Wojna o "Syreni Śpiew". Inwestor złożył wniosek o rozbiórkę. A konserwator?

Pawilon zostanie wyburzony?
Pawilon zostanie wyburzony?
Źródło: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl
Do urzędu dzielnicy Śródmieście wpłynął wniosek o rozbiórkę budynku, w którym mieści się Syreni Śpiew. Sprawie smaczku dodaje fakt, że wkrótce modernistyczny pawilon ma znaleźć się pod ochroną konserwatorską.

Mowa o budynku znajdującym się pod adresem Szara 10a. Przed kilkoma miesiącami informacja o planach jego wyburzenia wzburzyła społeczników. Teraz okazuje się, że do urzędu dzielnicy wpłynął wniosek w tej sprawie.

Wnioskują o rozbiórkę

- 23 września spółka Rozbrat 44 złożyła wniosek dotyczący rozbiórki budynku. Jest on teraz rozpatrywany – mówi tvnwarszawa.pl Mateusz Dallali, rzecznik urzędu dzielnicy.

Spółka Rozbrat 44 wchodzi w skład grupy Radius. Jak już pisaliśmy, planuje ona w miejscu pawilonu z klubem "Syreni Śpiew", w parku Rydza-Śmigłego apartamentowiec z basenem, siłownią i spa. Inwestor pokazał wizualizację i zapowiedział, że budowa może rozpocząć się już w 2017 roku.

Jednak społecznicy apelowali, by stojący tam budynek ochroną objął stołeczny konserwator zabytków. Pojawiły się sugestie, że znajdzie się w gminnej ewidencji zabytków. Był na liście nieruchomości, które mogą tam trafić, ale tak się nie stało. Biuro stołecznego konserwatora tłumaczyło, że budynek nie był w pełni opisany.

"Niedługo po ukazaniu się zarządzenia SKZ został poinformowany o tym, że Mazowiecki Wojewódzki Konserwatora Zabytków, posiadający merytoryczny opis obiektu, włączył pawilon przy Szarej do ewidencji wojewódzkiej i dodatkowo wszczął procedurę wpisania go do rejestru zabytków. Tym samym pawilon restauracyjny przy ul. Szarej 10A zostanie ujęty w gminnej ewidencji zabytków. Nastąpi to w najbliższym zarządzeniu prezydenta m. st. Warszawy, prawdopodobnie w październiku" – poinformowała tvnwarszawa.pl Magdalena Łań z biura prasowego ratusza.

"Budynek ma wartości"

Czy rozbiórka zostanie zatrzymana przez konserwatora zabytków? – Gdy znajdzie się w gminnej ewidencji zabytków, to wtedy urząd dzielnicy zgodnie z prawem powinien uzgodnić to z nami – zastrzega Michał Krasucki, zastępca stołecznego konserwatora zabytków.

Nie przesądza jednak, jaka będzie decyzja Stołecznego Konserwatora, przed jej wydaniem. – Mogę tylko powiedzieć, że w mojej opinii budynek ma wartości, które predestynują go do włączenia do gminnej ewidencji. Z tego powodu znalazł się na opracowanej przez nas w marcu liście – podkreśla Krasucki.

Jak dowiedzieliśmy się w urzędzie dzielnicy, inwestor ma już warunki zabudowy dla inwestycji, ale nie wystąpił jeszcze o pozwolenie na budowę. Spytaliśmy przedstawiciela firmy o plany. Stwierdził, że może udzielić informacji w przyszłym tygodniu.

Tak wygląda "Syreni Śpiew"

ran/mś

Czytaj także: