Wszytko zaczęło się od ogłoszeń na jednym z portali internetowych. Jak informuje policja, na ogłoszenie odpowiedziało kilkunastu zainteresowanych.
- Na chętnych nie trzeba było długo czekać. Osoby te wpłacały zaliczki albo całość kwoty na konto bankowe i czekały na towar. Kiedy zbliżał się termin dostarczenia przesyłki, kontakt ze sprzedawcą się urywał - relacjonuje Marta Sulowska z wolskiej policji.
I dodaje, że sprawa wyszła na jaw, kiedy do komendy zaczęły wpływać zgłoszenia od oszukanych osób. - Utraciły łącznie prawie 22 tysiące złotych - przekazuje Sulowska.
"Dobrowolnie poddał się karze"
Sprawą zajęli się policjanci z wolskiego wydziału dochodzeniowo-śledczego. Dzięki ich działaniom, udało się ustalić tożsamość oszusta. Okazał się nim 44-letni mężczyzna, mieszkaniec Warszawy.
Został już zatrzymany i doprowadzony do komendy na Woli.
- Po zgromadzeniu materiału dowodowego, podejrzany usłyszał łącznie 30 zarzutów oszustwa do których się przyznał i poddał dobrowolnie karze - przekazała Sulowska.
Zgodnie z kodeksem karnym za to przestępstwo grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności.
44-letni mieszkaniec Woli zatrzymany
mp
Źródło zdjęcia głównego: ksp