Obwodnica zagraża kościołowi w Wesołej. Trafi on do rejestru zabytków

[object Object]
"Inwestycja stwarza zagrożenie dla istnienia kościoła"Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl
wideo 2/4

Kościół Opatrzności Bożej w Wesołej może wkrótce trafić do rejestru zabytków. Wojewódzki konserwator zabytków wszczął już oficjalną procedurę. Obok kościoła ma przebiegać Wschodnia Obwodnica Warszawy, której oddziaływanie na budynek może zagrozić polichromiom Nowosielskiego zdobiącym jego wnętrze.

- Procedura wpisania kościoła do rejestru zabytków została wszczęta 6 marca - informuje Agnieszka Żukowska, rzeczniczka wojewódzkiego konserwatora zabytków. I dodaje, że gdy zakończą się procedury, we wpisie zostanie określona strefa ochrony konserwatorskiej wokół kościoła. Jednak nie wiadomo jeszcze, czy będzie ona obejmowała obszar, po którym przechodzić ma przyszła obwodnica.

Kościół wzniesiony przed II wojną światową nie zyskał szczególnej ochrony w procesie planowania trasy, ponieważ sam budynek jest wpisany jedynie do gminnej ewidencji zabytków. W tej sytuacji nie może pomóc też fakt, że w rejestrze zabytków znalazło się jego wnętrze, które zostało zakwalifikowane jako zabytek ruchomy.

Mimo wniosków o zbadanie wpływu obwodnicy na konstrukcję kościoła, Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Białymstoku uznała to za niekonieczne i wydała decyzję środowiskową dla WOW w wariancie wybranym przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. "Zgodnie z ustawą o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, ochronie podlegają tylko zabytki nieruchome oraz ich otoczenia" - argumentowała RDOŚ.

Mikrowstrząsy zagrażają konstrukcji

O obawach o los zabytkowego wnętrza kościoła Opatrzności Bożej informowaliśmy na tvnwarszawa.pl w lutym. Jest on usytuowany na wydmie, przy ulicy Skargi. Obwodnica w wariancie wybranym przez inwestora otoczy go z dwóch stron: zachodniej i południowej. Nasyp znajdzie się w odległości około 260 metrów od kościoła i 100 metrów do cmentarza na zboczu wydmy.

Tędy przebiegnie obwodnicaGoogle / tvn24.pl

Zakonnicy prowadzący parafię martwią się, że mikrowstrząsy wywołane przez auta z trasy szybkiego ruchu mogą doprowadzić do pogorszenia stanu konstrukcji budynku. W dodatku istnieje ryzyko, że wycięcie drzew na trasie obwodnicy może przyczynić się do obsunięcia się wydmy.

Jeśli kościół uległby zniszczeniu oznaczałaby to dewastację unikatowych polichromii i wnętrza stworzonego w latach 80. przez profesora Jerzego Nowosielskiego. Malowidła z wizerunkiem Matki Boskiej i świętych zdobią absydę i ściany przy wejściu. Wybitny artysta przygotował też obrazy do Drogi Krzyżowej, zaprojektował posadzkę, witraże, i żyrandole. Inspirował się sztuką wczesnochrześcijańską, bo zgodnie z wolą fundatora księcia Emanuela Bułhaka świątynia miała być wzorowana na kościołach, które w tamtym okresie powstały w basenie Morza Śródziemnego. Całość jego prac została wpisana w 2004 roku do rejestru zabytków.

Reakcja stołecznego konserwatora zabytków

Sprawą kościoła zainteresował się w ubiegłym tygodniu stołeczny konserwator zabytków Michał Krasucki. Za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował, że zwrócił się do wojewódzkiego konserwatora zabytków o wpis do rejestru dla całego budynku.

"Pojawiły się co prawda głosy, że to przecież zabytek ruchomy, a więc można go przenieść, ale w tym wypadku integralność wystroju z samą świątynią jest jedną z najcenniejszych wartości miejsca" - napisał na Facebooku.

W jednym z komentarzy zaznaczył też, że gdyby kościół nadal pozostawał jedynie w gminnej ewidencji zabytków, konserwator nie mógłby zareagować, gdyby realizacja inwestycji naruszyła stabilność budowli.

"O zagrożeniu przebiegiem drogi wiem od września"

Sprawę skomentował też wojewódzki konserwator zabytków profesor Jakub Lewicki. Odniósł się do niej pod jednym z postów stowarzyszenia Miasto Jest Nasze, które również alarmowało o zagrożeniu dla polichromii Nowosielskiego.

"Kościół figuruje w ewidencji zabytków, a zatem nie można twierdzić, iż jako obiekt architektoniczny pozbawiony jest ochrony konserwatorskiej. O zagrożeniu przebiegiem drogi wiem od września. Tydzień temu rozmawiałem z panem Pawłem Sadlejem w sprawie wpisu do rejestru, który wkrótce się rozpocznie (po skompletowaniu niezbędnych dokumentów dotyczących działki i numerów geodezyjnych), więc inicjatywa stołecznego konserwatora zabytków jest mocno spóźniona" - napisał w czwartek Lewicki.

Wojewódzki konserwator zabytków zaznaczył też, że dotychczas nie uzgadniał inwestycji na terenie Warszawy, bo to należało do kompetencji konserwatora stołecznego.

"Jednak już w 2014 r. MWKZ informował inwestora, że w pobliżu przebiegu planowanej inwestycji znajdują się zabytki w tym kościół Opatrzności Bożej w Wesołej. Do dziś nie wpłynął wniosek o wydanie opinii konserwatorskiej w sprawie zaopiniowania przebiegu przedmiotowej inwestycji. Opinia ta będzie jednoznaczna z wyrażeniem zgody na przeprowadzenie inwestycji w danym wariancie lub jej brakiem i będzie wydawana oparciu o aktualne dane o zabytkach" - dodał Lewicki.

W decyzji środowiskowej RDOŚ zastrzegł, że w kolejnych etapach inwestycji projekt budowlany zostanie przekazany do konsultacji z wojewódzkim konserwatorem zabytków. "Jeśli na inwestora będzie nałożony obowiązek zastosowania dodatkowych zabezpieczeń, to zostaną one wprowadzone do dokumentacji projektowej" - napisali urzędnicy.

kk/gp

Pozostałe wiadomości

W ciągu jednej doby w województwie mazowieckim utonęły cztery osoby. Wśród ofiar jest mężczyzna, który nie wypłynął po skoku z mola na Jeziorze Zegrzyńskim.

U ciągu jednej doby na Mazowszu utonęły cztery osoby

U ciągu jednej doby na Mazowszu utonęły cztery osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W poniedziałek rano nie działały cztery stacje na centralnym odcinku pierwszej linii metra. Powodem był pozostawiony bagaż. Uruchomiono komunikację zastępczą.

Utrudnienia w metrze przez pozostawiony bagaż

Utrudnienia w metrze przez pozostawiony bagaż

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W poniedziałek, 22 lipca po raz kolejny ulicami Warszawy przejdzie Marsz Pamięci. To hołd dla ofiar akcji deportacyjnej przeprowadzonej w getcie warszawskim.

Marsz Pamięci przejdzie ulicami Warszawy

Marsz Pamięci przejdzie ulicami Warszawy

Źródło:
PAP

"Sprawcy uderzali i kopali 32-latka, powodując obrażenia twarzy" - opisuje wydarzenia z soboty Komenda Stołeczna Policji. Powodem bandyckiego ataku było zwrócenie uwagi na zbyt głośne zachowanie w tramwaju.

Bili i kopali po głowie, bo zwrócił im uwagę, że są zbyt głośno

Bili i kopali po głowie, bo zwrócił im uwagę, że są zbyt głośno

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Panoramę Warszawy z 46. piętra można podziwiać z budynku Varso Tower, wchodzącego w skład kompleksu biurowo-usługowego Varso Place. Na tvnwarszawa.pl pokazujemy najświeższe zdjęcia.

Tak wygląda Warszawa z 46. piętra

Tak wygląda Warszawa z 46. piętra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Skala tej inwestycji - jak na owe czasy - była potężna. Powstały o niej piosenki, zagrała też w wielu filmach. Właśnie mija pół wieku odkąd warszawiacy po raz pierwszy przejechali Trasą Łazienkowską.

"Jasna, długa, prosta, szeroka jak morze". Trasa Łazienkowska kończy 50 lat

"Jasna, długa, prosta, szeroka jak morze". Trasa Łazienkowska kończy 50 lat

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę strażacy prowadzili poszukiwania 32-latka na Wiśle w okolicy Nowego Dworu Mazowieckiego. Niestety odnalezionego mężczyzny nie udało się uratować. Równie tragicznie zakończyła się akcja ratunkowa na jeziorze Zegrzyńskim w Nieporęcie, podczas której z wody wyciągnięto 33-letniego mężczyznę.

Jednego porwał nurt Wisły, drugi zniknął w jeziorze koło mola. Młodzi mężczyźni utonęli

Jednego porwał nurt Wisły, drugi zniknął w jeziorze koło mola. Młodzi mężczyźni utonęli

Aktualizacja:
Źródło:
tvnnwarszawa.pl, PAP

Na Czerniakowskiej zderzyły się dwa samochody. Jeden przeleciał przez barierę energochłonną i zakończył jazdę na poręczy kładki dla pieszych. Jedna osoba trafiła do szpitala.

Po zderzeniu wypadł z drogi i wjechał w kładkę dla pieszych

Po zderzeniu wypadł z drogi i wjechał w kładkę dla pieszych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę w alei Krakowskiej doszczętnie spłonął samochód osobowy. Na szczęście podróżującym osobom udało się opuścić pojazd, przed rozwinięciem się pożaru.

"Zobaczył dym wydobywający się z komory silnika". Auto doszczętnie spłonęło

"Zobaczył dym wydobywający się z komory silnika". Auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na autostradzie A2 pod Grodziskiem Mazowieckim zapaliła się ciężarówka, przewożąca warzywa. Pojazd stanął w płomieniach, a nad okolicą unosił się gęsty dym. Do akcji gaśniczej ruszyli strażacy.

Ciężarówka w ogniu. Buchające płomienie i gęsty dym na autostradzie

Ciężarówka w ogniu. Buchające płomienie i gęsty dym na autostradzie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkaniec Garwolina przejął się losem małego dzika. Przygarnął do mieszkania w bloku zwierzę, która błąkało się po lesie. Sąsiedzi wezwali policję. Mężczyźnie grozi odpowiedzialność karna.

Przygarnął do mieszkania małego dzika. Sąsiedzi wezwali policję

Przygarnął do mieszkania małego dzika. Sąsiedzi wezwali policję

Źródło:
PAP

Stołeczni policjanci skontrolowali przewoźników na aplikację. Wykryli 11 naruszeń ustawy o transporcie drogowym lub przepisów porządkowych. Posypały się mandaty, zatrzymano siedem dowodów rejestracyjnych.

Policja kontrolowała taksówki na aplikację, posypały się mandaty

Policja kontrolowała taksówki na aplikację, posypały się mandaty

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Jest pierwsza wizualizacja toru łyżwiarskiego Stegny. Wiceprezydentka Warszawy Renata Kaznowska pokazała ją w mediach społecznościowych, informując jednocześnie o ogłoszonym przetargu na wybór wykonawcy modernizowanego obiektu.

Tak ma wyglądać tor łyżwiarski Stegny. Jest przetarg

Tak ma wyglądać tor łyżwiarski Stegny. Jest przetarg

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura Rejonowa w Otwocku bada okoliczności śmierci 11-miesięcznej dziewczynki, która zmarła w tamtejszym szpitalu. Z ustaleń reportera tvnwarszawa.pl wynikało, że w szpitalu zabrakło specjalistycznego sprzętu, dlatego do placówki wezwano zespół ratownictwa medycznego. Wykonana została już sekcja, ale śledczy wciąż czekają na jej wyniki.

W szpitalu nie było sprzętu, zmarła 11-miesięczna dziewczynka. Prokuratura zabezpieczyła monitoring

W szpitalu nie było sprzętu, zmarła 11-miesięczna dziewczynka. Prokuratura zabezpieczyła monitoring

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dokładnie w trzecią rocznicę tragicznego wypadku w samym centrum Warszawy zapadł wyrok na kierowcę porsche. Mężczyzna pojednał się z rodziną ofiary, a ta zgodziła na karę w zawieszeniu. Sędzia był jednak innego zdania i uznał, że Patryk D., który pędził Marszałkowską prawie 140 kilometrów na godzinę, musi trafić za kratki.

Pędził białym porsche, uderzył w pieszego o kulach. Wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku

Pędził białym porsche, uderzył w pieszego o kulach. Wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku

Źródło:
tvnwarszawa.pl