Mur przy Umschlagplatz w gruzach. Świadek historii? Zwykłe ogrodzenie?

Mur częściowo rozebrany
Mur częściowo rozebrany
Lech Marcinczak / tvnwarszawa.pl
Mur częściowo rozebranyLech Marcinczak / tvnwarszawa.pl

Ceglany mur przy ul. Stawki, który mógł otaczać Umschlagplatz w czasie wojny, został we wtorek częściowo rozebrany. Chociaż rozbiórka budzi kontrowersje, eksperci nie są zgodni, czy to świadek zagłady warszawskich Żydów, czy zwykłe ogrodzenie.Chodzi o mur przy ulicy Stawki 10, obok terenu pobliskiej szkoły.- Informacja o rozebraniu muru dotarła dziś do Żydowskiego Instytutu Historycznego. Bardzo nas ta rozbiórka zaskoczyła - zaalarmował Krzysztof Bielawski z serwisu Wirtualny Sztetl.- Jedna jego część jest już zburzona do połowy - powiedział we wtorek Bielawski.

Jak przekazał, od razu udał się na miejsce.

- Mur składa się z dwóch fragmentów, tworzących kąt prosty. Jeden z nich został już do połowy rozebrany - relacjonował.

Dodał, że robotnicy z którymi rozmawiał, przekonywali, że mur jest w fatalnym stanie technicznym i musi być rozebrany.

"Wycinka drzew"

Z mieszkanką pobliskiego domu rozmawiał Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl. Jak powiedziała, we wtorek rano mur jeszcze stał.

– Stwierdziła też, że wczoraj i dziś trwała wycinka drzew stojących przy murze i w tym samym czasie robotnicy pracowali przy murze, w który wmurowywali brakujące cegły – relacjonował Marcinczak.

Jak mówił reporter, do zniszczenia muru mogło dojść podczas wycinania drzew.

– Drzewa które zostały wycięte stały tylko po jednej stronie muru, a teraz po obu widać na ziemi dużo trocin – poinformował Marcinczak. Dodał, że wiele cegieł jest też pokruszonych na drobne elementy.

Świadek zagłady?

Bielawski zaznaczył, że mur prawdopodobnie pochodzi z czasów wojny.

– Z warszawskimi ostańcami jest taki problem, że nie ma pewności, czy są z czasów wojny, czy zostały wybudowane tuż po wojnie. Zdaniem historyków ten jest oryginalny - powiedział Bielawski.

Wątpliwości wyraził w rozmowie z "Gazetą Stołeczną" Jan Jagielski z Żydowskiego Instytutu Historycznego: - Nie ma zdjęć, które by potwierdzały, albo zaprzeczały, że to autentyczny mur Umschlagplaztu. Jest wprawdzie jedna fotografia, na której widać ich na dziedzińcu szkoły, ale zdjęcie nie obejmuje muru. Być może powstał on już po wojnie, ale na pewno zbudowali go ze starszej cegły - ocenił.

- Mamy pewność, że to mur z czasów wojny – przekonywał z kolei tvnwarszawa.pl architekt Jakub Wacławek, który w maju ubiegłego roku apelował o ratowanie muru na łamach Gazety Stołecznej. - Ma on wyraźne ślady oddzielania terenów kolejowych od Umschlagplatzu. Są na nim elementy mocowania drutu kolczastego – wyjaśnił.

"Należy odbudować"

Wacławek dodał, że współprojektował stojące w bezpośrednim sąsiedztwie budynki.

– Mur był ważnym elementem projektowanego zespołu budynków. W naszej koncepcji powstał placyk przed murem, na którym mogłyby zatrzymać się wycieczki – tłumaczył Wacławek.

W jego ocenie na zły stan muru wpływ miały wycięte ogromne topole.

– Drzewa powodowały rozsadzanie muru i przechylały go – twierdzi. I dodaje, że sama wycinka drzew to dobre posunięcie. - Mur należy teraz odbudować tym samym materiałem – podkreślił Wacławek.

Stąd jechali na śmierć

Umschlagplatz to teren, na którym hitlerowcy przetrzymywali Żydów przed deportacją do obozu zagłady w Treblince.

Kto i dlaczego rozebrał mur? Do sprawy będziemy wracać.

Mur przy ul. Stawki został częściowo rozebranytargeo.pl

wp/ran//mz

Pozostałe wiadomości

Zadzwoniła pod numer alarmowy w obawie o swoje życie. Okazało się, że bała się własnego syna. Sprawą zajęli się policjanci z Targówka. 39-latek usłyszał zarzuty i ma zakaz zbliżania się do bliskich.

Wezwała pomoc, bo bała się własnego syna

Wezwała pomoc, bo bała się własnego syna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przekazała pierwsze ustalenia dotyczące wypadku na ulicy Vogla w warszawskim Wilanowie. Dotyczą tożsamości ofiar i prawdodopodobnej przyczyny tragedii. Śledztwo będzie prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym.

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W samolocie PLL LOT z Zurychu do Warszawy wykryto usterkę podwozia. Pasażerowie musieli opuścić pokład, a lot został ostatecznie odwołany. Informację o tym zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Źródło:
Kontakt 24, tvnwarszawa.pl

Po zderzeniu auta osobowego z ciężarną klępą (samicą łosia) na świat przy drodze przyszły cielęta. Policjanci zadbali o specjalistyczną opiekę dla nich. Dwie samiczki przebywają teraz w Fundacji Wzajemnie Pomocni, na terenie gminy Pomiechówek.

Ich matkę potrącił samochód, na świat przyszły przy drodze

Ich matkę potrącił samochód, na świat przyszły przy drodze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z relacji pracowników sklepu wynikało, że kobieta ze sklepowych półek wzięła banany oraz awokado i zapakowała je do trzech toreb, nabijając przy kasie jako jabłka. W torbach miała w sumie 30 sztuk awokado i ponad trzy kilogramy bananów.

"Kupiła" awokado i banany w cenie jabłek, grozi jej nawet osiem lat więzienia

"Kupiła" awokado i banany w cenie jabłek, grozi jej nawet osiem lat więzienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Postępowania dyscyplinarne, zwolnienia, procesy cywilne i doniesienia do prokuratury - to okoliczności, w jakich przebiegają wybory nowego rektora Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Teoretycznie mają się odbyć w poniedziałek, 6 maja. Choć zostało tak mało czasu, to wcale nie jest to pewne.

Wybory w poniedziałek, rektor wydaje "polecenie służbowe" wyłączenia systemu do głosowania

Wybory w poniedziałek, rektor wydaje "polecenie służbowe" wyłączenia systemu do głosowania

Źródło:
tvn24.pl

Ulice Rudnickiego, Perzyńskiego i Podczaszyńskiego na Bielanach wzbogacą się o 170 drzew. Nie zabraknie też nowych krzewów i bylin. Wszystko w ramach dwukilometrowego parku linearnego, który tam powstanie. Zarząd Dróg Miejskich wybrał wykonawcę prac. Ma na ich wykonanie 60 dni. 

Dwukilometrowy park linearny na Bielanach jeszcze przed wakacjami. Wybrali wykonawcę prac

Dwukilometrowy park linearny na Bielanach jeszcze przed wakacjami. Wybrali wykonawcę prac

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę, 5 maja odbędzie się mityng lekkoatletyczny w chodzie sportowym "Korzeniowski Warsaw Race Walking Cup". Rywalizacja będzie się toczyła wokół Teatru Wielkiego – Opery Narodowej i placu Piłsudskiego.

Rywalizacja chodziarzy w historycznym sercu stolicy

Rywalizacja chodziarzy w historycznym sercu stolicy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia zatrzymali 46-latka, który miał ugodzić nożem swojego kolegę. Między mężczyznami doszło do nieporozumienia. Przedmiotem sporu była kurtka.

Cios nożem w plecy podczas kłótni o kurtkę

Cios nożem w plecy podczas kłótni o kurtkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 9 czerwca. Komitety wyborcze ogłosiły już listy kandydatów. Kto wystartuje w stolicy?

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Warszawskie "jedynki"

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Warszawskie "jedynki"

Źródło:
PAP

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 9 czerwca. Komitety wyborcze ogłosiły już listy kandydatów. Kto wystartuje na Mazowszu?

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Kto otworzy listy na Mazowszu?

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Kto otworzy listy na Mazowszu?

Źródło:
PAP

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński przemawiał w czasie obchodów Dnia Strażaka na placu Piłsudskiego w Warszawie. To, jak brzmiał, wzbudziło pytania o jego stan. Minister w rozmowie z reporterką TVN24 tłumaczył, że winny był "straszny pogłos". Szef MSWiA poinformował później, że poddał się badaniu alkomatem, a jego wynik opublikował na X.

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Zawiszyn. Kierowca ciężarówki wyprzedzał, gdy z przeciwka jechał samochód osobowy. Gdyby kierujący autem nie zjechał z jezdni w ostatniej chwili, doszłoby do tragedii.

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wybudowana pod koniec XIX wieku jednopiętrowa czynszówka przy ulicy Kawęczyńskiej na Starej Pradze przejdzie generalny remont. To pozwoli uratować jedyny zachowany w tej okolicy drewniany budynek.

W niezmienionej formie przetrwał 120 lat. Doczekał remontu

W niezmienionej formie przetrwał 120 lat. Doczekał remontu

Źródło:
PAP

Za pięć lat Lotnisko Chopina ma być gotowe do obsługi 30 milionów pasażerów rocznie. Wymaga to dużych inwestycji. Ale jaka nie byłaby ich skala stołeczny port lotniczy nie ma możliwości technicznych do przyjęcia większej liczby podróżnych. Z zapewnień przedstawiciela rządu jasno wynika, że po uruchomieniu Centralnego Portu Komunikacyjnego, warszawskie lotnisko powinno zostać zamknięte. 

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stołeczny ratusz poinformował o postępach w budowie zachodniego odcinka linii metra M2. Trwają prace konstrukcyjne. Niedługo rozpocznie się łączenie stacji techniczno-postojowej z pasażerską Karolin.

Budowa linii metra M2. "Prace przeniosły się pod ziemię"

Budowa linii metra M2. "Prace przeniosły się pod ziemię"

Źródło:
tvnwarszawa.pl