Policjanci zatrzymali 21-latka, który jak ustalili, podawał się za prokuratora oraz policjanta Centralnego Biura Śledczego. Młody mężczyzna usłyszał zarzut oszustwa.
Policjanci z Ochoty pracowali nad sprawą mężczyzny, który podawał się za prokuratora oraz policjanta Centralnego Biura Śledczego. Według ich ustaleń, podejrzany okłamując inne osoby pozyskiwał dane, które następnie wykorzystywał do popełniania przestępstwa.
- W wyniku popełnionego czynu spowodował on straty na blisko 183 000 złotych - poinformował st. post. Rafał Wieczorek z Komendy Rejonowej Policji Warszawa III.
Spał, gdy policjanci zapukali do drzwi
Ustalili miejsce przebywania podejrzanego 21-latka i złożyli mu wizytę. - W momencie pojawienia się kryminalnych przed drzwiami jednego z mieszkań na warszawskim Targówku mężczyzna jeszcze spał. Niczego nie spodziewający się oszust został zatrzymany - dodał Wieczorek.
Mężczyzna został przewieziony na komendą, gdzie usłyszał zarzut związany z oszustwem.
Sąd przychylił się do wniosku prokuratury, orzekając areszt na okres trzech miesięcy. 21-latkowi grozi kara do ośmiu lat więzienia.
Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Ochota.
Nie milkną telefony od oszustów. Każdego dnia przestępcy dzwonią do swych ofiar, podając się za policjantów, bankowców, czy bliskich. Przedstawiają zmyśloną, dramatyczną historię, której celem jest zawsze wyłudzenie gotówki lub cennych przedmiotów. I tak podszywając się pod funkcjonariusza, informują np. o prowadzeniu tajnej akcji, wymierzonej w hakerów. Jednocześnie przekonują rozmówcę, że zgromadzone przez niego w banku oszczędności są zagrożone, a jedyną możliwością zapobieżenia ich utracie, jest przekazanie pieniędzy na przechowanie stróżom prawa. Pamiętajmy, że to oszustwo! W takiej sytuacji od razu należy się rozłączyć i zgłosić ten fakt pod numer 47 72 33 222 lub 112!
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KRP III