Ogromna kolejka po wyrobienie numeru PESEL. Punkt otworzyli o 8, chwilę później chętnych zapraszali na niedzielę

Źródło:
TVN24, PAP, tvnwarszawa.pl
Ogromna kolejka przed Stadionem Narodowym
Ogromna kolejka przed Stadionem Narodowym TVN24
wideo 2/3
Ogromna kolejka przed Stadionem Narodowym TVN24

Ogromna kolejka utworzyła się w sobotę przed Stadionem Narodowym, gdzie na weekend zaplanowano wydawanie numerów PESEL dla uchodźców z Ukrainy. Niektórzy ustalili się w niej w nocy. Ci, którzy na stadion przychodzili po godzinie 8, byli już zapraszani na niedzielę. 

Jeszcze przed otwarciem punktu, przed godziną 8, przed Stadionem Narodowym był Michał Gołębiowski, reporter TVN24. Zastał ogromne, ciągnące się na kilkaset metrów kolejki. Niektórzy ustawili się w niej w nocy albo wczesnym rankiem.

Z kolei osoby, które na stadion przyszły chwilę po godzinie 8, były odsyłane i zapraszane na niedzielę.

Kolejka przed Stadionem Narodowym TVN24

Czynny w niedzielę i sobotę

Jak poinformował Urząd m.st. Warszawy, centralny punkt nadawania numerów PESEL uchodźcom z Ukrainy na Stadionie Narodowym będzie czynny w tę sobotę i niedzielę od godziny 8 do godziny 16.

"Nowy punkt znajduje się we wschodniej części PGE Narodowego w pobliżu recepcji głównej. Za organizację punktu odpowiadają rząd i samorząd warszawski. Funkcję koordynatora placówki pełni miasto stołeczne Warszawa, za kwestie techniczne i przygotowanie stanowisk odpowiada rząd" - przekazali w komunikacie urzędnicy.

"Zaplanowano sto stanowisk nadawania numerów PESEL, do ich obsługi będzie oddelegowanych 60 pracowników miasta. Rząd ma zapewnić terminale do rejestracji, żeby nie trzeba było ich zabierać z urzędów dzielnic, przed którymi stoją długie kolejki. Takich punktów w przyszłości ma być więcej" - podał stołeczny ratusz.

Jak wejść do punktu?

Wejście do punktu nadawania numerów PESEL na Stadionie Narodowym odbywa się bramami numer 1, 2, 3, 10 i 11. Dla osób z niepełnosprawnościami przygotowano wejście przez bramę numer 1. "Bezpłatny parking ogólnodostępny znajduje się na błoniach PGE Narodowego naprzeciwko wejścia bramą numer 1" - zaznaczył ratusz.

Numer PESEL na Stadionie Narodowym będą otrzymywać osoby, które bezpośrednio przeszły granicę z Ukrainy do Polski od 24 lutego. "Do wniosku należy dołączyć m.in.: wniosek w wersji papierowej złożony osobiście, opatrzony własnoręcznym czytelnym podpisem, wypełniony przez wnioskodawcę, dokument potwierdzający tożsamość lub oświadczenie pod rygorem odpowiedzialności karnej o danych osobowych osoby oraz przekroczeniu granicy ukraińsko-polskiej, adres poczty elektronicznej oraz numer telefonu komórkowego – do nadania profilu zaufanego i e-tożsamości oraz fotografię spełniającą określone parametry" - wyliczył stołeczny ratusz.

Szczegóły dotyczące działalności punktu na Stadionie Narodowym można uzyskać w Miejskim Centrum Kontaktu Warszawa pod numerem telefonu 19 115.

"Najwięcej osób ma wyrabiane numery PESEL w Warszawie"

W piątek wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker poinformował, że od początku działania systemu rejestracji - od środy do godz. 15 w piątek - numer PESEL otrzymało 123 tys. uchodźców z Ukrainy, a tylko w piątek do godz. 15 taki numer otrzymało 41 tys. uchodźców.

"Najwięcej osób ma wyrabiane numery PESEL w Warszawie, to jest ponad tysiąc osób dziennie" - powiedział. Dodał, że w innych dużych miejscowościach, jak Wrocław i Kraków wydawanych jest kilkaset numerów PESEL.

Od środy w Warszawie nadano już 4560 numerów PESEL uchodźcom.

Oglądaj TVN24 GO w internecie:

Autorka/Autor:kz

Źródło: TVN24, PAP, tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

W poniedziałek rano nie działały cztery stacje na centralnym odcinku pierwszej linii metra. Powodem był pozostawiony bagaż. Uruchomiono komunikację zastępczą.

Utrudnienia w metrze przez pozostawiony bagaż

Utrudnienia w metrze przez pozostawiony bagaż

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę strażacy prowadzili poszukiwania 32-latka na Wiśle w okolicy Nowego Dworu Mazowieckiego. Niestety odnalezionego mężczyzny nie udało się uratować. Równie tragicznie zakończyła się akcja ratunkowa na jeziorze Zegrzyńskim w Nieporęcie, podczas której z wody wyciągnięto 33-letniego mężczyznę.

Jednego porwał nurt Wisły, drugi zniknął w jeziorze koło mola. Młodzi mężczyźni utonęli

Jednego porwał nurt Wisły, drugi zniknął w jeziorze koło mola. Młodzi mężczyźni utonęli

Aktualizacja:
Źródło:
tvnnwarszawa.pl, PAP

"Sprawcy uderzali i kopali 32-latka, powodując obrażenia twarzy" - opisuje wydarzenia z soboty Komenda Stołeczna Policji. Powodem bandyckiego ataku było zwrócenie uwagi na zbyt głośne zachowanie w tramwaju.

Bili i kopali po głowie, bo zwrócił im uwagę, że są zbyt głośno

Bili i kopali po głowie, bo zwrócił im uwagę, że są zbyt głośno

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Panoramę Warszawy z 46. piętra można podziwiać z budynku Varso Tower, wchodzącego w skład kompleksu biurowo-usługowego Varso Place. Na tvnwarszawa.pl pokazujemy najświeższe zdjęcia.

Tak wygląda Warszawa z 46. piętra

Tak wygląda Warszawa z 46. piętra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Skala tej inwestycji - jak na owe czasy - była potężna. Powstały o niej piosenki, zagrała też w wielu filmach. Właśnie mija pół wieku odkąd warszawiacy po raz pierwszy przejechali Trasą Łazienkowską.

"Jasna, długa, prosta, szeroka jak morze". Trasa Łazienkowska kończy 50 lat

"Jasna, długa, prosta, szeroka jak morze". Trasa Łazienkowska kończy 50 lat

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Czerniakowskiej zderzyły się dwa samochody. Jeden przeleciał przez barierę energochłonną i zakończył jazdę na poręczy kładki dla pieszych. Jedna osoba trafiła do szpitala.

Po zderzeniu wypadł z drogi i wjechał w kładkę dla pieszych

Po zderzeniu wypadł z drogi i wjechał w kładkę dla pieszych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę w alei Krakowskiej doszczętnie spłonął samochód osobowy. Na szczęście podróżującym osobom udało się opuścić pojazd, przed rozwinięciem się pożaru.

"Zobaczył dym wydobywający się z komory silnika". Auto doszczętnie spłonęło

"Zobaczył dym wydobywający się z komory silnika". Auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na autostradzie A2 pod Grodziskiem Mazowieckim zapaliła się ciężarówka, przewożąca warzywa. Pojazd stanął w płomieniach, a nad okolicą unosił się gęsty dym. Do akcji gaśniczej ruszyli strażacy.

Ciężarówka w ogniu. Buchające płomienie i gęsty dym na autostradzie

Ciężarówka w ogniu. Buchające płomienie i gęsty dym na autostradzie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkaniec Garwolina przejął się losem małego dzika. Przygarnął do mieszkania w bloku zwierzę, która błąkało się po lesie. Sąsiedzi wezwali policję. Mężczyźnie grozi odpowiedzialność karna.

Przygarnął do mieszkania małego dzika. Sąsiedzi wezwali policję

Przygarnął do mieszkania małego dzika. Sąsiedzi wezwali policję

Źródło:
PAP

Stołeczni policjanci skontrolowali przewoźników na aplikację. Wykryli 11 naruszeń ustawy o transporcie drogowym lub przepisów porządkowych. Posypały się mandaty, zatrzymano siedem dowodów rejestracyjnych.

Policja kontrolowała taksówki na aplikację, posypały się mandaty

Policja kontrolowała taksówki na aplikację, posypały się mandaty

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Jest pierwsza wizualizacja toru łyżwiarskiego Stegny. Wiceprezydentka Warszawy Renata Kaznowska pokazała ją w mediach społecznościowych, informując jednocześnie o ogłoszonym przetargu na wybór wykonawcy modernizowanego obiektu.

Tak ma wyglądać tor łyżwiarski Stegny. Jest przetarg

Tak ma wyglądać tor łyżwiarski Stegny. Jest przetarg

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura Rejonowa w Otwocku bada okoliczności śmierci 11-miesięcznej dziewczynki, która zmarła w tamtejszym szpitalu. Z ustaleń reportera tvnwarszawa.pl wynikało, że w szpitalu zabrakło specjalistycznego sprzętu, dlatego do placówki wezwano zespół ratownictwa medycznego. Wykonana została już sekcja, ale śledczy wciąż czekają na jej wyniki.

W szpitalu nie było sprzętu, zmarła 11-miesięczna dziewczynka. Prokuratura zabezpieczyła monitoring

W szpitalu nie było sprzętu, zmarła 11-miesięczna dziewczynka. Prokuratura zabezpieczyła monitoring

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dokładnie w trzecią rocznicę tragicznego wypadku w samym centrum Warszawy zapadł wyrok na kierowcę porsche. Mężczyzna pojednał się z rodziną ofiary, a ta zgodziła na karę w zawieszeniu. Sędzia był jednak innego zdania i uznał, że Patryk D., który pędził Marszałkowską prawie 140 kilometrów na godzinę, musi trafić za kratki.

Pędził białym porsche, uderzył w pieszego o kulach. Wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku

Pędził białym porsche, uderzył w pieszego o kulach. Wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku

Źródło:
tvnwarszawa.pl