Nowym wojewodą mazowieckim będzie Mariusz Frankowski, warszawski radny Koalicji Obywatelskiej. Dotychczasowy wojewoda Tobiasz Bocheński żądał pilnego przyjęcia swojej dymisji. Twierdził, że każda chwila bycia instytucjonalnie kojarzonym z Tuskiem jest dla niego "dyshonorem".
Informację o nowym wojewodzie mazowieckim podała "Gazeta Stołeczna". - Dzisiaj odebrałem nominację od ministra administracji Marcina Kierwińskiego. Jutro zaczynam urzędowanie – powiedział Frankowski.
Frankowski jest warszawskim radnym Koalicji Obywatelskiej. W 2011 roku został szefem Mazowieckiej Jednostki Wdrażania Programów Unijnych. Zajmuje się tematyką Unii Europejskiej, w aspekcie polityki regionalnej i funduszy strukturalnych. Był przewodniczącym komisji rozwoju gospodarczego i cyfryzacji w Radzie Warszawy.
Zdecydowała znajomość procedur
Jak podała "Gazeta Stołeczna", atutem, który przemawiał za wyborem Frankowskiego, jest jego znajomość procedur unijnych, a także warszawskich i mazowieckich realiów politycznych.
Mariusz Frankowski jest absolwentem Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Poznaniu na kierunku nauki polityczne o specjalności stosunki międzynarodowe, Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego na kierunku menedżer publiczny oraz podyplomowych studiów menedżer ds. innowacji, realizowanych wspólnie przez Szkołę Główną Handlową w Warszawie oraz Lake Forest Graduate School of Management z Chicago.
Od 2007 roku pełnił funkcję zastępcy dyrektora Departamentu Strategii i Rozwoju Regionalnego w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Mazowieckiego. Tam odpowiadał m.in. za zarządzanie i realizację projektów w ramach Regionalnej Strategii Innowacji dla Mazowsza, współpracę z przedsiębiorcami oraz środowiskami naukowymi, a także bezpośrednie zarządzanie Regionalnym Programem Operacyjnym Województwa Mazowieckiego na lata 2007-2013.
Dyshonor wojewody Bocheńskiego
Pilnej zmiany na stanowisku wojewody mazowieckiego domagał się Tobiasz Bocheński.
"Obiecałem i dotrzymałem słowa. Ponieważ Donald Tusk został premierem wystąpiłem z żądaniem pilnego przyjęcia mojej dymisji. Każda chwila instytucjonalnego kojarzenia z takim premierem jest dla mnie dyshonorem" - napisał w środę na platformie X Bocheński.
Obiecałem i dotrzymałem słowa.
— Tobiasz Bocheński (@TABochenski) December 13, 2023
Ponieważ @donaldtusk został premierem wystąpiłem z żądaniem pilnego przyjęcia mojej dymisji.
Każda chwila instytucjonalnego kojarzenia z takim premierem jest dla mnie dyshonorem. pic.twitter.com/r8auDs2Sx5
Pod wpisem umieścił skan wniosku adresowany do premiera Donalda Tuska. Napisał w nim, że w związku z dokonaniem przez Sejm RP wyboru go na urząd Prezesa Rady Ministrów zwraca się z żądaniem pilnego przyjęcia swojej dymisji, którą złożył na ręce Mateusza Morawieckiego 13 listopada.
"Kierowałem się przy obejmowaniu zaszczytnej funkcji wojewody mazowieckiego troską o przyszłość naszej Ojczyzny oraz poczuciem dobra wspólnego. Pańskie poglądy, działania, zaniedbania, wybory życiowe, jak i przyświecające Panu wartości stanowią zaprzeczenie wszystkiego, co winno leżeć nie tylko u podstaw dobrego rządu, ale również być spoiwem polskiego życia publicznego. Każda chwila bycia instytucjonalnie kojarzonym z takim premierem jak Pan jest dla mnie dyshonorem" - napisał we wniosku.
Źródło: Gazeta Stołeczna, PAP, tvnwarszawa.pl