Przyglądał się kobietom w salonie fryzjerskim i "starał się do nich przytulać". Trafił do aresztu

Źródło:
tvnwarszawa.pl
"Czarno na białym". Uporczywe nękanie, stalking i ofiary stalkerów (materiał archiwalny)
"Czarno na białym". Uporczywe nękanie, stalking i ofiary stalkerów (materiał archiwalny)
tvn24
"Czarno na białym". Uporczywe nękanie, stalking i ofiary stalkerów (materiał archiwalny)tvn24

40-latek uporczywie nękał kobiety w jednym z salonów fryzjerskich na Ursynowie. Przyglądał się im, zaczepiał i starał się do nich przytulać. Dostawał ostrzeżenia, te jednak nie zmieniły jego zachowania. Kiedy złamał zakaz zbliżania się, trafił do aresztu.

Jak podała policja, mężczyzna nachodził salon od jakiegoś czasu.

"Przyglądał się kobietom, albo starał się do nich przytulać. Czasami pytał o to, a czasami robił to wbrew ich woli. Zaczepiał również kobiety przechodzące obok salonu" - opisała sytuację w komunikacie Ewa Kołdys z Komendy Rejonowej Policji Warszawa II.

Wówczas za swoje zachowanie (złośliwe niepokojenie) z końca ubiegłego roku, wyrokiem nakazowym, został ukarany grzywną.

Zarzut, zarzut i areszt

Poskutkowało to na kilka miesięcy. W maju mężczyzna znowu pokazał się w okolicy salonu. Kilka dni temu usłyszał zarzuty uporczywego nękania. Ma również policyjny dozór i zakaz zbliżania się do dwóch pokrzywdzonych kobiet oraz kontaktowania się z nimi w jakikolwiek sposób.

"Pomimo to, przyszedł do salonu, dzwonił kilka razy na numer kontaktowy salonu i wysyłał wiadomości tekstowe. Tym samym złamał warunki postanowienia wydanego przez Prokuraturę Rejonową Warszawa Ursynów oraz popełnił kolejne przestępstwo" - podała w komunikacie Ewa Kołdys z Komendy Rejonowej Policji Warszawa II.

40-latek został zatrzymany. "Nie potrafił wytłumaczyć swojego postępowania - mówił, że chciał wyjaśnić z kobietami jakąś kwestię, ale dopytany jaką - sam nie wiedział" - dodała Kołdys.

Mężczyzna 23 maja usłyszał zarzut. Prokurator analizując całość zgromadzonego przez policjantów materiału dowodowego postawił mu zarzut kierowania gróźb karalnych, za co prawo przewiduje karę pozbawienia wolności nawet do 3 lat. Na wniosek Prokuratury Rejonowej Warszawa Ursynów Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa wydał postanowienie o umieszczeniu sprawcy w areszcie na najbliższe trzy miesiące, gdzie poczeka na ostateczny wyrok.

Policja zatrzymała 40-latkaKRP II

"Przypadek tego mężczyzny pokazuje, jak ważne jest zgłaszanie takich zachowań"

"Uczulamy, by zwracać uwagę na takie sytuacje, nie bagatelizować ich. Istotnym jest świadomość, że nie powinniśmy być bierni na niewłaściwe zachowania innych osób wobec nas. Jasno i czytelnie komunikujmy, że nie życzymy sobie takiego zachowania – niewłaściwego dotyku, słów, gestów" - podkreślili policjanci. Zaapelowali, by nie bagatelizować niewłaściwych zachowań i reagować w odpowiedni sposób na sytuacje, które naruszają osobiste granice.

Odnosząc się do sprawy, dodali, że taki rodzaj zachowań jest nie do przyjęcia i nie powinien być tolerowany. "Wszyscy mamy prawo do poczucia bezpieczeństwa i szacunku w każdej sytuacji, a nękanie czy groźby są absolutnie niedopuszczalne. Dlatego tak ważne jest, aby reagować na takie sytuacje i nie pozostawać biernym świadkiem" - zaznaczyli.

"Przypadek tego mężczyzny pokazuje, jak ważnym jest zgłaszanie takich zachowań, żeby organy ścigania i wymiar sprawiedliwości mogły podjąć działania tak jak w tej sytuacjach. Konsekwencje jego działań zostały jednoznacznie określone przez prawo, a teraz będzie musiał ponieść odpowiedzialność za swoje czyny przed sądem" - opisali.

Przypomnieli, że każdy ma prawo do ochrony przed przemocą i nękaniem. "Nie wahajmy się zwrócić o pomoc, jeśli czujemy się zagrożeni lub dyskryminowani. Warto również wiedzieć, że istnieją instytucje i organizacje, które mogą pomóc w takich sytuacjach i udzielić wsparcia" - podkreślili.

Autorka/Autor:mg

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: KRP II

Pozostałe wiadomości

Na ulicy Świętokrzyskiej przy placu Powstańców Warszawy zamknięto chodnik. Prace mają związek z przebudową Mazowieckiej. Wielu pieszych, zamiast przejść na drugą stronę ulicy, wybiera niebezpieczny spacer pasem rowerowym. I to pod prąd.

Zamknęli chodnik. Piesi chodzą pasem rowerowym pod prąd

Zamknęli chodnik. Piesi chodzą pasem rowerowym pod prąd

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od co najmniej kilku dni na Tamce straszą ogromne dziury w jezdni. Przeszkody znajdują się na pasach rowerowych, dlatego kierujący jednośladami muszą zjeżdżać na jezdnię. Na miejscu pracują gazownicy, a przynajmniej powinni, bo - jak zauważają mieszkańcy - postępu robót nie widać.

Wykopy i odkryty gazociąg na Powiślu. "Doszło do rozszczelnienia"

Wykopy i odkryty gazociąg na Powiślu. "Doszło do rozszczelnienia"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sierpniu należy spodziewać się wyłączenia ruchu tramwajowego w ciągu ulicy Puławskiej. Ma to związek z rozpoczętą właśnie budową torowiska na Rakowieckiej. Utrudnienia mają potrwać do kilku tygodni.

Puławska znów bez tramwajów. "Inaczej nie dało się tego zrobić"

Puławska znów bez tramwajów. "Inaczej nie dało się tego zrobić"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku z budową przejścia naziemnego na wysokości ulicy Karowej wyłączone zostaną dwa pasy ruchu na Wisłostradzie (po jednym w obu kierunkach). Początek utrudnień drogowcy zapowiadają już na przełom czerwca i lipca.

Na dniach zwężą Wisłostradę. Utrudnienia potrwają do końca wakacji

Na dniach zwężą Wisłostradę. Utrudnienia potrwają do końca wakacji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku z udziałem sześciolatka, który został potrącony w miejscowości Pionki niedaleko Radomia. Chłopiec wyjechał na rowerze z parkingu na jezdnię, uderzył w niego kierowca auta osobowego. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

6-latek na rowerze wyjechał na jezdnię, uderzył w niego kierowca

6-latek na rowerze wyjechał na jezdnię, uderzył w niego kierowca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwaj jadący obok siebie rowerzyści zderzyli się w Płocku. Obaj trafili do szpitala i obaj - jak podała policja - nie byli całkiem trzeźwi. "Niezależnie jakim pojazdem się poruszasz zachowaj rozsądek i trzeźwość na drodze" - apelują policjanci.

Rowerzyści zderzyli się na jezdni. Obaj zostali ranni, obaj jechali po alkoholu

Rowerzyści zderzyli się na jezdni. Obaj zostali ranni, obaj jechali po alkoholu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kolizja w miejscowości Potycz niedaleko Piaseczna. Kierujący autem osobowym zjechał na przeciwległy pas ruchu, uderzył w naczepę ciężarówki, jego samochód ostatecznie wylądował w rowie. Sprawca kolizji został ukarany mandatem.

Zjechał na przeciwległy pas, uderzył w naczepę, wylądował w rowie

Zjechał na przeciwległy pas, uderzył w naczepę, wylądował w rowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W areszcie pozostanie 19-latka, która do szpitala w Garwolinie przyszła z martwym noworodkiem. Prokuratura czeka na kluczową opinię.

Przyniosła do szpitala martwego noworodka. Zostanie w areszcie

Przyniosła do szpitala martwego noworodka. Zostanie w areszcie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Od razu się zatrzymałem, patrzę na prawą stronę, otworzyłem drzwi i słyszę krzyk i płacz. Były tam dwie dziewczynki, jedna się trzymała za twarz, druga też i trzymała tamtą pod rękę, obie płakały - mówi kierowca autobusu, który jest oskarżony o śmiertelne potrącenie przy szkole 12-letniej Oliwii. Czesław W. nie przyznaje się do winy. Niemal rok po tragedii ruszył jego proces.

"Nie jestem ślepy, wolno jechałem, one się chyba musiały wygłupiać". Oliwia zginęła przed szkołą

"Nie jestem ślepy, wolno jechałem, one się chyba musiały wygłupiać". Oliwia zginęła przed szkołą

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Komendy Wojewódzkiej w Radomiu zatrzymali mężczyznę znanego jako "żuromiński duch", który jest podejrzewany o handel fentanylem. Oprócz niego funkcjonariusze ujęli cztery inne osoby i zabezpieczyli fentanyl.

"Duch" z Żuromina zatrzymany. Jest podejrzany o handel fentanylem

"Duch" z Żuromina zatrzymany. Jest podejrzany o handel fentanylem

Źródło:
PAP

Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie poinformował o podpisaniu umowy na projekt kompleksowej przebudowy ronda Zesłańców Syberyjskich. Plan przebudowy zakłada likwidację przejść podziemnych w tym miejscu.

Rondo Zesłańców Syberyjskich do przebudowy. Umowa na projekt podpisana

Rondo Zesłańców Syberyjskich do przebudowy. Umowa na projekt podpisana

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja informuje o kolejnym zatrzymaniu w sprawie nagłośnionej przez znanego influencera. Mający w sieci ponad dwa miliony obserwujących mężczyzna miał być szantażowany. Według ustaleń śledczych zatrzymany 39-latek zmuszał pokrzywdzonego do zapłaty 700 tysięcy złotych pod groźbą rozpowszechnienia zniesławiającego influencera filmu.

Grozili znanemu influencerowi. Kolejny zatrzymany

Grozili znanemu influencerowi. Kolejny zatrzymany

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

- Dla mnie kara nigdy nie będzie adekwatna, bo nie ma mojego dziecka – mówi matka 33-latka, który ponad cztery lata temu zginął w wypadku na ulicy Sokratesa w Warszawie. Rodzice pana Adama po raz pierwszy zdecydowali się opowiedzieć o tym, co przeżyli. Reportaż "Uwagi!" TVN.

Kierowcy, który zabił Adama, sąd obniżył wyrok. Rodzice ofiary: prosimy o sprawiedliwość

Kierowcy, który zabił Adama, sąd obniżył wyrok. Rodzice ofiary: prosimy o sprawiedliwość

Źródło:
"Uwaga!" TVN

Strażacy z Nowego Dworu Mazowieckiego wyłowili z Narwi ciało mężczyzny. Na miejscu pracowały służby.

Strażacy wyłowili ciało z Narwi

Strażacy wyłowili ciało z Narwi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Łoś spacerujący po torach i rozpędzony pociąg, jadący prosto na zwierzę. Do mrożącej krew w żyłach sytuacji doszło na kolejowym moście średnicowym w Warszawie. W ostatniej chwili maszynista zdążył wyhamować, a zwierzę, które od kilku dni wymykało się leśnikom, w wróciło w końcu tam, gdzie jego miejsce - do lasu. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Łoś na torach i pędzący pociąg. Chwile grozy na moście kolejowym w Warszawie

Łoś na torach i pędzący pociąg. Chwile grozy na moście kolejowym w Warszawie

Źródło:
TVN24