Ruszyła kontrola w WOSiR. Dyrektor zdegradowany

Jak udało nam się ustalić, w piątek do ratusza dotarły anonimowe informacje o nieprawidłowościach do jakich miało dojść w Warszawskim Ośrodku Sportu i Rekreacji.

- Pani prezydent natychmiast zarządziła kontrolę - potwierdza Agnieszka Kłąb z biura prasowego urzędu miasta.

Na czas kontroli, obecny dyrektor WOSiR Radosław Kulikowski, został zdegradowany na szeregowe stanowisko. Jego miejsce zajęła na trzy miesiące Renata Popek, która jeszcze niedawno była dyrektorem miejskiego biura sportu. Potem piastowała niższe stanowisko, głównego specjalisty w tym biurze.

Radosław Kulikowski objął funkcję szefa WOSiR w połowie marca tego roku. Został ściągnięty z bemowskiego OSiR przez wiceprezydenta Jarosława Dąbrowskiego. Agnieszka Kłąb nie chce zdradzać, jakie zarzuty padły w anonimie, jakiego okresu dotyczą i jakie decyzje obejmuje kontrola.

Nieoficjalnie mówi się, że po aferze na Bemowie Hanna Gronkiewicz-Waltz postanowiła dmuchać na zimne, stąd natychmiastowa decyzja o kontroli.

WOSiR zarządza torem narciarskim Szczęśliwice, torem łyżwiarskim Stegny, basenem przy ul. Rozbrat, halą przy Solcu, skateparkiem Jutrzenka oraz stadionami Poloni i Hutnika.

Burzę na Bemowie rozpętał wiceburmistrz dzielnicy Paweł Bujski. Pod tym jak został odwołany, wydał oświadczenie, w którym oskarżył wiceprezydenta Jarosława Dąbrowskiego oraz władze i urzędników bemowskiego ratusza m.in. o nepotyzm, mobbing, nadużywanie władzy i niejasności przy inwestycjach.

Bujski odniósł się także do bemowskiego OSiR zarządzanego przez Kulikowskiego. Według byłego wiceburmistrza, jednostka przynosi straty, które w marcu sięgnęły 300 tysięcy złotych.

Odwołanie Jarosława Dąbrowskiego:

Bartłomiej Frymus - b.frymus@tvn.pl