"Wjechał w tył opla na światłach". Kierowca cateringu z promilami

Pijany spowodował kolizję
Źródło: Tomasz Zieliński / Tvnwarszawa.pl
Prawie 2,5 promila alkoholu we krwi miał kierujący samochodem cateringu, który spowodował kolizję w al. Niepodległości. Grozi mu do 2 lat więzienia.

Do zderzenia dostawczego opla z osobowym samochodem tej marki doszło przed 10.00.

- Kierowca osobówki stał na światłach przed skrzyżowaniem z al. Wilanowską, kiedy w jego tył uderzył dostawczak - podaje Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl. - Okazało się, że kierowca dostawczego samochodu jest pod wpływem alkoholu - dodał.

- Miał prawie 2,5 promila alkoholu we krwi - potwierdziła Agnieszka Włodarska ze stołecznej policji. - Grożą mu nawet dwa lata więzienia - dodała.

W zderzeniu nikt nie został ranny. Kolizja nie spowodowała utrudnień w ruchu.

Pijany spowodował kolizję

su/mz

Czytaj także: