Przebudowa wiaduktów Trasy Łazienkowskiej jeszcze się nie zaczęła, ale kierowców czekają już pierwsze utrudnienia. Drogowcy ruszyli z poszerzaniem południowej jezdni, którą w trakcie wyburzania jednego z wiaduktów poprowadzony zostanie ruch. Oznacza to tymczasowe zamknięcie prawego pasa w kierunku Pragi.
Zgodnie z zapowiedziami ratusza, w poniedziałek rozpoczęły się prace na jezdni w kierunku Pragi. Na odcinku alei Armii Ludowej od placu Na Rozdrożu do rejonu ulicy Łazienkowskiej została zmieniona organizacja ruchu. - Przejezdne są tylko dwa pasy ruchu: skrajnie lewy, z którego korzystać mogą wszyscy kierowcy oraz pas środkowy, przeznaczony dla autobusów, taksówek, motocykli i miejskiego transportu osób niepełnosprawnych - relacjonuje Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl.
- Ekipy drogowców wygrodziły już prawy pas jezdni. Jest on obecnie zupełnie niedostępny dla kierowców. Trwa usuwanie barier energochłonnych, które oddzielały jezdnię od chodnika - dodaje nasz reporter. Ostrzega też przed utrudnieniami. Po godzinie 13 na jezdni w kierunku Pragi tworzy się korek. Zwolnić trzeba już przed rondem Jazdy Polskiej.
Rozpoczęte właśnie roboty mają związek z poszerzaniem południowej jezdni, która na czas rozbiórki wiaduktu północnego (czyli jezdni w stronę centrum) przejmie ruch w obu kierunkach. Chodzi o to, by kierowcy mieli na niej do dyspozycji po dwa pasy ruchu w obie strony i by były one gotowe w momencie, gdy drogowcy będą gotowi na wyłączenie z ruchu wiaduktu północnego i przystąpienie do jego rozbiórki.
Ograniczenia tonażowe dla ciężarówek
Docelowo Trasa Łazienkowska ma być przejezdna przez cały okres trwania przebudowy. Po zakończeniu prac przy budowie wiaduktu północnego nastąpi zamiana, to znaczy przejmie on tymczasowo ruch w obu kierunkach, a wykonawca rozbierze wówczas wiadukt południowy.
Oprócz wprowadzonego w poniedziałek zwężenia, na południowej jezdni Trasy Łazienkowskiej pojawiło się też ograniczenie tonażowe dla samochodów ciężarowych o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony. Miasto zaleca tym pojazdom objazdy Puławską i Goworka, Alejami Ujazdowskimi lub Waryńskiego i Spacerową do Gagarina i Czerniakowskiej. Trasę będzie można także ominąć jadąc: alejami Niepodległości, Wilanowską, Trasą Siekierkowską, Czerniakowską. Ograniczenia nie dotyczą pojazdów budowy, służb miejskich i zaopatrzenia.
Wprowadzone zmiany będą obowiązywały do końca wakacji. Oznacza to, że od początku września do czasu rozpoczęcia prac na wiadukcie północnym, będzie obowiązywała dotychczasowa organizacja ruchu. Drogowcy nie znają jeszcze daty rozpoczęcia rozbiórki. Przed weekendem przekazali, że ratusz i wykonawca uzgadniają jeszcze ostatnie szczegóły dotyczące sposobu prowadzenia ruchu i objazdów.
Prace mają zakończyć się wiosną 2024 roku
Nadchodząca przebudowa wiaduktów Trasy Łazienkowskiej będzie wielką, trwającą 32 miesiące operacją (do marca 2024 roku). Po 46 latach eksploatacji nie nadają się do użytku. Od spodu odpadają kawałki betonu, konstrukcję podtrzymują metalowe podpory, a przechodniów i auta przejeżdżające przez rondo Sedlaczka chroni siatka. Doraźnie na odcinku Trasy Łazienkowskiej wiodącym przez wiadukty obowiązują ograniczenia prędkości do 40 kilometrów na godzinę.
Koszt prac budowlanych to 87,5 milionów złotych. Na odcinku trasy o długości około 400 metrów, poza nowymi jezdniami, pojawią się między innymi obustronne ciągi pieszo-rowerowe, pochylnie, które poprawią dostępność drogi dla osób z ograniczeniami ruchowymi, a także nowoczesne oświetlenie.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl