Spośród dwóch tysięcy wybrali cztery. Propozycje imion dla małej "bongini"

Mała antylopa bongo
Fani warszawskiego zoo mogą głosować na dwie z czterech propozycji imienia
Źródło: TVN24
Około dwóch tysięcy propozycji imion dla małej antylopy bongo, roboczo zwanej "bonginią", otrzymało stołeczne zoo. Pracownicy ogrodu wybrali z nich cztery, które przeszły do finału. Imię poznamy w Dzień Matki.

Zakończył się pierwszy etap konkursu na imię dla warszawskiej antylopy bongo, roboczo zwanej "bonginią". - Nasi fani do 19 maja wybierali imię i liczba tych propozycji przerosła nasze oczekiwania. Pojawiło się ich około dwóch tysięcy. Było to dla nas nie lada wyzwanie, bo propozycji było mnóstwo i wszystkie były przecudowne. Trudno było wybrać tylko cztery – stwierdziła w rozmowie z TVN24 opiekunka żyraf i bongo w warszawskim zoo Magdalena Smolińska.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

Te cztery propozycje pojawiły się rano na Facebooku ogrodu zoologicznego. To: Margo, Molly, Mia i Manta. - Wszystkie zaczynają się na literę M, bo w tym roku dla naszych maluszków wybieramy imiona na tę literę – wyjaśniła Smolińska.

Obserwatorzy zoo z czterech propozycji do poniedziałku wybiorą dwie. Głosują poprzez zaznaczenie przy poście odpowiedniej reakcji przypisanej do każdego z imion. - Potem przejdziemy do kolejnego etapu – we wtorek i w środę będzie można wybrać w ankiecie na relacji na Instagramie i Facebooku jedno konkretne imię, które najbardziej podpasuje małej "bongini" – tłumaczyła rozmówczyni TVN24.

Finał w Dniu Matki

Finał konkursu nastąpi 26 maja. - Bardzo symboliczna data w Dzień Matki na cześć mamusi małej "bogini", czyli Chilli – dodała Smolińska. Zdradziła również, że niewykluczone, iż robocze imię małej antylopy pozostanie jako drugie.

- Wszyscy oczekujemy, żeby jak najszybciej to imię wybrać, dlatego że mała już by chciała być nazywana konkretnie i my również chcielibyśmy używać konkretnego imienia. To jest pomocne w naszej pracy opiekunów, bo kiedy obcujemy z tymi zwierzakami na co dzień, wypuszczamy je na wybieg i wprowadzamy do środka, one ewidentnie na imię reagują – wyjaśniła.

Oprócz wybranych czterech imion zoo wyróżniło także kilka innych propozycji i ich uzasadnień. Znalazły się wśród nich między innymi: Moderna - jako symbol pandemii i szczepień, Monalisa - na cześć pięknej Mony Lisy, Mokka - jak pyszna kawa o poranku i Melody ze względu na duże uszy, doskonały słuch i pasy przypominające struny.

Mała "bongini" urodziła się 22 kwietnia
Mała "bongini" urodziła się 22 kwietnia
Źródło: TVN

Urodziła się w Dzień Ziemi

"Bongini" urodziła się 22 kwietnia (w Dzień Ziemi) i od razu skradła serca pracowników, a chwilę później wielu fanów i bywalców zoo. Początkowo spędzała czas tylko przy swojej mamie, ale teraz już coraz lepiej radzi sobie na wybiegu zewnętrznym, po którym energicznie bryka. Warto zobaczyć ją osobiście na wybiegu bongo przy Żyrafiarni.

Samiczka jest pierwszym dzieckiem 7-letniej Chilli i 8-letniego Franka. Troskliwa mama od razu wzorowo zajęła się swoim dzieckiem. Pierwszy dzień antylopa w większości przespała, wtulając się w mamę, jednak w kolejnych dniach była już bardziej aktywna i zaczęła się interesować otaczającym ją światem.

W warszawskim zoo mieszka łącznie sześć bongo: "rodzynek" Franek oraz pięć samic: Chilli, Walkiria, Maliki, Hela oraz młoda "bongini".

- W naszym warszawskim ogrodzie zoologicznym mieszkają bongo leśne, podgatunek górski. Niestety osiągnął on status gatunku krytycznie zagrożonego, tak że możemy być dumni, że to w naszym ogrodzie zoologicznym na świat przyszedł ten maluszek – podsumowała Smolińska.

Czytaj także: