Walczą o bezpieczną drogę do szkoły

Chcą poprawy bezpieczeństwatvnwarszawa.pl

Szkoły, przedszkola, Dom Opieki Społecznej - wszystko na odcinku 600 metrów. Rodzice i dzieci ze Szkoły Podstawowej numer 69 domagają się poprawy bezpieczeństwa na ulicy Wiktorskiej. Urzędnicy odpowiadają, że "każdy ma prawo korzystać z drogi".

"Ruch pieszy i samochodowy przy ulicy Wiktorskiej jest bardzo duży, a stan bezpieczeństwa chodników i przejść dla pieszych niezadowalający i niedostosowany do potrzeb" - twierdzi rada rodziców mokotowskiej podstawówki. Rodzice zdecydowali się na zorganizowanie happeningu, na którym wraz z uczniami starali się zwrócić uwagę na problem zatłoczonej ulicy. Dzieci trzymały rysunki z rowerami i znakami drogowymi.

"Chodnik zastawiony jest samochodami"

- Pomysł wziął się z tego, że mamy akcję Rowerowy Maj i szkoła bierze w niej udział. Dzieci jadą do szkoły rowerami, ale jak mają to robić skoro jest tak wąski, że nie da się przejść wózkiem i zastawiony jest samochodami - rozpoczął koordynator akcji Wojciech Jabłoński. - Chcieliśmy, żeby w tym okresie straż miejska pilnowała, aby nie parkowały tam auta i o to poprosiliśmy - przy małej ruchliwej ulicy, dzieci wybiegają wprost pod kola, a samochody parkują tuz przed przejściem - kontynuował.

Przy ulicy Wiktorskiej znajduje się wiele placówek, w tym szkoły, przedszkola i Dom Opieki Społecznej. Wszystko na odcinku 600 metrów. - Jest tam mnóstwo ludzi, dzieci, młodzieży i ani jednego znaku - wyjaśniał przedstawiciel rady rodziców.

"Każdy ma prawo korzystać z drogi"

Rada Rodziców przy Szkole Podstawowej numer 69 wystosowała otwarty list do urzędników, w którym wnioskowała między innymi o dodatkowe oznakowania, montaż progów uniemożliwiających parkowanie przed przejściem czy utworzenie zebry na skrzyżowaniu Wiktorskiej i Łowickiej.

- Napisaliśmy do prezydenta, burmistrzów i innych urzędników półtora miesiąca temu - opowiadał pan Wojciech. - Pierwszy termin protestu wyznaczyliśmy na poprzedni tydzień, ale przenieśliśmy go, bo nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi - dodał.

Odpowiedź przyszła w czwartek po południu, dzień przed planowaną datą przeniesionego protestu.

- Napisał do nas burmistrz Mokotowa, który przysłał pismo mówiące, że każdy ma prawo korzystać z drogi - mówił przedstawiciel rady rodziców. I dodał, że na piątkowym proteście nie pojawił się żaden urzędnik. - To hańba dla miasta. Jest mi po prostu przykro, że dzieci zostały zignorowane - przyznał.

"Dyrekcja nie zgłaszała nam tego problemu"

O kwestię bezpieczeństwa na ulicy Konwiktorskiej zapytaliśmy rzeczniczkę dzielnicy Mokotów Monikę Chrobak-Budzińską. Jak podkreśliła, "bezpieczeństwo jest dla dzielnicy priorytetem".

- Zależy ono od wszystkich użytkowników drogi: kierowców, pieszych, rowerzystów. Dyrekcja nie zgłaszała nam tego problemu. W naszej ocenie, sytuacja przy szkole numer 69 nie odbiega znacząco od innych ulic przy szkołach. Utrudnienia wynikają z ogólnej sytuacji związanej z parkowaniem, szczególnie na Starym Mokotowie - poinformowała. Chrobak-Budzińska dodała, że możliwe jest zatrudnienie osoby przeprowadzającej dzieci przez ulicę do szkoły, tak zwanego "pana stopka". - Tak jak dzieje się to na przykład przy szkole podstawowej numer 157 na ulicy Kazimierzowskiej. Szkoła musiałaby wystąpić z takim wnioskiem i oczywiście go poprzemy - obiecała. Rzeczniczka wytłumaczyła również, że dzielnica zwróciła się już do odpowiednich służb o przeanalizowanie sytuacji związanej z bezpieczeństwem, analizą wypadków i kolizji w ruchu drogowym w tym rejonie. Jednak, jak zaznaczyła Chrobak-Budzińska, wszelkie zmiany organizacji ruchu w tym miejscu oddziałują na sąsiednie, dojazdowe do Wiktorskiej ulice. - Należy też pamiętać, że Wiktorska jest jednym z głównych połączeń pomiędzy Wołoską a aleją Niepodległości - podkreśliła.

Na tvnwarszawa.pl informowaliśmy też o piątkowym strajku klimatycznym w centrum:

[object Object]
Młodzieżowy Strajk KlimatycznyMateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl
wideo 2/4

ab/mp/b

Źródło zdjęcia głównego: tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

71-letni mężczyzna zasłabł w swoim domu i dwa dni leżał na podłodze. Na szczęście wołanie o pomoc usłyszała sąsiadka, która zaalarmowała policję. Pomoc przyszła w ostatniej chwili. W trakcie transportu do karetki stan mężczyzny nagle się pogorszył. Rozpoczęła się walka o jego życie.

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwuletni chłopiec zginął pod kołami samochodu ciężarowego w okolicach Ostrołęki (Mazowieckie). Do zdarzenia doszło, kiedy kierowca, który przyjechał z paszą dla zwierząt, manewrował na podwórku.

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku z kolejnym etapem przebudowy skrzyżowania stołecznych ulic Arkuszowej i Estrady z 3 Maja w podwarszawskich Mościskach od piątku nastąpi zmiana w organizacji ruchu. Zmiany dotyczą też pasażerów komunikacji miejskiej.

Zmiany w ruchu na wjeździe do Warszawy

Zmiany w ruchu na wjeździe do Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w Korytowie koło Żyrardowa. Na leśnej drodze samochód osobowy uderzył w drzewo i stanął w płomieniach. Nie żyje jedna osoba.

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało"

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu wypadku na stacji Politechnika nieczynnych było pięć stacji pierwszej linii metra. Utrudnienia trwały ponad trzy godziny.

Wypadek w metrze. Były utrudnienia na pierwszej linii

Wypadek w metrze. Były utrudnienia na pierwszej linii

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sieci pojawiły się filmy nagrane podczas odbywającego się w weekend na Torze Wyścigów Konnych Służewiec Clout Festivalu. Widać na nich zachowanie niektórych ochroniarzy, którzy biją uczestników imprezy, wykręcają im ręce, a także ciągną ich po ziemi. Sprawą interesuje się policja, która zapewnia, że dostępne w sieci nagrania zostaną poddane analizie. Wyjaśnienia zapowiadają organizatorzy i firma ochroniarska.

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji. 44-latek został zatrzymany. Wstępne ustalenia prokuratora wykazały, że w tym przypadku "nie można mówić o popełnieniu przestępstwa".

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Wracając po imprezie do domu, "stoczył walkę" z drzewkiem w parku. Nie wiedział, że wszystko nagrały kamery monitoringu. Policjanci skierowali sprawę do sądu, młodemu mężczyźnie grozi kara grzywny do tysiąca złotych.

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

92-latka wybrała się do córki, ale zapomniała gdzie ona mieszka. Zbłąkaną seniorką zainteresowała się przechodząca kobieta. Z kolei 79-letnia mieszkanka Śródmieścia postanowiła wybrać się poza Warszawę i zgubiła się już na Muranowie. W upalne dni starsze osoby są szczególnie narażone, powinny unikać samotnych podróży i dłuższego przebywania na zewnątrz.

Wyszły z domu i w upalne dni zgubiły się w mieście. To trudny czas dla starszych osób

Wyszły z domu i w upalne dni zgubiły się w mieście. To trudny czas dla starszych osób

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zarzuty usiłowania kradzieży oraz kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości usłyszał 33-latek, który w trakcie zakrapianej alkoholem imprezy wtargnął na teren znajdującego się w pobliżu gospodarstwa i uruchomił ciągnik. Mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w inną maszynę rolniczą, a następnie w budynek.

Podczas imprezy wszedł na posesję sąsiadów i chciał odjechać ich ciągnikiem. Uderzył w maszynę i budynek

Podczas imprezy wszedł na posesję sąsiadów i chciał odjechać ich ciągnikiem. Uderzył w maszynę i budynek

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- W cztery następujące po sobie weekendy pociągi kursujące po linii obwodowej nie zatrzymają się przy peronie 9. Dworca Zachodniego - poinformował rzecznik PKP PLK Karol Jakubowski.

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Źródło:
PAP

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar po zapoznaniu się z treścią opinii Kolegium Sądu Okręgowego w Warszawie odwołał z pełnionych funkcji prezesa i czworo wiceprezesów Sądu Okręgowego w Warszawie - podano w komunikacie resortu sprawiedliwości.

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Źródło:
tvn24.pl

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek pod Garwolinem. Na auto, w którym znajdował się kierowca, runęło duże drzewo. Ze skutkami nocnej nawałnicy walczyli też straży z Wyszkowa. Dochodziło tam do podtopień, uszkodzone zostały dachy.

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kryminalni z Targówka zatrzymali 41-letniego mieszkańca dzielnicy, który nie tylko był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności, ale też posiadał znaczną ilość narkotyków.

Właśnie miał odjeżdżać autem, został obezwładniony

Właśnie miał odjeżdżać autem, został obezwładniony

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Młocku niedaleko Ciechanowa 46-latka kierująca renault wjechała do rowu. Miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Tłumaczyła policjantom, że była przekonana, że ktoś ją goni.

Pijana wjechała autem do rowu, bo myślała, że ktoś ją goni

Pijana wjechała autem do rowu, bo myślała, że ktoś ją goni

Źródło:
PAP

Groźnie wyglądająca kolizja w okolicy Dworca Zachodniego. Zderzyły się tam cztery samochody osobowe, na miejsce przyjechały służby.

Kolizja przy Dworcu Zachodnim. Cztery auta rozbite, podróżowało nimi 11 osób

Kolizja przy Dworcu Zachodnim. Cztery auta rozbite, podróżowało nimi 11 osób

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W ogrodzie zoologicznym w Warszawie na świat przyszedł samczyk irbisa śnieżnego, zwanego Duchem Gór. Kociak skończył właśnie sześć tygodni.

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zaniepokojenie kota uratowało egzotycznego gościa - informuje stołeczne straż miejska. Mieszkańcy bloku na Bródnie zauważyli dziwne zachowanie swojego pupila, okazało się, że na ich balkonie pojawił się niespodziewany przybysz - gekon. Na miejsce wezwali ekopatrol.

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z utrudnieniami musieli się liczyć kierowcy, którzy w porannym szczycie wybrali podróż mostem Świętokrzyskim. Jezdnię zablokowali aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia, którzy domagają się większych inwestycji w transport publiczny.

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Źródło:
tvnwarszawa.pl

20 zastępów straży gasiło w nocy z wtorku na środę pożar hali w Nowym Dworze Mazowieckim. Nikt nie ucierpiał, ale straty finansowe są duże.

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Źródło:
tvnwarszawa.pl