O makabrycznym widoku okoliczni mieszkańcy powiadomili straż miejską. Ekopatrol wezwał straż pożarną. Ratownicy po lodzie dotarli do łabędzi. Oswobodzili przestraszone zwierzęta.
- Były ranne, ale obrażenia nie były duże. Ptaki są już na wolności – uspokaja Monika Niżniak, rzeczniczka straży miejskiej.
band/mz