Miał być hotel, jest ruina. Konserwator nakazał zabezpieczenie zabytkowego spichlerza

Spichlerz usytuowany w miejscu, gdzie Narew łączy się z Wisłą
Spichlerz usytuowany w miejscu, gdzie Narew łączy się z Wisłą
Źródło: Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl
Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków nakazał właścicielom XIX-wiecznego spichlerza na terenie Twierdzy Modlin przeprowadzenie prac konserwatorskich. W ubiegłym roku sprawa zaniedbanego zabytku trafiła do sądu.

Wyjaśnił, że prace mają zatrzymać niszczenie obiektu. Postępowanie w tej sprawie MWKZ rozpoczął w 2021 roku. Decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności. Ponadto urząd złożył również zawiadomienie do organów ścigania o uszkodzeniu zabytku.

Sprawa zabytkowego spichlerza w Nowym Dworze Mazowieckim jest w sądzie, oskarżeni są obecni właściciele. - Agnieszka i Dariusz B. są oskarżeni o to, że w okresie od dnia 22 grudnia 2010 roku do dnia 22 marca 2021 roku w Nowym Dworze Mazowieckim, działając wspólnie i w porozumieniu, jako współużytkownicy wieczyści nieruchomości, na której znajduje się zabytek w postaci budynku Spichrza Banku Polskiego zbudowanego w 1844 roku według projektu architekta Jana Jakuba Gaya, uszkodzili wyżej wymieniony zabytek - przekazała rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga Katarzyna Skrzeczkowska.

Miał być hotel

Prokurator Skrzeczkowska zaznaczyła, że nowi właściciele doprowadzili do pogorszenia stanu elewacji budynku, wykruszenia kamieniarki przypór w dolnych partiach spichrza i kamieniarki cokołów i gzymsu wieńczącego, wyrośnięcia samosiewów na koronie murów, utraty stateczności ścian spichrza, powodując nadmierne pogorszenie jego właściwości użytkowych i sprawności technicznej. Rzeczniczka dodała, że wieloletnie zaniechania użytkowników wieczystych nieruchomości, na której położony jest budynek, doprowadziły do pogorszenia jego stanu oraz niosły za sobą ryzyko utraty unikatowego zabytku, który w przypadku zapewnienia jego renowacji mógłby stanowić jedną z największych atrakcji turystycznych kraju.

Spichlerz został sprzedany przez miasto Nowy Dwór Mazowiecki w listopadzie 2010 roku. Wtedy właściciel przedstawił projekt, który zakładał, że do istniejącego obiektu dobudowana zostanie nowa część i powstanie tam pięciogwiazdkowy hotel. Miały być m.in. luksusowe apartamenty, lądowisko dla śmigłowców, przystań dla żeglarzy. Zachowana też miała zosatć zabytkowa część budynku.

Spichlerz usytuowany w miejscu, gdzie Narew łączy się z Wisłą
Spichlerz usytuowany w miejscu, gdzie Narew łączy się z Wisłą
Źródło: Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl

Historia spichlerza

Budowę Spichlerza Banku Polskiego rozpoczęto w czasach Królestwa Polskiego, w roku 1832. Twórcą projektu był Jan Jakub Gay. Monumentalna budowla została zbudowana na rzucie prostokąta. Od strony Narwi posiadała trzy otwarte portale. Portal środkowy, największy wyposażony był w urządzenia dźwigowe, ze schodami dochodzącymi do samego lustra wody. Od strony południowej, od lądu, budynek posiadał jeden portal umieszczony centralnie. Grubość murów w części parterowej wynosi aż 180 cm. Spichlerz jest budowlą neorenesansową, czterokondygnacyjną od zewnątrz, wewnątrz posiadał sześć kondygnacji. Wiele elementów ozdobnych, a zarazem praktycznych jak np. uchwyty cumownicze w kształcie podkowy z pięknym odlewem głowy starca, dodaje tej budowli niesamowitego uroku. Jego budowę zakończono w 1844 r.

Przeznaczeniem spichlerza zawsze było magazynowanie żywności. Pierwotnie, w latach 1844-1852 był magazynem zboża. Później aż do roku 1939 spełniał rolę magazynu prowiantu dla intendentury wojskowej i magazynu wojennego.

Spichlerz użytkowany był do września 1939 r. Podczas ofensywy wojsk niemieckich na modlińską twierdzę budynek został zbombardowany. Nastąpiło to najprawdopodobniej pomiędzy 22 a 27 września.

Spichlerz został w znacznym stopniu zniszczony. Zachodnie, nieistniejące dzisiaj skrzydło spichlerza, zostało rozebrane tuż po wojnie. Budynek w rejestrze zabytków województwa mazowieckiego znajduje się od 3 kwietnia 1957 r.

Zabytkowy spichlerz
Zabytkowy spichlerz
Źródło: Shutterstock
Czytaj także: