Policjanci z Piaseczna zatrzymali do kontroli 41-latkę. Kobieta była po alkoholu- wydmuchała pół promila alkoholu. Nie jechała sama.
Policjanci na ulicy Jarząbka w Piasecznie zatrzymali samochód do kontroli. Kierowała nim 41-latka, która jak podali funkcjonariusze, miała w wydychanym powietrzu ponad pół promila alkoholu. "Wybrała się dzisiaj w drogę wspólnie z mężem i 7-letnią córką" - podali w komunikacie policjanci z Piaseczna.
Jak dodali, kobieta za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Policjanci podkreślają, że jazda pod wpływem alkoholu to brak odpowiedzialności, a każdy nietrzeźwy kierowca na drodze, to potencjalny sprawca wypadku. "Pomimo tego, że piaseczyńscy policjanci stale apelują o rozsądek i przestrzeganie przepisów, nie brakuje kierowców jeżdżących na 'podwójnym gazie'" - dodali.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Policja Piaseczno/Facebook