Wypadek na budowie drugiej linii metra. Nie żyje operator koparki. - Zarwała się ściana w wykopie - podaje straż pożarna.
Do zdarzenia doszło w rejonie przyszłej stacji Księcia Janusza, około godziny 21. - Miało miejsce w okolicach skrzyżowania Górczewskiej i Ciołka. Najprawdopodobniej doszło do przysypania człowieka - poinformowała nas Magdalena Bieniak z Komendy Stołecznej Policji.
Na miejsce przyjechała także straż pożarna. - Otrzymaliśmy zgłoszenie o wypadku. Zarwała się tam ściana w wykopie. Na miejscu jest pięć zastępów straży pożarnej i grupa ratunkowa oraz policja i pogotowie - przekazał nam Wojciech Kapczyński ze straży pożarnej.
Operator koparki
Przed godz. 22 rzecznik wykonawcy poinformował nas o śmierci robotnika. - Niestety strażacy wykopali pracownika, zmarł na skutek tragicznego wypadku. Był to operator koparki, w momencie, gdy wychodził z pojazdu doszło do zawału ziemi, która go przysypała - powiedział Bartosz Sawicki z firmy Gülermark. - Nie doszło tu do żadnych nieprawidłowości, wszelkie zasady bezpieczeństwa i higieny pracy zostały zachowane. To tragiczny wypadek, taki, który mógł wydarzyć się na każdej budowie - zapewnił.
Na miejscu pozostają strażacy i policjanci. - Ofiarą wypadku był 60-letni mężczyzna - dodała Bieniak.
Jak poinformowała w piątek rano policja, na miejscu był prokurator, który wyjaśniał przyczyny wypadku.
Zarwana ściana na budowie metra
mp/b