Na Bemowie doszło do kradzieży osobowego suzuki. Skradzione auto zostało namierzone na Pradze Północ. Zatrzymano dwóch podejrzanych.
Funkcjonariusze z grupy Skorpion działającej przy północnopraskiej komendzie analizują również kradzieże aut w innych dzielnicach Warszawy i współpracują z policjantami innych jednostek, by jak najszybciej dotrzeć do sprawców. - Tak było i tym razem. Operacyjni z grupy Skorpion uzyskali informację o kradzieży suzuki swift z Bemowa - przekazała rzeczniczka Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI kom. Paulina Onyszko.
- We współpracy z mundurowymi z Bemowa, wykorzystując różne metody pracy operacyjnej ustalili tożsamość mężczyzn, którzy mieli dopuścić się tej kradzieży - podała.
Zarzuty i policyjny dozór
Według ustaleń śledczych mężczyźni mieli się pojawić się przy ulicy Marcinkowskiego na Pradze Północ. - Policjanci zaplanowali działania w tym rejonie, gdzie kilka dni temu skontrolowali mężczyzn i suzuki, którym się poruszali. Potwierdzili, że pojazd figuruje w policyjnych systemach, jako skradziony - zaznaczyła.
- Policyjny technik wykonał oględziny zabezpieczonego pojazdu. Po sporządzeniu niezbędnej dokumentacji mundurowi przekazali pojazd właścicielce - dodała policjantka.
Zatrzymany 45-latek i 31-latek zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Wola w Warszawie. - Prokurator przedstawił im zarzuty dotyczące kradzieży z włamaniem pojazdu - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz.
Decyzją prokuratora obaj zostali objęci policyjnym dozorem. Za zarzucany czyn może im grozić do 10 lat więzienia.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: KRP VI