Dwa nieprawidłowo zaparkowane samochody w tym samym czasie i na tej samej ulicy. Na warszawa@tvn.pl dostaliśmy zdjęcia mistrzów parkowania z Mokotowa. Daewoo nubira i alfa romeo - to nie jedyne przypadki złego parkowania w tej okolicy. Według mieszkańców, widok pojazdów na środku chodnika to codzienność.
Wtorek rano, ulica Balladyny. Nasz czytelnik wychodzi z bloku i widzi dwa samochody, które blokują chodnik i skrzyżowanie.
- Nie da się przejść. To miejsce jest regularnie zablokowane przez pojazdy. Trzeba zejść z chodnika i ominąć samochody, idąc po ulicy - relacjonuje w mailu mieszkaniec okolicy.
Według niego, mieszkańcy pobliskich budynków regularnie zgłaszają problem do straży miejskiej. - Straż miejska nie interweniuje, my już przyzwyczailiśmy się do źle zaparkowanych samochodów. Ale co jeśli chodnikiem będzie chciała przejść osoba niepełnosprawna, czy rodzic z wózkiem dziecięcym? - pyta nasz czytelnik.
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy straż miejską.
- Na ul. Balladyny nie ustawiono znaków ograniczających bądź zabraniających postoju pojazdów. We wrześniu Straż Miejska m. st. Warszawy otrzymała dwa zgłoszenia od mieszkańców dotyczące postoju pojazdów przy tej ulicy. W trakcie codziennych kontroli we wskazanym okresie strażnicy miejscy podjęli cztery interwencje dotyczące nieprawidłowego parkowania - twierdzi Krzysztof Mich ze straży miejskiej.
- Interwencje zakończyły się wszczęciem 7 procedur zmierzających do ukarania sprawców wykroczeń pod ich nieobecność, 1 kierowcę pouczono - dodaje Mich
Na zdjęciach, które wysłał nam czytelnik, widać alfę romeo, która zaparkowana została na chodniku. Nubira natomiast wystaje na skrzyżowanie osiedlowych ulic.
Zobacz innych mistrzów parkowania w stolicy:
BMW zaparkowane na Puławskiej
md
Źródło zdjęcia głównego: warszawa@tvn.pl