Nowe stawki za przejazdy taksówkami. Nie będzie podziału na strefy

Źródło:
PAP
Trzaskowski o stawkach przewozowych taksówkarzy
Trzaskowski o stawkach przewozowych taksówkarzyTVN24
wideo 2/3
Trzaskowski o stawkach przewozowych taksówkarzy (wideo z kwietnia 2024)TVN24

Stołeczni radni zagłosowali w czwartek za podniesieniem maksymalnych opłat za przewozy taksówkami w Warszawie. Przyjęta uchwała likwiduje podział na strefy w granicach miasta. Wprowadza też zmiany w oznakowaniu taksówek.

Za uchwałą głosowało 41 radnych, nikt nie był przeciw, cztery osoby wstrzymały się od głosu.

Zgodnie z nią, przejazd 1 km w dni powszednie w godz. 6-22 (taryfa 1) będzie kosztował maksymalnie 5 złotych. W dni powszednie w godz. 22-6, a także w niedziele i święta w ciągu całej doby, 24 i 31 grudnia oraz w sobotę poprzedzającą Wielkanoc od godz. 19 przejazd 1 km będzie mógł maksymalnie kosztować 7,50 złotego (taryfa 2). Opłata początkowa za wynajęcie taksówki dla wszystkich taryf wyniesie maksymalnie 10 złotych. Natomiast opłata za jedną godzinę postoju na wszystkich taryfach – 50 złotych.

Jak zaznaczono w uzasadnieniu do przyjętej uchwały, zmiana stawek związana jest m.in. ze zmianą sytuacji na rynku usług przewozowych. "Określenie stawek maksymalnych ma na celu przede wszystkim ochronę pasażerów przed naliczaniem zbyt wysokich opłat. Pozwoli ponadto na podwyższenie standardu świadczonych usług a tym samym zwiększenie komfortu dla pasażerów" - czytamy w uzasadnieniu.

Uchwała wejdzie w życie po upływie 60 dni od dnia ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Województwa Mazowieckiego.

Bez podziału na strefy

W granicach miasta będzie obowiązywała jedna strefa opłat.

Jak wyjaśnił ratusz w komunikacie, ujednolicenie pozwoli zmniejszyć koszty korzystania z taksówek szczególnie mieszkankom i mieszkańcom obszarów dotychczasowej drugiej strefy, gdzie przed zmianami stawki za przejazdy były dwukrotnie wyższe niż w strefie pierwszej. "Będzie też ułatwieniem dla pasażerów – wyeliminuje niejasności związane z naliczaniem opłat za kursy odbywające się z przekroczeniem granic stref taryfowych" - podkreślono.

Wejście w życie uchwały będzie się wiązać z koniecznością wymiany aktualizacyjnej wkładek w punktach informacyjnych Miejskiego Systemu Informacji (MSI) dla pasażerów oraz usunięciem tablic oznaczających granice drugiej strefy cen.

"Szacunkowy koszt likwidacji oznakowania informującego o drugiej strefie taxi wyniesie około 357 tys. zł, czego około 97 tys. zł to koszt usunięcia tablic oznaczających granice drugiej strefy cen, zaś około 260 tys. zł stanowi koszt wymiany wkładek w punktach informacyjnych MSI" - napisano w uzasadnieniu.

Przeczytaj także: Po zmianie przepisów, w Warszawie ubyło prawie 30 procent kierowców przewozu osób >>>

Radni podzieleni

Radny Dariusz Figura (PiS) przed głosowaniem zwrócił uwagę, że projekt uchwały został przedstawiony dopiero tydzień przed sesją. Dodał, że zabrakło czasu na dyskusję ze środowiskami taksówkarzy. - Nie mam wątpliwości, że gdyby ten projekt został przesłany do rady wcześniej, byłaby dyskusja, być może projekt zostałyby zmieniony - mówił.

Zdaniem radnego Figury "sytuacja jest kompromitująca", zaś projekt nie został przedyskutowany. - Mam wątpliwości co do takiego projektu - dodał.

Wiceprzewodniczący Rady Warszawy Sławomir Potapowicz (KO) zwracał uwagę, że podstawowa obietnica związana ze zmianami stawek "się wydarzy". Dodał, że to nieprawda, że projekt nie był konsultowany. - Nie ma mowy o tym, że zostało w jakikolwiek sposób to środowisko (taksówkarzy) oszukane, że w tym środowisku zostały przeforsowane uzgodnienia, które nie były w ogóle konsultowane - mówił Potapowicz.

Zmiana oznakowania taksówek

Na czwartkowej sesji Rada Warszawy przyjęła również nowelizację uchwały w sprawie dodatkowych oznaczeń taksówek. Uchwała jest związana z dostosowaniem przepisów miejscowych do nowelizacji ustawy o transporcie drogowym.

Zgodnie z uchwałą, w celu umożliwienia szybkiej weryfikacji pojazdu, zmodyfikowany zostanie numer boczny, do którego zostanie dodany numer wypisu z licencji. Obecnie numer boczny to numer licencji z wyłączeniem ukośnika i numeru zmiany licencji. Rozwiązanie ma ułatwić klientom identyfikację pojazdu w przypadku niewłaściwie wykonanej usługi.

Identyfikator kierowcy taksówki zostanie też przypisany wyłącznie do kierowcy, a nie jak dotychczas do przedsiębiorcy i kierowcy.

Odpowiedź na postulaty taksówkarzy

Zmiana jest odpowiedzią na postulaty zgłaszane przez taksówkarzy – ostatnia aktualizacja stawek miała miejsce w 2011 roku (dotyczyła opłaty postojowej). Od tego czasu znacznie zmieniła się sytuacja na rynku przewozów, co przełożyło się na zwiększenie kosztów prowadzenia działalności w tym obszarze.

Projekt uchwały ws. ustalenia cen maksymalnych za przewozy taksówkami w stolicy to efekt rozmów prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego z protestującymi taksówkarzami. Przewoźnicy chcieli podwyższenia cen maksymalnych do 5 złotych za kilometr, 12 złotych opłaty początkowej i 60 złotych za godzinę postoju.

Zgodnie z dotychczas obowiązującymi przepisami, w Warszawie obowiązują dwie strefy opłat za przewozy taksówkami, których granice oznaczone zostały znakami. Opłata za 1 km przejazdu w taryfie pierwszej kosztuje 3 złote, a w taryfie 2 - 4,50 złotych. Maksymalna opłata początkowa to 8 złotych, zaś opłata za 1 godzinę postoju na wszystkich taryfach to 40 złotych.

Autorka/Autor:mg

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl