W niedzielę ulicami Warszawy przeszedł Marsz Świętości Życia. Przeciwnicy aborcji i zwolennicy polityki prorodzinnej pokonali trasę sprzed katedry św. Floriana na Pradze do placu Zamkowego.
- Uczestnicy marszu zajmują chodnik i jeden pas mostu Śląsko-Dąbrowskiego, są eskortowani przez policję. Utworzył się już korek, autobusy i tramwaje powoli bezpiecznie przejeżdżają obok marszu - relacjonował Lech Marcińczak, reporter tvnwarszawa.pl.
Marsz Świętości Życia 2014
"Aborcja to nieszczęście"
Uczestnicy marszu skandowali "Polska katolicka, nie laicka", "Aborcja to nieszczęście", "Jesteśmy za życiem", a także hasła antygenderowe i nawołujące premiera do "opamiętania się".
Swoje przekonania o nienaruszalności życia poczętego manifestuje ponad tysiąc osób. Wśród maszerujących są całe rodziny z dziećmi.
Uczestnicy marszu wyruszyli o godz. 13.30 z pl. Weteranów 1863 r. Na pl. Zamkowym połączyli się z uczestnikami drugiego, podobnego marszu. Uczestnicy obu przemarszów ruszyli następnie przed kościół św. Krzyża na Krakowskim Przedmieściu.
Przerwać obojętność wobec zła
Marsz odbywa się po raz ósmy - jego termin związany jest z obchodami dnia świętości życia. - Idąc w marszu dajesz świadectwo, które może komuś pomóc przerwać obojętność wobec zła lub zmienić postawę wobec życia - zachęcali do udziału w marszu organizatorzy.
kś/b
Marsz Życia przeszedł przez Warszawę
Źródło zdjęcia głównego: Lech Marcinczak/ tvnwarszawa.pl