Park Morskie Oko istnieje od XVIII wieku. Dziś jest miejscem rekreacyjnym, ale ma za sobą bogatą historię. Ciekawostki można znaleźć również w jego okolicach. Na wycieczkę do mokotowskiego parku zaprasza Adam Dylewski.
Początkowo Morskie Oko było ogrodem pałacowym zaprojektowanym dla księżnej Izabeli z Czartoryskich Lubomirskiej. W 1820 r. posiadłość przejęła Anna z Tyszkiewiczów Potocka. Miejsce nosiło nazwę "Mon coteau" co po francusku znaczy "moje wzgórze".
Zabudowania gospodarcze i ogród zostały doszczętnie zniszczone w czasie II Wojny Światowej, ale na skarpie stoi nadal kaplica grobowa Szustrów z 1899 roku.
Jeziorko owiane legendą
Dzisiejsze jeziorko to jedno z najpopularniejszych miejsc rekreacyjnych w Warszawie i wiąże się z nim mnóstwo legend. Po historii z trzema chłopcami, którzy wpadli do wody i których ciał nigdy nie odnaleziono, mówiono, że staw ma podwójne dno.
Ekipa płetwonurków zbadała podwodne tereny i okazało się, że na głębokości 6 metrów jest tutaj wodny lejek i pod spodem jeszcze jedno jezioro. Po tym odkryciu, ze względów bezpieczeństwa, zlikwidowano ślizgawkę, którą robiono tu każdej zimy.
Okoliczne wille
W niedalekiej okolicy znajdują się także dwie słynne wille. Willa Chowańczaka słynie z tego, że ponoć nocami słychać tu głos płaczącego dziecka, a na balkonie pojawia się postać młodej kobiety. Miejskie podania mówią, że kobieta została zastrzelona w czasie Powstania Warszawskiego. Budynek był wtedy miejscem schronienia dla wielu cywilów i żydów.
Kolejnym zabytkiem jest czerwona willa Fiedbergów. W willi mieszkał Michał Fiedberg, dyrektor szpitala w warszawskim gettcie, który wraz Januszem Korczakiem uratował w czasie wojny tysiące ludzi.
ms