Strażnicy graniczni interweniowali na pokładzie samolotu, który miał odlecieć z Lotniska Chopina do Wenecji. Powodem był agresywny pasażer, który nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej i nie stosował się do poleceń personelu.
Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej Warszawa-Okęcie otrzymali informację, że na pokładzie samolotu odlatującego do Wenecji znajduje się obywatel Polski, który zachowuje się agresywnie.
Dostał mandat
"Pomimo kilkukrotnego upomnienia przez personel pokładowy nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej, nie stosował się do poleceń dowódcy statku powietrznego. W związku z tym do akcji została skierowana grupa interwencji specjalnych, wyspecjalizowana w podejmowaniu interwencji wobec pasażerów zakłócających porządek" - poinformował w komunikacie Nadwiślański Oddział Straży Granicznej w Warszawie.
Jak przekazano dalej, mężczyzna został wezwany do opuszczenia pokładu i pouczony o możliwości użycia wobec niego środków przymusu bezpośredniego w przypadku niewykonywania wydanych poleceń przez funkcjonariuszy. "Pasażer dobrowolnie opuścił statek powietrzny i został przewieziony do pomieszczeń służbowych Straży Granicznej gdzie za swoje zachowanie zgodnie z Ustawą Prawo lotnicze został ukarany mandatem karnym" - podsumowała straż graniczna.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Nadwiślański Oddział Straży Granicznej w Warszawie