Komunikacja w czasie zmian
Źródło: TVN24

Jedni radzą przesiadać się do komunikacji miejskiej, inni na nią narzekają. Czytelnicy portalu tvnwarszawa.pl dyskutują, jak radzić sobie podczas szczytu w czasie zamknięcia mostu Łazienkowskiego. Ten zamknięto do odwołania, jest uszkodzony po sobotnim pożarze.

Kierowcy kolejny poranek spędzili w korkach m.in. na moście Siekierkowskim, Poniatowskiego czy Wale Miedzeszyńskim. Urząd miasta radzi im przesiadkę do komunikacji miejskiej. Powstał Park&Ride przy Stadionie Narodowym, jest dodatkowy tramwaj (linia nr 77), a na ulice wyjeżdża więcej autobusów. "Ludzie, naprawdę przesiądźcie się do komunikacji miejskiej. Ja do pracy z Tarchomina do Śródmieścia jadę 35 - 40 minut. Samochodem jedzie się ponad 1,5 h. Zróbcie coś dla siebie, swojego czasu i środowiska i przestańcie dojeżdżać samochodami tam, gdzie można dojechać tramwajem czy autobusem...!" – zaapelował na forum tvnwarszawa.pl Karol.

I wywołał burzę.

Nie da rady wsiąść

"Wszyscy piszą i mówią by przesiąść się do komunikacji miejskiej i tak chciałam zrobić, ale niestety w al. Waszyngtona, przy Międzynarodowej w stronę centrum, nie ma możliwości, by wsiąść do tramwaju, tak są przepełnione. Może ktoś wpadnie na pomysł, by było więcej składów w ruchu..." - napisała na warszawa@tvn.pl Ola. "Dzisiaj sterczałam prawie 20 minut na drugiej przesiadce na "starzyniaku", bo 2 autobusy nie przyjechały! W zeszłym roku zlikwidowali mi bezpośredni autobus (skrócili trasę) do pracy (poruszam się tylko po Warszawie, nie dojeżdżam spoza) Teraz jadę metrem, tramwajem i na koniec autobusem! Szlag by waszą komunikację trafił. Dlatego coraz częściej, jak jestem już podziębiona i przemarznięta zaczynam wybierać samochód" - skomentowała z kolei forum tvnwarszawa.pl Kasia.

O tym, że pasażerowie podróżują w ogromnym ścisku, informowaliśmy już w poniedziałek:

Trudny poranek także dla pasażerów komunikacji miejskiej

Rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego odpowiadał tym, którzy nie zmieścili się do tramwaju: - Więcej tramwajów już tam skierować nie możemy, bo po prostu w tym momencie nie mamy - poinformował Igor Krajnow.