-19. Czyny te zagrożone są karą do 8 lat pozbawienia wolności.

Zawiadomienie od ministra środowiska

W poniedziałek Ministerstwo Środowiska poinformowało, że szef resortu Michał Woś zawiadomił Prokuraturę Krajową o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prywatnego inwestora, który rozpoczął budowę osiedla domów jednorodzinnych w otulinie Kampinoskiego Parku Narodowego - poinformował w poniedziałek resort środowiska.

Według szefa resortu środowiska, oświadczenie inwestora jest próbą ominięcia przepisów, bowiem ustawa o przeciwdziałaniu COVID-19 miała na celu ułatwienie podejmowania działań dla ratowania zdrowia i życia ludzkiego, a nie działalności deweloperskiej.

W niedzielę wiceminister rozwoju Robert Nowicki zapewnił, że sprawa inwestycji jest dogłębnie badana we współpracy z Głównym Inspektorem Nadzoru Budowlanego oraz Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska w Warszawie. Poinformował także, iż wraz z właściwymi organami monitoruje sytuację co do innych ewentualnych nadużyć dotyczących wykorzystania art. 12 ust. 1 ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19.

Autorka/Autor:katke

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Policyjną kontrolą zakończyła się podróż 36-letniego mieszkańca Lublina. Mężczyzna pędził trasą S17 z prędkością 215 kilometrów na godzinę. Podróżowała z nim dwójka małych dzieci. Kierowca został ukarany mandatem w wysokości 5 tysięcy złotych i 15 punktami karnymi.

Jechał trasą ekspresową z prędkością 215 kilometrów na godzinę. Podróżowały z nim dzieci

Jechał trasą ekspresową z prędkością 215 kilometrów na godzinę. Podróżowały z nim dzieci

Źródło:
PAP

Pod Pomiechówkiem znaleziono 17 monet. Pochodzą z XVI i XVII wieku z terenów Saksonii, Brandenburgii i Niderlandów. Ich wartość to około pół miliona złotych - oceniają znalazcy. - To jest chyba jeden z największych tego typu skarbów odkrytych do tej pory w Polsce - komentuje archeolog Piotr Duda.

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Źródło:
PAP

Dwa samochody zderzyły się na skrzyżowaniu alei Wilanowskiej i Doliny Służewieckiej. Trzy osoby trafiły do szpitali.

Trzy osoby w szpitalu po zderzeniu dwóch aut

Trzy osoby w szpitalu po zderzeniu dwóch aut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na stacji Natolin doszło do wypadku z udziałem pasażerki, a w pociągu na Stokłosach pasażer złamał biodro. Były utrudnienia, metro nie kursowało na ursynowskim odcinku.

Dwa wypadki na pierwszej linii metra

Dwa wypadki na pierwszej linii metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Autobus linii 317 blokował ulicę Wiertniczą na wysokości pętli. Przyczyną był błąd kierowcy. Były utrudnienia.

Autobus stanął w poprzek ulicy, kilka kilometrów korka

Autobus stanął w poprzek ulicy, kilka kilometrów korka

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na ulicy Wiertniczej policja zatrzymała 54-letniego kierowcę. Mężczyzna wiózł busem do szkoły ośmioro dzieci. Okazało się, że jest pijany, wydmuchał dwa promile. Z ustaleń policji wynika, że mężczyzna ten był zatrudniony w firmie dowożącej dzieci do szkoły.

Wiózł ośmiu uczniów do szkoły, miał dwa promile

Wiózł ośmiu uczniów do szkoły, miał dwa promile

Źródło:
tvnwarszawa.pl

41-letni kierowca audi został dwukrotnie zatrzymany w ciągu kilku godzin. Okazało się, że za kierownicę nie powinien wsiadać. Miał zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo podczas drugiego "spotkania" z policjantami był pod wpływem środków odurzających.

Miał zakaz prowadzenia auta, policja zatrzymała go dwa razy w ciągu czterech godzin

Miał zakaz prowadzenia auta, policja zatrzymała go dwa razy w ciągu czterech godzin

Źródło:
tvnwarszawa.pl

80-letnia mieszkanka Konstancina-Jeziorny podczas zakupów straciła portfel. Dzięki nagraniom kamer monitoringu udało się zatrzymać podejrzaną. Jak podała policja, 60-latka była notowana za kradzieże.

80-latka okradziona w sklepie. Kradzież portfela nagrał monitoring

80-latka okradziona w sklepie. Kradzież portfela nagrał monitoring

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jest już wstępne podsumowanie 50. kwesty na Starych Powązkach. W tym roku udało się zebrać ponad ćwierć miliona złotych. Jednak licznik jeszcze się nie zatrzymał. W internecie zbiórka na rzecz ratowania zabytkowych nagrobków jeszcze trwa.

Kwesta na Starych Powązkach. Zebrano ćwierć miliona złotych. A to jeszcze nie koniec

Kwesta na Starych Powązkach. Zebrano ćwierć miliona złotych. A to jeszcze nie koniec

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Kardynał Kazimierz Nycz nie jest już arcybiskupem metropolitą warszawskim. Papież Franciszek mianował na to stanowisko dotychczasowego metropolitę katowickiego Adriana Józefa Galbasa.

Papież przyjął rezygnację kardynała Nycza

Papież przyjął rezygnację kardynała Nycza

Źródło:
tvnwarszawa.pl. episkopat.pl, archidiecezjakatowicka.pl

Wypadek na drodze krajowej numer siedem w Dziekanowie Leśnym. Po zderzeniu auta osobowego z ciężarówką ranne zostało dziecko. Trasa jest zablokowana w kierunku Warszawy.

Zderzenie auta z ciężarówką, ranne dziecko

Zderzenie auta z ciężarówką, ranne dziecko

Źródło:
tvnwarszawa.pl

30-latek z Płońska (Mazowieckie) został obrabowany w swoim domu. Zamaskowani mężczyźni weszli do środka po wybiciu szyby w drzwiach wejściowych, rozpylili duszący gaz i ukradli laptopa. Zatrzymano czterech podejrzanych.

W maskach włamali się do domu, rozpylili gaz i ukradli laptopa

W maskach włamali się do domu, rozpylili gaz i ukradli laptopa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy rozszerzyli strefę płatnego parkowania niestrzeżonego o Saską Kępę i Kamionek. Zmiany w parkowaniu obowiązują od poniedziałku, 4 listopada. Do parkowania w strefie uprawniają dwa rodzaje abonamentu: rejonowy i obszarowy.

Od dziś strefa płatnego parkowania jest większa

Od dziś strefa płatnego parkowania jest większa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

230 lat temu wojska imperium rosyjskiego dokonały rzezi ludności warszawskiej Pragi. Był to jeden z ostatnich epizodów insurekcji kościuszkowskiej 1794 roku. Caryca Katarzyna II była zachwycona barbarzyństwem generała Aleksandra Suworowa.

Ulice i place były zasłane ciałami zabitych, a Wisła czerwona od krwi

Ulice i place były zasłane ciałami zabitych, a Wisła czerwona od krwi

Źródło:
PAP

W poniedziałek, 4 listopada, zostaną wprowadzone zmiany w ruchu na ulicach: Sienkiewicza, Głębockiej i Sokołowskiej. Ponadto kolejarze zamkną ulicę Tunelową.

Od poniedziałku utrudnienia w kilku dzielnicach w związku z pracami drogowymi

Od poniedziałku utrudnienia w kilku dzielnicach w związku z pracami drogowymi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poseł PiS Antoni Macierewicz miał złamać szereg przepisów drogowych podczas "rajdu" po centrum Warszawy. Polityk pytany o sprawę w Telewizji Republika stwierdził, że rozmawiał przez telefon, kiedy samochód stał, a nie podczas jego prowadzenia. Podkreślił, że jest do dyspozycji organów prowadzących czynności. Nie odniósł się jednak do innych sytuacji udokumentowanych przez media - np. do wyprzedzania na przejściu dla pieszych lub jazdy po buspasie.

Antoni Macierewicz tłumaczy się z elementu "rajdu" po Warszawie. "Samochód wtedy stał"

Antoni Macierewicz tłumaczy się z elementu "rajdu" po Warszawie. "Samochód wtedy stał"

Źródło:
PAP

Kierowca samochodu osobowego zderzył się z łosiem, który wbiegł na drogę krajową nr 48 pod Białobrzegami. Pojazd wjechał w drzewo. Na szczęście podróżującym autem nic się nie stało. Zwierzę nie przeżyło wypadku. Policja apeluje o ostrożność.

"Zderzył się z łosiem, potem uderzył w drzewo"

"Zderzył się z łosiem, potem uderzył w drzewo"

Źródło:
PAP

Polka i dwoje Ukraińców usłyszało zarzuty związane z handlem ludźmi i zmuszaniem pięciu obywateli Kolumbii do niewolniczej pracy w zakładzie mięsnym w Radomiu. Akt oskarżenia w tej sprawie prokuratura skierowała do miejscowego sądu – poinformował p.o. prokuratora rejonowego w Radomiu Cezary Ołtarzewski.

"Zmuszali do niewolniczej pracy". Jest akt oskarżenia

"Zmuszali do niewolniczej pracy". Jest akt oskarżenia

Źródło:
PAP

Gepardzica Wilma z warszawskiego zoo zamelduje się w Grecji. Spędzi tam emeryturę. Tak postanowił koordynator gatunku. Gepard to najszybsze zwierzę lądowe na świecie, podczas polowania rozpędza się do ponad 100 kilometrów na godzinę.

Ostatnie dni Wilmy w zoo. "Bardzo się zżyliśmy"

Ostatnie dni Wilmy w zoo. "Bardzo się zżyliśmy"

Źródło:
PAP

Czekają na wpisy ocen, obrony, wymieniają się pismami z uczelnią. Nie wiedzą, które semestry mają zaliczone. Sytuacja studentów byłego Collegium Humanum (dzisiaj Uczelnia Biznesu i Nauk Stosowanych Varsovia) wciąż jest niepewna, choć zaczął się już nowy rok akademicki. Część zdecydowała się na pozew zbiorowy. Rzecznik Praw Obywatelskich zapewnia, że na bieżąco monitoruje sytuację.

Studenci byłego Collegium Humanum złożyli pozew zbiorowy przeciwko uczelni

Studenci byłego Collegium Humanum złożyli pozew zbiorowy przeciwko uczelni

Źródło:
tvnwarszawa.pl