Dyrektor szpitala na Narodowym: zapas łóżek respiratorowych, którymi dysponujemy, wypełnia się

Źródło:
TVN24
"Ponad 310 łóżek jest zajętych"
"Ponad 310 łóżek jest zajętych"TVN24
wideo 2/4
"Ponad 310 łóżek jest zajętych"TVN24

- Mamy dość dużą falę pacjentów, którzy próbowali się leczyć w domu między innymi niezalecanymi przez nikogo koncentratorami tlenu bądź innymi terapiami niewiadomego pochodzenia. W ten sposób oszukiwali swój organizm – mówił na antenie TVN24 doktor Artur Zaczyński, dyrektor szpitala tymczasowego na Stadionie Narodowym.

Artur Zaczyński przekazał, że obecnie w szpitalu tymczasowym na Stadionie Narodowym jest ponad 310 pacjentów. - Trwają wypisy pacjentów-ozdrowieńców, którzy mogą wyjść do domu. Natomiast kolejka oczekujących na przyjęcie jest dosyć spora. Sukcesywnie będziemy tych pacjentów przejmowali – zaznaczył.

Zapas respiratorów kurczy się

Przyznał również, że bardzo niepokojący jest stan pacjentów, którzy są hospitalizowani. Na dzisiaj zajętych jest 21 respiratorów. - To budzi spory niepokój, bo wiemy, że intensywne terapie w szpitalach standardowych są już wypełnione po brzegi. Zapas łóżek respiratorowych, którym dysponujemy, wypełnia się – powiedział dr Zaczyński.

Poinformował również, że placówka przygotowuje się do oddania kolejnych łóżek. - Kolejny unit jest otwierany od czwartku, kolejne 28 łóżek. W tej chwili przygotowanych i oddanych do użytku są 474 miejsca. Docelowo przenieśliśmy punkt szczepień na drugą stronę i anektujemy tę infrastrukturę [stadionu – red.] pod 550 łóżek. Jeżeli osiągnie 70 procent wypełnienia, będziemy zajmować kolejne obszary stadionu, adekwatnie do posiadanej kadry i relokacji lekarzy z innych miejsc – przekazał.

Pytany, czy szpital na Stadionie Narodowym jest w stanie przygotować 1200 łóżek, tak jak było to wcześniej zapowiadane, odpowiedział, że "jeśli zajdzie taka potrzeba, będziemy to robić".

- Pamiętajmy, że w Chinach podczas pierwszej fali pandemii jeden lekarz zajmował się stoma osobami. Jeden lekarz widział pacjenta średnio minutę dziennie. Nie wyobrażam sobie w tej chwili, żebyśmy się spotkali z tego typu potrzebami w Polsce – dodał.

Leczyli się na własną rękę

Artur Zaczyński zwrócił również uwagę, że do szpitali trafia coraz więcej chorych, którzy próbowali się leczyć na własną rękę.

- Mamy dość dużą falę pacjentów, którzy próbowali się leczyć w domu między innymi niezalecanymi przez nikogo koncentratorami tlenu bądź innymi terapiami niewiadomego pochodzenia. W ten sposób oszukiwali swój organizm, patrząc na saturator, że ta saturacja utrzymuje się, mimo dodatkowej podaży tlenu, w granicach przyzwoitości. Ale w ich przypadku rozrastało się zapalenie płuc – mówił.

- Wielokrotnie nie czujemy, że spada nam saturacja. Każdy pacjent, który ma stwierdzoną infekcję, może zaopatrzyć się w pulsoksymetr. Tutaj nie można zwlekać, jeśli saturacja spada, czujemy duszność czy jakieś dodatkowe objawy, musimy skontaktować się z naszym lekarzem rodzinnym. Wielu z nas wciąż nie wie, kto jest ich lekarzem rodzinnym – dodał.

Zaczyński potwierdził też, że do placówki, którą kieruje, trafiają również osoby młode w wieku 20-30 lat. – To jest fenomen tego wirusa. To inteligenta cząsteczka, która zajęła nową grupę osób, bo ten wiek się obniżył. Mutacja zmieniła żywiciela. To jest bardzo niepokojące i powinno być ostrzeżeniem dla wszystkich, żeby respektować wszelkie zasady dystansu społecznego, izolacji, noszenia maseczek i dezynfekcji. Tak jak to było podczas pierwszej fali, kiedy potrafiliśmy się zebrać w sobie i przejść przez nią w Polsce wzorowo. Wiem, że wszyscy są już zmęczeni. Ale musimy dojechać z tą pandemią do końca – podsumował.

Autorka/Autor:dg/ran

Źródło: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Jeśli pozyskamy dofinansowanie, to przy dzisiejszym poziomie technologii modernizacja "Szpiegowa" i budowa na tym terenie dodatkowego budynku powinny potrwać trzy lata - powiedział we wtorek wiceprezydent Warszawy Tomasz Bratek.

Policjanci, strażnicy miejscy i nauczyciele mogą zamieszkać w przebudowanym "Szpiegowie"

Policjanci, strażnicy miejscy i nauczyciele mogą zamieszkać w przebudowanym "Szpiegowie"

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

W środę, 1 maja, w Śródmieściu stolicy zapowiedziane są zgromadzenia publiczne, połączone z pochodami. Autobusy i tramwaje będą kursowały zmienionymi trasami - poinformował stołeczny ratusz.

Pochody w centrum, zmiany w ruchu

Pochody w centrum, zmiany w ruchu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Osiedle Przyjaźń ma nadal służyć celom mieszkaniowym, a znajdujące się tam zaniedbane domki będą sukcesywnie remontowane - zapewnia stołeczny ratusz i przedstawia plan działań po zwrocie osiedla przez dotychczasowego dzierżawcę - Akademię Pedagogiki Specjalnej.

Miasto przejmuje Osiedle Przyjaźń i proponuje rozwiązania dla najemców

Miasto przejmuje Osiedle Przyjaźń i proponuje rozwiązania dla najemców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

1155 projektów zgłoszonych w 11. edycji budżetu obywatelskiego zostało ocenionych pozytywnie. To najmniej ze wszystkich edycji, ale to może jeszcze ulec zmianie, gdyż do końca maja pomysłodawcy mają możliwość złożenia odwołania. W tej edycji do dyspozycji mieszkańców przeznaczono rekordową kwotę 105 milionów 782 tysięcy 530 złotych.

Projekty ocenione, czas na głosowanie w sprawie wydania ponad 105 milionów

Projekty ocenione, czas na głosowanie w sprawie wydania ponad 105 milionów

Źródło:
PAP

Urzędnicy spotkali się z przedstawicielami fundacji prowadzącej sklep socjalny Spichlerz. Placówka ponad miesiąc temu informowała o problemach i grożącej jej eksmisji. Choć wynajęli lokal na preferencyjnych warunkach, zdaniem ratusza nie płacili czynszu. Dług osiągnął prawie 280 tysięcy złotych. Mimo spotkania, sytuacja sklepu wciąż jest niejasna.

Przyszłość socjalnego Spichlerza pod znakiem zapytania. "Zaległości nie zostały uregulowane"

Przyszłość socjalnego Spichlerza pod znakiem zapytania. "Zaległości nie zostały uregulowane"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sąd skazał drugiego kierowcę po wypadku na warszawskim Gocławiu, w którym jedna osoba zginęła, a trzy zostały poszkodowane. Michał W. został uznany winnym umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Był świadkiem, został skazany za spowodowanie śmiertelnego wypadku. "Wina nie budzi wątpliwości"

Był świadkiem, został skazany za spowodowanie śmiertelnego wypadku. "Wina nie budzi wątpliwości"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na S2 doszło do zderzenia czterech samochodów. Trzy osoby trafiły do szpitala. Droga w kierunku Terespola była całkowicie zablokowana.

Zderzenie na S2, są poszkodowani. Droga jest zablokowana

Zderzenie na S2, są poszkodowani. Droga jest zablokowana

Źródło:
PAP

Tragiczny wypadek w miejscowości Chrzczanka-Folwark. Samochód uderzył w drzewo, kierowca zmarł na miejscu.

Uderzył w drzewo, zginął na miejscu

Uderzył w drzewo, zginął na miejscu

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Tragiczny wypadek w pobliżu przystanku Warszawa ZOO na Pradze-Północ. Zginął tam rowerzysta potrącony przez pociąg.

Tragiczny wypadek przy przystanku Warszawa ZOO, zginął rowerzysta potrącony przez pociąg

Tragiczny wypadek przy przystanku Warszawa ZOO, zginął rowerzysta potrącony przez pociąg

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jechali w sprawie nieprzepisowo zaparkowanego samochodu, gdy zauważyli poruszenie przy drodze dla rowerów, biegnącej wzdłuż Wisłostrady na wysokości Wybrzeża Gdyńskiego. Na asfaltowej drodze leżał zakrwawiony, nieprzytomny około 40-letni mężczyzna.

Leżał na drodze rowerowej, był zakrwawiony i nieprzytomny

Leżał na drodze rowerowej, był zakrwawiony i nieprzytomny

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierował Polak, w aucie było też pięciu mężczyzn podających się za obywateli Somalii. Nielegalnie przekroczyli polsko-białoruską granicę, jechali do Niemiec.

Nielegalnie przekroczyli granicę, jechali do Niemiec

Nielegalnie przekroczyli granicę, jechali do Niemiec

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ciągnikiem rolniczym wjechał czołowo w bmw i zostawił pojazd, odchodząc razem z pasażerem. Cztery osoby z auta osobowego zostały ranne.

Pijany traktorzysta wjechał czołowo w auto osobowe. Cztery osoby ranne

Pijany traktorzysta wjechał czołowo w auto osobowe. Cztery osoby ranne

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Zamek Królewski zamieścił w sieci film z ogromnym porcelanowym talerzem z łyżeczkami wskazującymi godzinę. Na nagraniu zastąpił on tarczę zegara na wieży. To promocja z okazji otwarcia wyjątkowej galerii.

Zaskakująca zmiana na wieży Zamku Królewskiego

Zaskakująca zmiana na wieży Zamku Królewskiego

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na trasie S17 po czterech zdarzeniach ruch w kierunku Lublina odbywał się we wtorek jednym pasem. Jedna z kierujących nie czekała na udrożnienie drogi zawróciła i pojechała pod prąd. Kosztowało ją to dwa tysiące złotych i 15 punktów karnych.

Pojechała pod prąd, by uniknąć korka na trasie ekspresowej

Pojechała pod prąd, by uniknąć korka na trasie ekspresowej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Strażnicy miejscy, którzy rankiem patrolowali Śródmieście, zauważyli leżącego na ławce mężczyznę. Ten, gdy się dowiedział, że jadą też policjanci, stał się agresywny. Najbliższe 54 dni spędzi za kratami.

Z ławki w parku do aresztu na 54 dni

Z ławki w parku do aresztu na 54 dni

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski pokazuje postępy na budowie trasy tramwajowej do Wilanowa. Jak zapowiada, już za kilka tygodni - od Puławskiej, przez Goworka, Spacerową, Gagarina, aż do Czerniakowskiej - pojadą pasażerowie, a także kierowcy.

Pierwszy tramwaj zawitał do nowego terminalu Sielce

Pierwszy tramwaj zawitał do nowego terminalu Sielce

Źródło:
tvnwarszawa.pl