W salonie zauważyli "groźnie wyglądającego węża"

Wąż tajwański na Bemowie
Ćwiczenia służb w Porcie Praskim
Źródło: Straż miejska w Warszawie
Wąż wpełzł do domu przy Wieśniaczej na Bemowie i dotarł do salonu. Przestraszeni mieszkańcy zawiadomili policję, która poprosiła o pomoc Ekopatrol straży miejskiej.

Strażników wezwali policjanci, którzy przyjechali do zgłoszenia. Lokatorzy zaalarmowali służby, gdyż zastali w salonie "groźnie wyglądającego węża". Policjantom udało się zabezpieczyć około metrowego gada pod szafą, ale o odłowienie poprosili Ekopatrol.

"Strażnicy wcale nie mieli łatwego zadania. W pokoju było mało miejsca, a wąż próbował uciec do szpary w podłodze. Na szczęście zwierzę onieśmielone widokiem tylu osób straciło nieco ze swej szybkości i po chwili wylądowało bezpiecznie w pojemniku transportowym" - przekazali strażnicy.

ZOBACZ TAKŻE: Nietoperze latały po szkole. "Wzbudziły lekki popłoch".

Nie jest jadowity

Wąż trafił do Centrum CITES w warszawskim zoo. Tamtejsi specjaliści określili, że jest to niegroźny wąż tajwański.

Gad nie jest jadowity. W naturze zamieszkuje południowo-wschodnią Azję, m.in. Tajwan, Półwysep Koreański, Tajlandię i Półwysep Malajski. Żyje około 12 lat, osiągając nawet do dwóch i pół metra długości. Samica jest większa od samca. 

Czytaj także: