Policja wciąż szuka nożownika Po ataku w siedzibie Agory

Policja szuka nożownika
Policja szuka nożownika
Źródło: Maciej Wężyk/tvnwarszawa.pl
Policja wciąż szuka sprawcy napadu z nożem w siedzibie Agory. Wtedy ranny został 37-letni mężczyzna. - Apelujemy do wszystkich, którzy mogą pomóc w zatrzymaniu winnego, o współpracę z policją i prokuraturą - czytamy w oświadczeniu stowarzyszenia Projekt Warszawa, do którego ma należeć poszkodowany.

- Zarząd stowarzyszenia „projekt.WARSZAWA.pl” wyraża oburzenie z powodu brutalnej napaści nożownika na naszego kolegę – czytamy w specjalnym oświadczeniu podpisanym przez Bartosza Dominiaka, prezesa stowarzyszenia, w którego zarządzie jest wymieniony poszkodowany.

- Oczekujemy, że organy ścigania wykażą się skutecznością i szybko ujmą sprawcę tego haniebnego czynu. Apelujemy do wszystkich, którzy mogą pomóc w zatrzymaniu winnego, o współpracę z policją i prokuraturą - napisano na stronie internetowej.

"Obchodzi urodziny w szpitalu"

Na warszawa@tvn.pl otrzymaliśmy z kolei oświadczenie, podpisane przez Agnieszkę Kuncewicz (byłą radną Warszawy) i Brygidę Kuźniak z Partii Demokratycznej oraz Instytutu Społeczno-Liberalnego, z którymi to organizacjami - jak czytamy w piśmie - jest związana ofiara nożownika: "W dniu dzisiejszym tj, 31 marca obchodzi urodziny nadal przebywając w szpitalu. Wieści o poprawie jego stanu zdrowia napawają nas optymizmem i z przyjemnością dzielimy się nimi z wszystkimi poruszonymi zdarzeniem" - opisano.

Policja wciąż prowadzi czynności w tej sprawie. - Szukamy napastnika - powiedział w sobotę wieczorem Maciej Karczyński, rzecznik Komendy Stołecznej Policji.

Atak nożownika

Do tragicznego zdarzenia doszło w minioną środę w kafejce internetowej w siedzibie Agory przy ulicy Czerskiej. Sprawca zadał ofierze dwa ciosy nożem w plecy i uciekł. Ranny 37-latek trafił do szpitala.

bf/mz

Czytaj także: