32 koncerty - symfoniczne, kameralne, solowe i dla dzieci - złożą się na program Szalonych Dni Muzyki. Popularny festiwal odbędzie się między 23 a 26 września w trzech warszawskich lokalizacjach. Bohaterem tegorocznej edycji będzie Ludwig van Beethoven.
- W 2020 roku mieliśmy świętować 250-lecie urodzin Beethovena na całym świecie. Niestety, niemal wszystkie wydarzenia - w Tokio, Warszawie, Jekaterynburgu - zostały anulowane - mówił podczas środowej konferencji René Martin. Francuz jest pomysłodawcą i szefem festiwalu odbywającego się w kilku miejscach na świecie w tej samej formule, którą najkrócej można opisać tak: dziesiątki krótkich, około 50-minutowych koncertów, skumulowane w ciągu kilku dni, przystępne ceny biletów (w Warszawie: 20-25 złotych).
Ideę wydarzenia tak streścił Waldemar Dąbrowski, dyrektor Teatru Wielkiego Opery Narodowej: - Szalone Dni Muzyki to wspaniała inicjatywy artystyczna, ale przede wszystkim społeczna. Niesie największy sens kultury do ludzi, którzy nie mają w zwyczaju bywać w salach filharmonicznych, którzy jeszcze nawet nie wiedzą, że mogą się tym zachwycić. My im to ułatwiamy.
Festiwal wraca po dwóch latach, ale - jak zastrzegł Martin - koncertów będzie mniej niż w poprzednich edycjach. - Mam nadzieje, że duch Szalonych Dni Muzyki pozostanie z nami niezmiennie - dodał.
Mniejsza liczba koncertów wynika z sytuacji pocovidowej: życia muzyczne dopiero się odradza, zmagając z wieloma przeciwnościami. Wciąż obowiązują obostrzenia, widownia może być wypełniona maksymalnie w 75 procentach, a słuchacze muszą mieć założone maseczki.
Preludium na Kamionku
Główną lokalizacją wydarzenia pozostaje Teatr Wielki-Opera Narodowa (cztery sale). - Ale zanim przyjedziemy tu, gramy dwa dni na Grochowskiej (sala prób i namiot koncertowy – red.), żeby przekonać wspaniałych mieszkańców, którzy są naszymi sąsiadami, że nie muszą się fatygować aż do centrum, mają Szalone Dni Muzyki u siebie, w naszej siedzibie - wyjaśniał Janusz Marynowski, dyrektor Sinfonii Varsovii, organizatora festiwalu. I wyraził nadzieję, że za pięć lat cały festiwal będzie mógł odbywać się właśnie na Kamionku. Budowa nowoczesnej sali koncertowej i adaptacja zabytkowych budynków dawnego Instytutu Weterynarii wciąż przesuwa się w czasie.
Trzecią (nową) lokalizacją będzie kościół środowisk twórczych przy placu Teatralnym.
W tym roku nie będzie zagrają zespoły szkół muzycznych, które koncertowały w namiocie przed budynkiem teatru. - Ci wspaniali młodzi muzycy nie byli w stanie się przygotować, bo szkoły były zamknięte - wyjaśniał dyrektor Sinfonii Varsovii. Przyznał, że mniej będzie dużych, symfonicznych występów, które zawsze są największą atrakcją programu. Udało się natomiast zaprosić wybitnych solistów, dyrygentów i zespoły kameralne.
Orkiestra od/przy kuchni
Okoliczności stworzyły wyjątkową szanse do zaprezentowania arcydzieł Beethovena w nietypowych aranżacjach. Znany z niekonwencjonalnego podejścia do muzyki poważnej Marcin Masecki zaprezentuje swoje opracowania "Zwycięstwa Wellingtona" i V Koncertu fortepianowego Es-dur "Cesarskiego" na niecodzienny skład orkiestry dętej.
Liya Petrova (skrzypce), Aurélien Pascal (wiolonczela) i Jonas Vitaud (fortepian) wraz z Sinfonią Varsovią pod batutą Bassema Akiki wykonają Koncert potrójny C‑dur. Pianista François-Frédéric Guy poprowadzi dwa pierwsze koncerty fortepianowe Beethovena, a Bassem Akiki zadyryguje VI Symfonią F-dur "Pastoralną". Sinfonia Varsovia pod kierownictwem Alexandra Liebreicha zagra VII Symfonię A-dur i będzie towarzyszyć Liyi Petrovej w Koncercie skrzypcowym D-dur i "Dziewięciu symfoniach Beethovena" - utworze na orkiestrę i dzwonek lodziarza - zmarłego niedawno kompozytora Louisa Andriessena.
Nietypową oprawę będzie miał występ Sinfonietty Cracovii prowadzonej przez Jurka Dybala. - Będziemy gotować w trakcie koncertu. Trzech kucharzy z restauracji Żona Krawca stanie przed orkiestrą i ugotuje przysmaki Beethovena. To będzie wyjątkowe wydarzenie – zdradził Janusz Marynowski.
Jazz wieczorową porą
Duża część programu to jednak zespoły kameralne, mające w repertuarze formy mniejsze albo większe, ale opracowane na mniejsze składy. Przed warszawską publicznością zaprezentują się m.in. Meccore String Quartet, Trio Owon, Sinfonia Varsovia Camerata czy Lutosławski Piano Duo (wsparte skrzypcami i wiolonczelą). Solo na fortepianie zagrają Jonas Vitaud i Paul Lay, ten drugi w jazzowych improwizacjach na temat Beethovena.
Przygotowano także cykl koncertów dla dzieci Smykofonia i inne propozycje łączące muzykę z zabawą. Szczegóły programu na stronie festiwalu. Sprzedaż biletów rusza 1 września.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: mat. organizatora