Działacze warszawskich struktur Platformy Obywatelskiej domagają się wyjaśnień od rządzących w sprawie planowanej licytacji nieruchomości Poczty Polskiej przy ulicy Worcella na Woli. Dzielnica starała się o to, aby część tej działki została przeznaczona pod budowę szkoły.
Na stronie internetowej Poczty Polskiej pojawiła się informacja o wystawieniu na aukcję działki o powierzchni bisko 3,4 hektara przy ulicy Worcella na Odolanach. Jej cenę wywoławczą ustalono na 140 milionów złotych. Licytację zaplanowano na 1 czerwca.
"Działka posiada nieregularny kształt. Teren płaski, porośnięty roślinnością trawiastą oraz pojedynczymi drzewami, podjazdy i parkingi utwardzone asfaltem. Nieruchomość zabudowana kompleksem budynków magazynowych, biurowych, przemysłowych oraz technicznych. Budynki stanowią własność Poczty Polskiej S.A. z aranżacją na potrzeby prowadzenia działalności gospodarczej najemców (warsztatów samochodowych, magazynów technicznych). Plac użytkowany jako parking dla samochodów osobowych, autokarów oraz jako przestrzeń manewrowa. Niektóre z budynków nie są użytkowane" - czytamy w opisie działki na stronie Poczty Polskiej.
Zaznaczono w nim też, że "w odniesieniu do przedmiotowej nieruchomości występują roszczenia byłych właścicieli na podstawie Dekretu o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m. st. Warszawy".
Dzielnica chce wybudować szkołę
Jak wskazują działacze Platformy Obywatelskiej z Warszawy, rządzący zapowiadali, że na działce powstaną tanie mieszkania dla młodych, w ramach programu "Mieszkanie+", a część z niej miała trafić do samorządu, by powstała tam szkoła. - Konieczna jest kontrola i ustalenie przede wszystkim, kto przekonał zarząd poczty do sprzedaży nieruchomości - powiedział cytowany w komunikacie prasowym Marcin Kierwiński, przewodniczący warszawskiej PO.
Z kolei jak przypomniał burmistrz Woli Krzysztof Strzałkowski, pomysł przekazania dzielnicy części tej nieruchomości pod budowę szkoły popierała nie tylko w oficjalnym stanowisku rada dzielnicy. Poparcie deklarował także wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł.
Władze dzielnicy obawiają się, że decyzja Poczty Polskiej o sprzedaży działki niweczy plany budowy szkoły. "Przeznaczenie nieruchomości w tej części Odolan pod usługi publiczne, w tym usługi oświaty było nawet przedmiotem poprawek, jakie dzielnica zgłosiła do projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla Odolan" - czytamy w komunikacie.
Poczta znalazła kupca na działkę w pobliżu
W ubiegłym roku Poczta Polska szukała kupca dla innej działki w pobliżu. Chodziło o 2,4 hektara przy ulicy Sowińskiego. Nieruchomość trafiła na licytację z ceną wywoławczą 110 milionów złotych. Wygrał ją deweloper - firma Matexi Polska Sp. z o.o., która zaoferowała nieco ponad 113 milionów. Początkowo Poczta Polska próbowała utajnić, kto złożył najkorzystniejszą ofertę, zasłaniając się tajemnicą handlową. Na samą licytację nie wpuszczono osób z zewnątrz, w tym dziennikarzy. Ostatecznie dane firmy ujawnił prezes Poczty Polskiej Krzysztof Falkowski w odpowiedzi na interwencję posła Koalicji Obywatelskiej Michała Szczerby.
Wcześniej plany wobec działki przy Sowińskiego były inne. Miało tam powstać 450 mieszkań na wynajem po niższych niż rynkowe cenach w ramach Narodowego Programu Mieszkaniowego Mieszkanie+. - Cieszę się, że to właśnie na gruntach Poczty Polskiej, jako pierwszej spółki Skarbu Państwa, rozpocznie się realizacja inwestycji - mówił w lipcu 2017 roku minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk.
Żadne mieszkania z rządowego programu tam jednak nie powstały. Jak tłumaczyła przedstawicielka PFR Nieruchomości (wcześniej z BGK Nieruchomości), z którym Poczta Polska podpisała umowę inwestycyjną, wynikało to z "nieuregulowanego stanu prawnego nieruchomości".
Jak ustaliła "Gazeta Stołeczna", firma Matexi niedawno złożyła w stołecznym ratuszu wniosek o rozbiórkę istniejących zabudowań.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter/tvnwarszawa.pl