Źle wybrali wiceprzewodniczących rady dzielnicy i wiceburmistrzów

Źródło:
PAP

Radni i radne warszawskich Włoch nie poradzili sobie z prawidłowym wyborem wiceprzewodniczących rady dzielnicy i wiceburmistrzów. Podczas czwartkowej sesji Rada Warszawy przyjęła zarządzenie prezydenta Warszawy w sprawie wstrzymania wykonania uchwał włochowskiej rady dzielnicy.

W uzasadnieniu zarządzenia prezydenta miasta wyjaśniono, że uchwały dzielnicowej rady naruszają Statut Dzielnicy Włochy.

Radni jednomyślnie przyjęli to zarządzenie, tym samym unieważniając uchwały podjęte przez radę dzielnicy, dotyczące wyboru wiceprzewodniczących rady i zastępców burmistrza Włoch.

Zasady głosowania

Zgodnie ze statutem w przypadku głosowań personalnych, gdy kandydat jest tylko jeden, na karcie do głosowania, obok imienia i nazwiska kandydata, umieszcza się wyrazy "za", "przeciw" i "wstrzymuję się". Przy każdym z tych wyrazów umieszcza się kratkę. Radny głosuje poprzez postawienie znaku "X" w jednej z kratek.

Gdy kandydatów jest więcej niż jeden, na karcie do głosowania, obok wpisanych w porządku alfabetycznym nazwisk i imion kandydatów, umieszcza się kratki, po jednej kratce obok nazwiska każdego z kandydatów. Radny głosuje poprzez postawienie znaku "X" w kratce przy nazwiskach kandydatów, których wybiera.

"Analiza powyższej regulacji prowadzi do wniosku, że o tym, czy w karcie do głosowania personalnego, obok nazwiska kandydata, zamieszcza się jedną, czy też trzy kratki, decyduje liczba osób kandydujących na wybierane stanowisko" - napisano w uzasadnieniu.

Rada Dzielnicy Włochy wybrała trzech wiceprzewodniczących rady, przy czym na stanowiska te kandydowały tylko trzy osoby, co oznacza, że jeden kandydat przypadał na jedno miejsce. Zgodnie ze statutem należało zamieścić na karcie do głosowania, obok imienia i nazwiska kandydata, stosownej liczby kratek odpowiadających głosowaniu "za", "przeciw" i "wstrzymuję się".

Analogiczna sytuacja miała miejsce przy podejmowaniu uchwały w sprawie wyboru zastępców burmistrza Włoch, a mianowicie na dwa miejsca kandydowały tylko dwie osoby. Tak więc również i w tej sytuacji na jedno stanowisko przypadał jeden kandydat, należało więc zamieścić obok jego imienia trzech kratek umożliwiających głosowanie "za", "przeciw" i "wstrzymuję się".

Rada Warszawy wstrzymała wykonanie uchwał Rady Dzielnicy WłochyArchiwum TVN24

Co radni zrobili źle?

Tymczasem rada dzielnicy błędnie uznała że o stanowiska wiceprzewodniczących rady i zastępców burmistrza dzielnicy ubiega się kilku kandydatów. W konsekwencji na karcie do głosowania błędnie umieszczono obok imienia i nazwiska kandydata tylko jednej kratki wraz z zamieszczonym nad nią wyrazem "za".

Taka forma kart do głosowania ograniczała zatem wybór radnych jedynie do oddania głosu "za", uniemożliwiając im głosowanie "przeciw" wyborowi kandydata na dane stanowisko.

"Mając powyższe na uwadze należy stwierdzić, iż uchwała w sprawie wyboru wiceprzewodniczących Rady Dzielnicy Włochy oraz uchwała w sprawie wyboru zastępców burmistrza Włoch nie spełniają formalnych warunków ich ważności, albowiem zostały podjęte bez zachowania określonych prawem wymogów proceduralnych" - zaznaczono w uzasadnieniu.

Podkreślono, że w związku z naruszeniem wskazanych wyżej regulacji prezydent Warszawy wszczął procedurę w kierunku stwierdzenia nieważności w całości obu uchwał Rady Dzielnicy Włochy.

Autorka/Autor:b

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN24

Pozostałe wiadomości

94-letnia mieszkanka Łukowa wybrała się samotnie w podróż do Warszawy, by spotkać się z koleżanką na Starym Mieście. Na szczęście w pociągu poznała mężczyznę, który jej pomógł, bo na kobietę nikt nie czekał. Zawiadomił strażników, a ci wnuka starszej pani, której - jak się okazało - nie była to pierwsza taka wyprawa. Poprzednio bliscy odbierali ją z Krakowa.

94-latka przyjechała na spotkanie z koleżanką, nikt na nią czekał. Pomógł jej znajomy z pociągu

94-latka przyjechała na spotkanie z koleżanką, nikt na nią czekał. Pomógł jej znajomy z pociągu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dym wydostawał się na zewnątrz, a w mieszkaniu nie było już praktycznie nic widać. Okazało się, że płonął garnek pozostawiony na kuchence. Niczego nieświadomy mężczyzna spał w jednym z pokoi. 

Dym wydobywał się już przez okno, niczego nieświadomy mężczyzna spał

Dym wydobywał się już przez okno, niczego nieświadomy mężczyzna spał

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Uczestnicy i uczestniczki Parady Równości przeszli w kolorowym pochodzie przez centrum Warszawy. Wydarzenie rozpoczęło się w pobliżu Pałacu Kultury i Nauki od krótkiego przywitania prezydenta stolicy Rafała Trzaskowskiego, który objął patronat nad imprezą. Według szacunków ratusza w paradzie przeszło około 20 tysięcy osób. Po raz pierwszy w historii warszawskiej parady wziął w niej udział TVN Warner Bros. Discovery ze swoją platformą.

Parada Równości przeszła przez Warszawę

Parada Równości przeszła przez Warszawę

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

W sobotę około południa ze stawu w parku Szczęśliwickim na Ochocie wyłowiono ciało kobiety. Na miejscu pracuje prokurator.

Zwłoki kobiety wyłowione z parkowego stawu

Zwłoki kobiety wyłowione z parkowego stawu

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

W Piasecznie kierowca samochodu osobowego zderzył się z motocyklem, którym podróżowały dwie osoby, po czym odjechał. Po około godzinie, dzięki pomocy świadków, policjanci zatrzymali mężczyznę i znaleźli uszkodzone auto. Kierujący nie miał prawa jazdy i był pijany.

Uderzył autem w motocykl i odjechał. Policja: 2,5 promila, brak uprawnień

Uderzył autem w motocykl i odjechał. Policja: 2,5 promila, brak uprawnień

Źródło:
tvnwarszawa.pl

25-letnia kobieta jest podejrzana o zabójstwo 45-latka pod Wieliszewem (Mazowieckie). Jak przekazała nam prokuratura, 45-latek zmarł w szpitalu po tym, jak został zaatakowany nożyczkami i śrubokrętem.

Zabójstwo pod Wieliszewem. "Pokrzywdzonemu zadano uderzenia nożyczkami i śrubokrętem"

Zabójstwo pod Wieliszewem. "Pokrzywdzonemu zadano uderzenia nożyczkami i śrubokrętem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Muzeum Historii Polski otwarto wystawę "Potęga opowieści". To spojrzenie na dzieje naszego kraju oczami artystów: malarzy, pisarzy i reżyserów. Ekspozycja jest dostępna dla zwiedzających od soboty. Można ją oglądać do 15 września.

Historia Polski oczami artystów. Pierwsza taka wystawa

Historia Polski oczami artystów. Pierwsza taka wystawa

Źródło:
PAP

Wśród zgłoszonych do Budżetu Obywatelskiego pomysłów dominują te dotyczące nowych dróg rowerowych, zieleni oraz miejsc do rekreacji. Głosy na wybrane projekty dzielnicowe i miejskie można oddawać od 15 czerwca.

Prawie 1200 projektów do wyboru. Rusza kolejna edycja Budżetu Obywatelskiego

Prawie 1200 projektów do wyboru. Rusza kolejna edycja Budżetu Obywatelskiego

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wybudowana na początku XX wieku, wysoka czynszowa kamienica przy ulicy Pięknej została wpisana do rejestru zabytków. Dzięki temu, że budynek przetrwał drugą wojnę światową, zachowały się w nim liczne elementy oryginalnego wystroju.

Jako jedna z nielicznych w tej części miasta przetrwała wojnę. Teraz jest zabytkiem

Jako jedna z nielicznych w tej części miasta przetrwała wojnę. Teraz jest zabytkiem

Źródło:
PAP

Stołeczni policjanci prowadzący poszukiwania Iwony Wieczorek mają informację, że związek z zaginięciem kobiety może mieć kierowca białego fiata cinquecento. Samochód przejeżdżał w pobliżu Parku Reagana w Gdańsku w dniu, w którym ostatni raz widziano 19-latkę. Policja opublikowała zdjęcie.

Nowy trop w sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek. Policja publikuje zdjęcie

Nowy trop w sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek. Policja publikuje zdjęcie

Źródło:
Komenda Stołeczna Policji

Warszawska Strefa Kibica (WSK) na błoniach Stadionu Narodowego ruszy już w niedzielę. Będzie tam można obejrzeć wszystkie grupowe mecze Polaków. Jak przekazał Bartosz Kusior, członek zarządu spółki PL2012+, która zarządza stadionem, koszt zorganizowania strefy to milion złotych.

Strefa kibica na błoniach Narodowego rusza w niedzielę. Kosztowała milion złotych

Strefa kibica na błoniach Narodowego rusza w niedzielę. Kosztowała milion złotych

Źródło:
PAP

Mężczyzna, który miał zaatakować gazem Viki Gabor, a jej ojca także kilka razy uderzyć, usłyszał prokuratorskie zarzuty. 34-latek odpowie za spowodowanie lekkich obrażeń ciała u 53-latka. Ale konsekwencje zdarzenia ma ponieść również ojciec wokalistki - za wykroczenie drogowe.

Viki Gabor i jej ojciec zaatakowani gazem. 34-latek usłyszał prokuratorskie zarzuty

Viki Gabor i jej ojciec zaatakowani gazem. 34-latek usłyszał prokuratorskie zarzuty

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Latem na placu Zbawiciela piesi i klienci lokali gastronomicznych będą mieli więcej miejsca. Od 15 czerwca będzie tam obowiązywała specjalna organizacja ruchu - poinformował Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie. Do końca września jeden pas na placu będzie wyłączony z ruchu samochodowego.

Powrót ogródków na plac Zbawiciela

Powrót ogródków na plac Zbawiciela

Źródło:
tvnwarszawa.pl