Z Zamku Ujazdowskiego do zakola Wisły. Remontują port, odtworzą historyczną oś

Oś Stanisławowska - widok z tarasu przy Zamku UjazdowskimArtur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl

W Porcie Czerniakowskim zakończyła się budowa drewnianych pomostów, ale to nie koniec zmian. Teraz urzędnicy poważnie rozważają realizację marzenia varsavianistów - odtworzenia Osi Stanisławowskiej.

Przed laty z tarasu przed Zamkiem Ujazdowskim rozpościerał się piękny widok: Kanał Piaseczyński (nazwa jest oczywiście późniejsza), a dalej zakole Wisły - woda nieomal po horyzont. Potem było gorzej. Rzeka przesunęła się na wschód, drzewa rosły, kanał przecięły grobla ulicy Myśliwieckiej i ruchliwa Wisłostrada. Za nią pojawiły się baraki jugosławiańskich budowniczych Błękitnego Wieżowca, które potem przejęli strażnicy miejscy. Wreszcie swoje dołożyli wodociągowcy, stawiając na historycznej osi budynki techniczne i wały.

Oszałamiająca perspektywa, która cieszyła oko gości letniej rezydencji króla w XVIII wieku, wydawała się na zawsze utracona. Varsavianiści nie tracili nadziei, ale urzędnicy nie byli zainteresowani tematem. Teraz pojawia się szansa na realizację varsavianistycznych marzeń.

Port jak nowy…

Pretekstem jest zakrojona na szeroką skalę rewitalizacja Portu Czerniakowskiego, w ramach programu Dzielnica Wisła przewidzianego na lata 2009-20. Zainwestowano już 21 mln złotych, za które udało się m.in. pogłębić kanał i basen portowy, wybudować solidne nabrzeża i betonowe pomosty pływające, przebudować ul. Zaruskiego, doprowadzić przyłącza wodne, sanitarne i elektryczne. Zainstalowano latarnie, monitoring i wi-fi.

Przebudowano także kolektory, które odprowadzają do basenu wodę z Łuku Siekierkowskiego i Kanału Piaseczyńskiego. I to właśnie z tym związane są drewniane pomosty, które pojawiły się na skraju portu. Wbrew pozorom ich funkcja nie jest wyłącznie rekreacyjna. Dzięki specjalnie dobranym roślinom meandrująca tam woda będzie się oczyszczać.

Na najbliższe cztery lata Zarząd Mienia zaplanował kolejne inwestycje. Na Cypel Czerniakowski przeniesione zostaną baraki, które opróżniła już straż miejska. Staną się zapleczem ośrodka sportów wodnych.

Odtworzona zostanie także pochylnia dawnej stoczni rzecznej. Chodzi o miejsce, gdzie obecnie urzęduje fundacja Ja Wisła Przemka Paska. Dzięki wózkom będzie tam można wodować mniejsze i większe jednostki.

… a widok jak w XVIII wieku

Zarząd Mienia ma już warunki zabudowy dla dwupoziomowego placu, który ma powstać na przedłużeniu Kanału Piaseczyńskiego, po drugiej stronie Czerniakowskiej. Planowane jest także przerzucenie kładki pieszej nad portem (na projekt planowany jest konkurs). Na wszystko zarezerwowano 10,9 mln zł.

Przy okazji urzędnicy postanowili też przemyśleć odtworzenie Osi Stanisławowskiej na dalszym odcinku. O pomoc poprosili Stowarzyszenie Architektów Polskich, które w środę zorganizowało pierwszy z warsztatów eksperckich. Efektem 2-3 tygodni prac i dyskusji mają być konkretne rekomendacje.

- Brakuje decyzji miasta co do sposobu użytkowania Cypla Czerniakowskiego. To może być wspaniały park, ale też możliwa jest intensywna zabudowa mieszkaniowa przy porcie. Jeśli konkretne decyzje nie zapadną, teren będzie zalewany przypadkowymi budynkami, tak jak to się dzieje od lat - zauważył prof. Marek Budzyński, architekt i autor zwycięskiej, choć nigdy niezrealizowanej koncepcji ośrodka rekreacyjnego na cyplu z 1967 roku.

Marek Piwowarski, pełnomocnik ratusza ds. Wisły zapewnił, że wiodącą funkcją tego terenu jest rozwój żeglarstwa i innych sportów wodnych. Jedynym poważniejszym obiektem, który dopuszczają urzędnicy, jest informatorium - budynek o charakterze turystyczno-edukacyjnym położony bliżej Torwaru.

Konieczna "rzeź drzew"

Architekci pracujący na zlecenie Zarządu Mienia przyznali, że odsłanianie widoku na rzekę będzie wiązało się z wycinką drzew. Może być to problemem, bo znajdują się one w obszarze chronionym programem Natura 2000, ale - jak podkreślili - nie jest to niewykonalne.

- Nie można takiego założenia zaczynać od niszczenia zieleni - oponował Budzyński. Obawę przed "rzezią drzew" wyraził także mazowiecki konserwator zabytków Piotr Brabander.

Z analiz ukształtowania terenu wykonanych przez architektów wynika, że wał i budynki techniczne MPWiK nie pozwolą na odsłonięcie widoku na Wisłę z poziomu ulicy. Ale po wycięciu zieleni może być to możliwe z tarasu przy Zamku Ujazdowskim.

Otwarte pozostaje pytanie, jak na propozycję zareagują wodociągowcy. Na likwidację płotu, który otacza ich własność, raczej nie ma szans. Za ogrodzeniem, poza infrastrukturą techniczną, znajduje się bowiem osadnik, czyli rezerwowy zbiornik z wodą dla Warszawy. Jak tłumaczyła przedstawicielka MPWiK, jest to "strefa ochrony bezpośredniej".

- To wygląda bardzo kusząco, ale czy jest możliwe? Zróbmy to na razie bez MPWiK, ale jednocześnie nie zamykajamy sobie takiej możliwości - proponował prof. Krzysztof Domaradzki, architekt i urbanista.

Bez podziemnego przejścia

Architekci SARP zgodnie doszli też do wniosku, że nie ma sensu podziemne przejście pod Wisłostradą. Zamiast niego widzieliby tam zebrę na poziomie jezdni (z jednoczesnym zachowaniem kładki, która się tam znajduje).

Nad rekomendacjami dla miasta pracuje zespół ekspertów w składzie: Tomasz Majda, Maciej Miłobędzki, Tomasz Olszewski, Dorota Sawicka, Dariusz Śmiechowski, Patryk Zaremba.

Przebieg fragmentu Osi Stanisławowskiej od Zamku Ujazdowskiegotargeo.pl, tvnwarszawa.pl

Tak o ośrodku wodniackim Marek Piwowarski opowiadał ponad rok temu:

O wizji ośrodka na Cyplu Czerniakowskim
O wizji ośrodka na Cyplu CzerniakowskimMarcin Gula, tvnwarszawa.pl / tomcat.arch.design

Piotr Bakalarski

Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Stołeczna policja poinformowała o zatrzymaniu obywatela Chin podejrzanego o zabójstwo 42-letniego Litwina. Do zdarzenia doszło w poniedziałek. Strzał padł w barze w Wólce Kosowskiej, ofiara zmarła w Nadarzynie.

Podejrzany o oddanie śmiertelnego strzału w Wólce Kosowskiej w rękach policji

Podejrzany o oddanie śmiertelnego strzału w Wólce Kosowskiej w rękach policji

Źródło:
PAP

Zmiana regulaminu korzystania z ogrodów Łazienek Królewskich. Dyrekcja wprowadziła zakaz korzystania z tamtejszych trawników. "Już niebawem kapcie na zmianę będzie trzeba brać ze sobą" - komentują oburzeni decyzją warszawiacy. W sprawie interweniował też stołeczny radny.

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Policjanci zatrzymali 52-latka, który, zjeżdżając z drogi ekspresowej S7, wjechał na węźle pod prąd i uderzył w bariery. Mężczyzna miał prawie cztery promile alkoholu w organizmie.

Wjechał pod prąd i uderzył w bariery. Miał prawie cztery promile

Wjechał pod prąd i uderzył w bariery. Miał prawie cztery promile

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek Zarząd Dróg Miejskich wprowadził nową organizację ruchu w rejonie ulic Złotej i Zgoda. Ma to związek z ich kompleksową przebudową.

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore  zmiany dla kierowców

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore zmiany dla kierowców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W tirze, który był poza systemem elektronicznego nadzoru transportu, znaleźli 14 milionów nielegalnych papierosów. Tego samego dnia przejęli też mniejszy transport wyrobów tytoniowych i zlikwidowali małą bimbrownię.

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na przejeździe kolejowym w Ołtarzewie, gdzie na początku lipca zginął maszynista, nie ma już ograniczenia prędkości do 20 km/h dla pociągów. Wdrożono rozwiązanie, które ma upłynnić ruch na drodze prowadzącej przez tory.

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Instalacja z maków na placu Piłsudskiego miała upamiętniać poległych żołnierzy polskich pod Monte Cassino i konie w służbie Wojska Polskiego. Podczas czwartkowych uroczystości kwiaty zostały powyrywane. Właściciele apelują o ich zwrot.

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Źródło:
PAP

W piątek rano pątnicy z Praskiej Pielgrzymki Pieszej wyruszyli z Warszawy w drogę na Jasną Górę w Częstochowie. Tradycja tej pielgrzymki sięga XVII wieku.

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Źródło:
PAP

Po długim weekendzie wykonawca linii tramwajowej do Miasteczka Wilanów otworzy wschodnią jezdnię ulicy Sobieskiego. To oznacza zmiany w kursowaniu kilku linii autobusowych.

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śpiącą na ławce na Pradze Południe 28-latkę obudzili strażnicy miejscy. Okazało się, że mieszkanka Wawra była kompletnie pijana. Wynik badania alkomatem to aż blisko pięć promili.

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

27-latek zgłosił kradzież auta, które - jak się okazało - stało na policyjnym parkingu w innym powiecie. W jego historii były luki. W końcu przyznał się, że sam porzucił samochód, bo chciał uniknąć kary. Teraz ma jeszcze większe problemy.

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy wykorzystują długi weekend na wymianę nawierzchni ulicy Czerniakowskiej. Zamknięta pozostaje jezdnia w kierunku Śródmieścia, pomiędzy Trasą Siekierkowską a Gagarina. Kierowcy jeżdżą objazdami, trasy zmieniły też autobusy.

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zlikwidowali nielegalną uprawę konopi pod Warką (Mazowieckie). Rośliny skrywał foliowy tunel, były między rosnącymi tam pomidorami. Zatrzymano 44-latka.

Między pomidorami uprawiał konopie

Między pomidorami uprawiał konopie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia "zapolowali" na piratów drogowych i pochwalili się efektami swojej pracy. Jeden z kierowców pędził 204 kilometry na godzinę drogą ekspresową, drugi 126 w obszarze zabudowanym. Pośpiech kosztował ich po pięć tysięcy złotych i 15 punktów karnych.

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie rowerzystki zderzyły się na bulwarach nad Wisłą. Jedna uciekła z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy drugiej, która z potłuczeniami i zawrotami głowy trafiła do szpitala.

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na drodze krajowej numer 62 pod Legionowem (Mazowieckie) doszło do zderzenia auta osobowego z ciężarówką. Jak podali strażacy, do szpitala trafiły cztery osoby. Jak ustaliliśmy, wśród rannych jest roczne dziecko. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 36-letniego mężczyznę z Wyszkowa, który po pijanemu zjechał z drogi na pobocze i uderzył w drzewo. Z kierowcą, który miał w organizmie 2,5 promila alkoholu, podróżowały dwie nastolatki, też pijane. Tego samego dnia w tej samej okolicy zatrzymany został 34-latek, który wsiadł za kierownicę, mając aż 3,5 promila.

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Źródło:
tvn24.pl

Ryanair ograniczy ruch lotniczy w porcie Warszawa-Modlin o 50 procent w tegorocznym sezonie zimowym - poinformowali przedstawiciele irlandzkiego przewoźnika. Zarząd portu w Modlinie na razie nie udziela komentarza w tej sprawie.

Ostre cięcie połączeń

Ostre cięcie połączeń

Źródło:
PAP

- Polska formalnie podejmie starania o organizację igrzysk olimpijskich - oświadczył w piątek premier Donald Tusk na wspólnej konferencji prasowej z ministrem sportu i turystyki Sławomirem Nitrasem w Karczewie. Jak mówił szef rządu, "realna perspektywa, biorąc pod uwagę wstępne decyzje, zobowiązania, deklaracje Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego", to 2040 lub 2044 rok.

Premier: będziemy ubiegać się o organizację igrzysk olimpijskich

Premier: będziemy ubiegać się o organizację igrzysk olimpijskich

Źródło:
TVN24