Zgnilec amerykański atakuje. Musieli ewakuować żoliborskie pszczoły

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Pszczoły w Parku Kaskada UM Żoliborz / Krzysztof Kozerski

Pszczołom zagrażała jedna z najgroźniejszych chorób bakteryjnych. Osiem żoliborskich uli musiało zostać przeniesionych do lasów nad rzeką Liwiec.

- Jak tylko dowiedzieliśmy się o podejrzeniu wystąpienia zgnilca amerykańskiego w pasiece na Bemowie, konieczne było szybkie działanie i zapewnienie bezpieczeństwa pszczół z żoliborskich uli. Zarząd dzielnicy Żoliborz podjął więc decyzję o przeniesieniu pszczół i jednoczesnym oczekiwaniu na wynik badań próbek pobranych przez powiatowego lekarza weterynarii – przekazała cytowana w komunikacie prasowym Renata Kozłowska, wiceburmistrzyni Żoliborza. - Badania niestety potwierdziły zainfekowanie rodzin pszczelich, ale w tym momencie, żoliborskie pszczoły były już w bezpiecznym miejscu - dodała.

Pszczoły nad LiwcemUM Żoliborz / Krzysztof Kozerski

Choroba, na którą nie ma leku

Jak poinformował urząd dzielnicy, zgnilec amerykański jest chorobą bakteryjną - jedną z najgroźniejszych, jakie atakują pszczoły. Powoduje obumieranie czerwiu, czyli larw w plastrach. Robotnice usuwają martwy czerw z ula, ale przenoszą przy tym bakterie do pokarmu, którym karmią zdrowe larwy. W krótkim czasie może dojść do zainfekowania innych uli w pasiece, a następnie - w związku z przemieszczaniem się pszczół - choroba może rozprzestrzenić się na większy obszar. Ta bardzo groźna choroba pszczół nie stanowi żadnego zagrożenia dla ludzi, może natomiast powodować trudności z zapylaniem roślin.

Na zgnilca amerykańskiego nie ma skutecznych leków i jedynym wyjściem jest szybka interwencja i przeniesienie zdrowych rodzin pszczelich w niezainfekowane miejsce. "W zależności od decyzji powiatowego lekarza weterynarii, pszczoły przesiedla się z nowymi matkami do odkażonych uli na nowe ramki lub, jeśli choroba jest już w bardzo zaawansowanym stadium, pszczoły zostają uśpione, a następnie ule z rodzinami zostają spalone w całości. Teren pasieczyska musi zostać odkażony" - wyjaśnili urzędnicy.

Zebrali już 120 kilogramów miodu

Określono, że problemem dotknięty jest obszar o promieniu sześciu kilometrów od wykrytego ogniska choroby. Żoliborskie pasieki w parkach Kaskada i Kępa Potocka, dzieli od tego miejsca około trzy kilometry. Zgodnie z przepisami, z tego terenu nie można teraz pozyskiwać miodu, wywozić ani przywozić pszczół.

"Zanim pojawiła się informacja o zagrożeniu zgnilcem amerykańskim, w żoliborskich pasiekach miało miejsce kolejne miodobranie. Opiekująca się żoliborskimi pszczołami Miodowa Manufaktura, zebrała z uli w parku Kaskada i parku Kępa Potocka część nektaru akacjowego. Tym razem zbiory były bardzo obfite i pozyskano około 80 kilogramów miodu. Łącznie w żoliborskich pasiekach zebrano w tym roku ok. 120 kilogramów miodu" - wyliczył urząd dzielnicy.

Na tvnwarszawa.pl pisaliśmy też o otrutych pszczołach z Mszczonowa:

Zginęło dwa miliony pszczół
Zginęło dwa miliony pszczółAleksandra Malewska

Autorka/Autor:katke/b

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: UM Żoliborz / Krzysztof Kozerski

Pozostałe wiadomości

Pożar w Grodzisku Mazowieckim. Dziewięć zastępów strażackich zadysponowano do gaszenia ognia, który pojawił się w budynku przy ulicy Jana Kilińskiego. Słup ciemnego dymu był widoczny z daleka.

Ciemny dym nad Grodziskiem Mazowieckim

Ciemny dym nad Grodziskiem Mazowieckim

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pomnik Syreny w Warszawie został wstępnie wyczyszczony po marcowej dewastacji przez aktywistki klimatyczne. Prace objęły rzeźbę oraz część piaskowca. Ratusz ujawnił, ile kosztowały prace. Ale ostateczna kwota będzie znana dopiero po wykonaniu wszystkich niezbędnych prac konserwatorskich.

Podliczyli koszty oczyszczenia Syreny po oblaniu farbą przez aktywistki

Podliczyli koszty oczyszczenia Syreny po oblaniu farbą przez aktywistki

Źródło:
PAP

W poniedziałek rano aktywiści z Ostatniego Pokolenia po raz kolejny blokowali jedną z głównych ulic w Warszawie. Tym razem usiedli na Czerniakowskiej. Zostali zaatakowani przez agresywnych kierowców oczekujących w korku. Na miejscu interweniowała policja, która zapowiedziała wieczorem, że "z odpowiedzialnością karną muszą się liczyć także osoby, które zaatakowały aktywistów".

Aktywiści blokowali ulicę. W reakcji obelgi, plucie, odpalona gaśnica. Komentarz policji

Aktywiści blokowali ulicę. W reakcji obelgi, plucie, odpalona gaśnica. Komentarz policji

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Sochaczewa zlikwidowali nielegalnie działający salon gier. Mundurowi przejęli pięć automatów i pieniądze, które prawdopodobnie pochodziły z przestępczego procederu. Jedna osoba usłyszała zarzut.

Hazard w kontenerze. Zatrzymano 64-latkę

Hazard w kontenerze. Zatrzymano 64-latkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do interweniujących strażników miejskich podszedł mężczyzna i zaczął demonstracyjnie pić piwo. Pewnie skończyłoby się tylko mandatem, gdyby nie zaczął uciekać, a z kieszeni nie wypadłyby mu narkotyki.

Pił piwo na oczach strażników. Gdy uciekał, wpadł w krzaki i zgubił "kryształ"

Pił piwo na oczach strażników. Gdy uciekał, wpadł w krzaki i zgubił "kryształ"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Minął już tydzień, odkąd w Warszawie obowiązuje Strefa Czystego Transportu. Straż miejska podaje, ile upomnień wystawiono dotąd kierowcom, którzy wjechali do niej nieuprawionym autem.

Tydzień Strefy Czystego Transportu. Straż miejska podaje, ilu kierowców pouczyła

Tydzień Strefy Czystego Transportu. Straż miejska podaje, ilu kierowców pouczyła

Źródło:
PAP

Zatrzymany do kontroli w Warszawie kierowca auta dostawczego twierdził, że wiezie światłowody. Okazało się, że na pace miał ponad 750 litrów nielegalnego alkoholu.

Mówił, że wiezie światłowody. Na pace było 750 litrów nielegalnego alkoholu

Mówił, że wiezie światłowody. Na pace było 750 litrów nielegalnego alkoholu

Źródło:
PAP

Policjanci zatrzymali do kontroli sternika, który pływał po Narwi. Okazało się, że był pijany. Przekazali, że wydmuchał 1,5 promila.

Pływał łodzią po Narwi. Był pijany

Pływał łodzią po Narwi. Był pijany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Saperzy zabezpieczyli granat moździerzowy, który został znaleziony w weekend nad Bugiem w powiecie łosickim. Zobaczył go wypoczywający nad rzeką mężczyzna, który podpłynął pontonem do brzegu.

Podpłynął pontonem do brzegu i zauważył granat moździerzowy

Podpłynął pontonem do brzegu i zauważył granat moździerzowy

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Kierowca, który potrącił dwóch 12-latków w Borzęcinie Dużym na pierwszy rzut oka nie wyglądał na pijanego. Rozmawiał ze świadkami wypadku, alkohol wyczuli od niego dopiero z bliska. - To znaczy, że on już musiał pić kilka dni - twierdzą mieszkańcy Borzęcina. Miał trzy promile, a samochód, którym potrącił chłopców, nie należał do niego. Jeden z 12-latków zginął na miejscu.

12-letni Tymek zginął w swoje urodziny. "Zobaczyliśmy czerwone buty i rower"

12-letni Tymek zginął w swoje urodziny. "Zobaczyliśmy czerwone buty i rower"

Źródło:
"Uwaga!" TVN

W związku z wizytą prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie występowały utrudnienia w ruchu oraz zmiany w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej. W poniedziałek Wołodymyr Zełenski spotkał się z premierem i prezydentem Polski.

Wizyta prezydenta Ukrainy. Były utrudnienia w centrum Warszawy

Wizyta prezydenta Ukrainy. Były utrudnienia w centrum Warszawy

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich Wojciech Brzozowski poprosił szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i komendanta stołecznego policji o wyjaśnienia, czy nie doszło do niewłaściwego traktowania księdza Michała O. podczas jego zatrzymania. O. ma zarzuty w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości.

Zatrzymanie księdza Michała O. Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich chce wyjaśnień

Zatrzymanie księdza Michała O. Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich chce wyjaśnień

Źródło:
PAP

W Ostrołęce kierująca bmw zjechała na chodnik, uderzyła w ogrodzenie i potrąciła nastolatkę. Jak podała policja, kobieta była pijana. Podróżowała z dwójką małych dzieci.

Pijana wiozła dwójkę małych dzieci. Potrąciła nastolatkę na chodniku

Pijana wiozła dwójkę małych dzieci. Potrąciła nastolatkę na chodniku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na trasie S2 samochód osobowy przewrócił się na bok. Kierujący nie odniósł obrażeń. Były utrudnienia w ruchu.

Przewrócone auto na południowej obwodnicy

Przewrócone auto na południowej obwodnicy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę późnym popołudniem 14-letni chłopiec przechodząc przez ogrodzenie "nadział się" na nie dłonią - poinformowało stołeczne pogotowie. Nastolatek został zabrany do szpitala.

Nastolatek "nadział się" na ogrodzenie

Nastolatek "nadział się" na ogrodzenie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stołeczny ratusz poinformował, że w zasobie komunalnym pozostało do wymiany 157 pieców niespełniających norm. Z kolei w prywatnych domach jest 2437 kopciuchów.

Urzędnicy podali listę adresów, gdzie wciąż dymią kopciuchy. W której dzielnicy jest ich najwięcej?

Urzędnicy podali listę adresów, gdzie wciąż dymią kopciuchy. W której dzielnicy jest ich najwięcej?

Źródło:
tvnwarszawa.pl